Decyzja o powrocie uczniów do szkół uzależniona jest od rozwoju epidemii koronawirusa. Pod koniec tygodnia poznamy szczegóły w tej sprawie.
- Na chwilę obecną będzie to raczej decyzja o kolejnym przedłużeniu zamknięcia szkół działających w formie tradycyjnej. Czy uda się natomiast, żeby uczniowie wrócili do nich przed wakacjami? Możliwe. Oczywiście zależy to od tego co będzie działo się z epidemią - powiedział PAP Dariusz Piontkowski, szef resortu edukacji.
Za kilka dni rząd przedstawi warunkowe warianty powrotu uczniów do szkół.
- Pierwszym wariantem, który będziemy realizować jest ten, o którym mówili minister zdrowia z premierem, aby w pierwszej kolejności doprowadzić, aby przynajmniej cześć dzieci w wieku przedszkolnym wróciła pod opiekę nauczycieli. To jest związane m.in. z uruchomieniem gospodarki, bo w przypadku najmłodszych jest największy problem z pozostawieniem ich w domu - wskazał minister.
Zbyt wcześnie jest też na wskazywanie terminów egzaminów. Nie jest planowane przeprowadzenie ich w maju, ale być może na początku czerwca będzie to już możliwe. Wraz ze zmianą terminu egzaminów musi także ulec zmianie kalendarz rekrutacji do szkół średnich i szkół wyższych.
czwartek, 18 kwietnia 2024
czwartek, 18 kwietnia 2024
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Komentarze (0)