Wiadomości

  • 23 komentarzy
  • 13227 wyświetleń

Wiktorowo liczy na zmiany

Mieszkańcy bloków przy ul. Wiktorowo w Grajewie skarżą się na niedogodności codziennego życia na tym osiedlu. Lokatorom budynków wielorodzinnych 73, 77 i 60 (administrowanych przez ZADM) przeszkadza m.in. zabudowa sąsiadującego bloku założonej wspólnoty przy ul. Targowej 7, która to odcięła najkrótszą drogę do sklepu i Szpitala.

W najmniej komfortowej sytuacji znaleźli się mieszkańcy bloku nr 73:
- Przecież w razie wezwania pogotowia tutaj nie ma jak dojechać karetka, trzeba na drugi parking i tu pod górkę - mówi jedna z lokatorek - Przy tej piaskownicy przy parkingu jedna kobieta szła z dzieckiem w wózku i ten wózek przewrócił się razem z dzieckiem, bo taki uskok tam jest. Na szczęście dziecku nic się nie stało. Zejście tamtędy (od strony osiedla Młodych), jest sprawia duże kłopoty, a zimą kiedy te nierówne powierzchnie zostaną np. przysypane śniegiem, grozi to wypadkami. Miasto zrobiło chodnik od strony tego prywatnego bloku, ale co on komu daje, jak wąski jest i nieekonomiczny. Teraz to tylko nabiegać się dookoła trzeba, a dla starszych ludzi to mordęga - twierdzi.

Jak się okazało mieszkańcy postanowili zjednoczyć się i choć z ogrodzeniem bl. nr 7 nie mogą nic zrobić, to chcąc dochodzić swoich racji napisali podanie do Rady Miasta, w którym to domagają się ułożenia nowych chodników przy blokach, wybudowania parkingu i dogodnego dojścia do niego. Proszą również o usunięcie azbestowych płyt znajdujących się między oknami, ocieplenie budynków i zapewnienia bezpieczeństwa w przypadku wezwania pogotowia czy straży (chodzi tu o dojazd). Ludzie ci mają nadzieję, że w budżecie Miasta na 2009 znajdą się pieniądze na poprawienie wg nich złych warunków w jakich żyją.

Jak potwierdzają władze miasta w 2009 roku na os. Wiktorowo zaplanowana jest przebudowa i wykonanie przejścia od strony sklepu spożywczego, zostaną położone chodniki oraz  wykonana architektura zielona.
e-Grajewo.pl

Komentarze (23)

Czas sprywatyzować to towarzystwo, niech wykupią mieszkania i zaczną ponosić rzeczywiste koszty ich utrzymania. Żadnemu właścicielowi domu nikt nie dopłaca za przeprowadzenie remontu lub wymianę azbestu między oknami.

Święta racja. Święte krowy.

mieszkańcy bloku numer 7 nie wiedzą co robią sie ogrodzili jak małpy w Zoo i myślą ze ten owy płot długo postoi ktoś go będzie stawiał a drugi będzie łamał bo nikt na około nie bedzie chodził pozdrawiam Gamoni z 7

Edek jeśli nie masz nic mądrego do napisania poprostu się nie wypowiadaj. Wielu z nas chciałoby wykupic mieszkania jednak bonifikaty na dzień dzisiejszy to kpina i nikt za takie pieniądze nie będzie wykupywał mieszkania.

to miedzy oknami jest azbest?o cholera,nie wiedzialem o tym.

Jest azbet, a do tego co niektórzy próbują wmawiać, że po przeprowadzanych badaniach, wynika, że to jst NIESZKODLIWY szbest!!! Ludzie NIE DAJCIE SIĘ walczcie o swoje zdrowie! Nie ma nieszkodliwgo azbestu. Jest tylko taki który wolniej truje. Czy wiecie jakie są konsekwencje lugoleniego przebywania "pomiędzy" azbestem? Poczytajcie se informacje w internecie. ZGROZA!!! A tym którzy wpierają łatwowiernym ludziom, że ten azbest jest nieszkodliwy kazałabym im samym tam mieszkać! Ciekawe czy by się zgodzili....

chcieli to sie odgrodzili, maja prawo i tyle,a z tym dojazdem karetki to nie przesadzajcie, paranoi nie róbcie ,raptem z górki zjedzie i juz macie swój parking, ale roztrzasacie to i sie ośmieszacie,zal wam ze i tak sie odgrodzili w co wątpiliście

szczerze to nie wiem po co ten plot zrobili hehe dlamnie to czysta glupota ale co zrobic jak mam takich wspanialych ludzi za sasiadow

Do Edka - człowieku nie wiesz co piszesz, jak to my rzeczywistych kosztów nie ponosimy?! my placimy czynsz w kwocie ok.500 zł miesięcznie, czy to malo?! nie mamy ocieplonych mieszkan, ani żadne remonty nie sa przeprowadzane. Wiec sie zastanów.

Do ewy mieszkanki osiedla mlodych:
czy ty bys chciala z wlasnego domu wychodzic i gonic okreznymi drogami? raz z gorki raz pod gorke i to jeszcze z wozkiem?

smiech i szok kto postawil te ogrodzenie zrobic zdjecie i wysłać tvp.

W zasadzie to na miejscu mieszkańców wziąłbym geodetę i dobrze wymierzył, czy przypadkiem płot nie stoi na posesji sąsiedniego bloku. Jeżeli bowiem terenem działki jest ściana szczytowa tego bloku, to płot, który swoim szczytem dotyka bloku stoi na jego posesji. Może by się okazało,że trzeba go rozebrać i przesunąć o 20 cm?

A ja uważam, że jeśli to ich teren to mieli prawo się odgrodzić od motłochu który by im demolował wszystko co zrobią ze składek Prawo własności jest święte i nic innym do tego! Kiedy te wszystkie sieroty po komunie wbiją sobie w końcu do głów że państwo nie ma obowiązku was utrzymywać całe życie Chcecie żyć lepiej to wykupcie mieszkania załóżcie wspólnote i weźcie sprawy w swoje ręce zamiast zazdrościć innym

mieszkancy 7 sie ogrodzili to dlaczego ich dzieci itp chodza pod inne bloki na plac zabaw.my mieszkancy tbs tez mozemy powiedziec ze to nasze ale przeciez nikt nie bedzie nikogo ganial bo ta sytuacja co tam panuje naprawde jest chora.dobrze ze jeszcze trzepaka nie ogrodzili i smietnika bo za to tez co niektorzy sie klocili.

Paweł i Gaweł na jedny mieszkali osiedlu ........ Kłótnie to nasza Polaków specjalnośc ! Ludzie dorośli powinni umieć sie porozumieć dla wspolnego dobra .
Ludzie przyzwyczaili się do tego ,że ktoś za nich załatwia sprawy związane z remontem i utrzymaniem mieszkań komunalnych . Mieszkania utrzymuje miasto za pieniadze podatników . Wykupić mieszkań nie chcą , bo ... za mała bonifikata . Ale mieszkać i owszem . A inni,żeby mieszkać muszą zapłacić cenę rynkową mieszkań i ponosić koszty rzeczywiste ich utrzymania . Gdyby to były mieszkania wykupione , to koszty ich utrzymania byłyby większe niż 500 zł miesięcznie, w tym utrzymanie dróg wewnętrznych , oświetlenie , odsnieżanie , sprzątanie dojazdów , naprawa dachu itd.

A swoją drogą to czy może ktoś wyjaśnić, odlaczego sąsiedzi postąpili tak drastycznie i odgrodzili sie wysokim ogrodzeniem od innych mieszkańców tego osiedla ??

Może przeanalizujecie , na co ida wasze pieniądze wpłacane jako czynsz . Z doświadczeń innych miast wynika ,że nie pokrywają one jednak kosztów utrzymania mieszkań komunalnych , chociaż warto sprawdzić , czy nie mozna uzyskać jakiś oszczędności . Bo na razie to wszystko przypomina żądanie dopłacania do utrzymania budynku i jego otoczenia przez miasto. A miasto to własciwie kto? To jego mieszkańcy . Czy można sobie wyobrazić,żeby właściciel prywatnego domu lub mieszkania żądał od miasta wymiany azbestu na dachu lub ułożenia chodnika albo budowy parkingu czy ocieplenia budynku ? Przecież płaci podatki do miasta

ja tam mieszkam ale na te ogrodzenie nie narzekam raz tylko sie zapomnialem i pomylilem drogi jednak mieszkancy sami chciali aby postawic ogrodzenie bo w tym celu bylo przeprowadzone zebranie a przyszlo tylko trzech mieszkancow ktorzy odp twierdzaco na ogrodzenie

WIESŁAW-fakt że czynsze nie pokrywajatrzymania mieszkan komunalnych, ale to dotyczy lokali np.na starej ulicy Traugutta i obok całego placu przed Kościołem a nasze bloki 60,73,77 to są bloki ponad 20-letnie i wg władz nowe i tu sie nic nie remontuje a nasze pieniązki z czynszu idą na własnie te stare budynki.Dla mieszkańców tych bloków ten temat jest znany i tylko ktos kto nie zna może się wymadrzać , że nie wykupią itd.my też wpłacaliśmy kaucje w wys. ok 1/3 wartosci mieszkania i nikt przy wykupie nam tego nie uwzglednia.To juz jest sprawa do sądu z pow.cywilnego,a w ustawie w ogóle nie ma mowy o rewaloryzacji kaucji -takze tu juz jesteśmy też w niemocy.Wracając do kosztów utrzymania bloku- niejednokrotnie był poruszany temat aby kazdy blok miał swoje "konto" z zaksiegowanymi czynszami kosztami itp. ale po co? lprzeciez wtedy sie wyda gdzie ida nasze pieniądze...szkoda gadać

kazdy blok powinien miec wokolo jakis teren ktory do niego nalezy. wine ponosza za ta sytuacje madre lby co na stolkach siedza lub siedzieli Jest jeszcze cos takiego jak ODGRUNTOWIENIE TERENU takze Panstwo dalo i Panstwo moze odebrac

plot stoi,nie mozna nic zrobic zeby sie go pozbyc wiec po co robicie z siebie posmiewisko i wymyslacie dziwne problemy ktore nagle sie pojawily?? az zal sciska

do pani ewy mieszkanki osiedla młodych: myślę że to mieszkańcy osiedla młodych też ponoszą winę i pomogli w postawieniu tego płotu podrzucając śmieci do śmietnika przy bloku nr7 lub nr 23. Druga sprawa to beznadziejnie zaprojektowany chodnik który zrobiło miasto, jakim trzeba być debilem żeby nie zrobić podjazdu dla wózków, jak mają tamtędy chodzić kobiety z wózkami i inwalidzi, tacy ludzie co projektowali, budowali i robili odbiór budowy tego chodnika powinni teraz z własnej kieszeni pokryć koszty przebudowy

nie stety tam mieszka moja mama na targowej7 dobrze zrobili ze sie ogrodzili pani kulis i guminscy narzekali ze smierdzi od smietnika zawsze pod oknem moich rodzicow byl smrot i buteliki pobite nlezy sie im mylo ze co smieci nie kosztujo a i jeszcze jedno hamstwo trzeba tepicccc

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.