Grajewscy dzielnicowi zlikwidowali nielegalną wytwórnię alkoholu. Mundurowi zabezpieczyli domowej roboty linię produkcyjną oraz około 120 litrów zacieru. Teraz 40-letni właściciel nielegalnych wyrobów za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu za to kara do roku pozbawienia wolności.
W piątek (17.07) dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie sprawdzali teren miejskich ogródków działkowych. Policjanci podejrzewali, że w jednej z altanek jest produkowany nielegalny alkohol. Ich przypuszczenia potwierdziły się. W domu letniskowym mundurowi ujawnili sprzęt służący do produkcji alkoholu domowym sposobem. Mundurowi zabezpieczyli również 2 beczki, w których znajdowało się łącznie ponad 120 litrów zacieru.
Produkcję nielegalnego alkoholu nadzorował 40-letni mieszkaniec powiatu grajewskiego. Teraz za swoje zachowanie mężczyzna odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara nawet do roku pozbawienia wolności. - informuje KPP w Grajewie
czwartek, 25 kwietnia 2024
czwartek, 25 kwietnia 2024
Brawo,Policja!
Rok to nie wrok
No i mają wielkiego przestrępce szkoda gadać
Dobry był.
A czy aby czyste warunki były w tej altance?
A co to za przestepstwo. Zostawcie go niech se pedzi i pije. Moze go nie stac na alkochol ze sklepu. Lapcie lepiej narkomanow. To jest prawdziwa plaga dzisiejszych czasow.
żeby to było 1200L no to hurtownik, ten kto zna temat,wie że z tego może wyjść najwyżej jedna trzecia dobrego trunku. Co to jest jak na działki
Spektakularny sukces lokalnych służb specjalnych i wieloletniego rozpracowywania nielegalnej bimbrowni...Al Capone w grobie się przewraca ze śmiechu...
A co malinami na Broniaku czemu tu nic nie złapią.Pan K.mafioso rustykalny dla policji czy co?A może potrzebny donos do straży celnej.To ja chętnie
.
Pewnie sąsiada poczęstował a na drugi dzień niespodzianka.
Ale mi akcja.Gorsi sa w tym Grajewie naszym.Niech sobie pędzi chłopina.Narkomani,naciagacze,awanturnicy sobie łażą i nikt im nic nie robi
Niedługo to karać będą za domowy wyrób wina.Jesteśmy chyba jedynym Krajem w Europie gdzie zabroniono produkcji wyrobów alkoholowych na własne potrzeby.Co innego z przeznaczeniem na handel i wyrób w ilościach hurtowych.
Ten człowiek robił środek anty bakteryjny na covid 19 a nie bimber
Na własne potrzeby nie ma zakazu w Polsce kto Ci to nagadał ? chyba , że handlował , a na to to już jest paragraf , ale muszą mu to udowodnić chyba , że jakiś cham go podpieprzył
a miałem w tym roku winko zapuścić swojskie .
Teraz pełno konfidentów,policja musi interweniować.
Nikomu nie można zaufać,ciężkie czasy nastały.
Do Mn w Polsce i Grajewie nie ma konfidentów są tylko sygnaliści.Skoro zasygnalizował do Policji to ta musi interweniować.
No i niech sobie robi i pije Ale przestępca ha ha ha
Moim skromnym zdaniem za produkcję środków dezynfekujących w dobie COVID-19 należy się nagroda, a nie kara