Wczoraj późnym wieczorem w jednej z miejscowości niedaleko Moniek doszło do tragicznego zdarzenia. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że dwaj przyrodni bracia w wieku 23 i 26 lat razem pili alkohol u sąsiada. Po powrocie do domu starszy z nich zaczął dokuczać trzeciemu z braci – najmłodszemu 11-latkowi. W jego obronie stanął 23-latek. Doszło do sprzeczki i szarpaniny. W jej trakcie jeden z nich chwycił nóż i kilkakrotnie ranił przeciwnika w pierś i szyję. Zakrwawiony starszy z mężczyzn upadł na podłogę. Wezwane na miejsce zdarzenia pogotowie odwiozło pokrzywdzonego do szpitala. 23-letniego sprawcę monieccy policjanci zatrzymali przed domem. Badanie wykazało, że był pijany. Miał w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu i trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Funkcjonariusze z Moniek wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. KWP w Białymstoku
piątek, 29 marca 2024
piątek, 29 marca 2024
psychopata!!!!!!!!!
Najpierw piją,a pózniej się biją...
To są skutki picia wódki!
a jaka to miejscowość?
Kain i Abel
Obaj powini ponieść kare!
To tak jak w naszym Grajdołku podobne sytuacje
alkohol to zguba !!
do ja: czytać nie umiesz.??!! chyba pisze " monieccy policjanci " to z tego wynika że to MOŃKI.!!! boże co za ludzie ;/;/;/!!
do AGA to ty się naucz czytać , bo moim zdaniem to chyba skończyłaś 3 albo i to nie bo tam pisze że nie daleko Moniek
aga jaka ty mądra ajajaja żebyś ty do książki taka była sprytna to że monnieccy policjanci to nieznaczy że to było w mońkach....żal...niewypowiadaj się już
właśnie Aga juz sie nie udzielaj popieram reszte
Wzyscy pszestańcie bo zkończy się tak jak z tym 26-latkiem! Rozumiem ,że ludzie piją wódkę.Ale to nie znaczy ,żeby się upijać za każdym razem!