Sport

Warmia - Wissa 1:4


                                                       WISSA WYGRYWA DERBY POWIATU GRAJEWSKIEGO


      Od sobotniego popołudnia kibice Wissy Szczuczyn mogą głośno śpiewać „bo Wissa najlepsza jest”. A stało się tak po wysokim zwycięstwie ich ulubieńców w Grajewie z Warmią w derby powiatu grajewskiego. Ich wygrana jest całkowicie zasłużona, bo pokazali gospodarzom na czym polega futbol. Zresztą zaraz po ostatnim gwizdku grający trener Warmii Marcin Strzeliński powiedział, że „Wissa była dziś lepszym zespołem. Wyszli na mecz zdeterminowani i bardzo skoncentrowani. Mam nadzieję, że ta porażka to tylko wypadek przy pracy. Teraz musimy dalej pracować i grać. Mamy trudny wyjazd do lidera. Jednak myślę, że chłopcy mimo zaległości finansowych dadzą z siebie wszystko. Bo przecież trzeba podnieść głowę”.
    W pierwszych minutach lekką przewagę uzyskali gospodarze. Jednak ich akcje nie przynosiły żadnych efektów. W 6 minucie w dużym zamieszaniu na polu karnym nad poprzeczką głową strzelił Maciej Kesler. W tym czasie kibice obejrzeli za to trzy żółte kartki. W 16 minucie pierwsza groźna akcja gości. Jednak na polu karnym piłkę gubi  Mateusz Sowa. Jednak, to też początek przewagi Wissy. Warmia tylko kontratakowała, ale np. w 20 minucie nikt nie doszedł do podania Keslera na pole karne, a strzał Maksyma Mirvy z wolnego przeszedł obok słupka. W 29 minucie niemal wzorcowo uderza z rzutu wolnego Przemysław Orłowski, a piłka ku rozpaczy gospodarzy wpada do siatki. Pięć minut później Wojciech Łapiński przedryblował niemal całą obronę Warmii i zagrał piłkę do Adriana Mleczki, któremu pozostało tylko dokończyć dzieła i podwyższyć wynika.
      Po przerwie Warmia rzuca się do ataku. Jednak nikt nie potrafił stworzyć jakiejś klarownej sytuacji do strzelenia kontaktowej bramki. Natomiast Wissa przeczekała ataki i sama zaczęła coraz groźniej atakować. Do tego po czerwonej kartce z boiska zszedł Maciej Kesler w 63 minucie. Chwilę później dośrodkowanie Igora Berezowskiego na pole karne na trzecią bramkę zamienia Wojciech Łapiński. Warmia miała kilka okazji do strzelenia bramki ale piękny strzał Pawła Matysiewicza z ok. 25 metrów niesamowicie wybija na rzut rożny Mykola Voronyuk, a strzał Konrada Kowalki przechodzi tuż obok słupka. W 76 minucie faul na linii pola karnego na Mirvie sędzia zamienia na rzut karny, który pewnie wykonuje poszkodowany.  Jednak to goście kończą efektownie mecz. W 82 minucie niemal szkolna akcja Wojciecha Łapińskiego i Adriana Mleczki kończy się czwartą bramką. Do końca wynik nie uległ zmianie i to Wissa zasłużenie wygrała derby.
    Po meczu swej radości z wygranej nie krył trener Wissy Dariusz Narolewski. „Chcę podziękować moim zawodnikom za wygraną i wielka wolę walki. Pokazali się z dobrej strony. Wykorzystali błędy Warmii i strzelali piękne bramki. Tak było przy rzucie wolnym Przemysława orłowskiego czy akcji Łapińskiego i Mleczki. Teraz mam nadzieję, że będzie tylko lepiej i zaczniemy wygrywać i iść w górę tabeli.” Okazją będzie sobotni mecz z Promieniem Mońki. Odbędzie się on w Grajewie 9 kwietnia. Początek o godz. 16.oo.
                                                                                                                                           WJ
WARMIA GRAJEWO – WISSA MLEKPOL BANK SPÓŁDZIELCZY SZCZUCZYN 1 : 4 (0:2).
Bramki: 0 : 1 – Przemysław Orłowski (29), 0 : 2 – Adrian Mleczek (34), 0 : 3 – Wojciech Łapiński (64), 1 : 3 – Maksym Mirva – karny (72), 1 : 4 – Adrian Mleczek (82).
WARMIA: Czapliński – Mirva, Domurat, Kesler, Kowalko, Randzio (55 Baczewski), Arciszewski, Matysiewicz, Strzeliński, Wójcik, Krukowski (55 P. Górski). Trener: Marcin Strzeliński.
WISSA: Voronyuk – Orłowski (75 Kuchynski), Konopka, Mleczek, Berezowski, Sowa, A. Doliwa, D. Doliwa, K. Marcinkiewicz (75 Makuszewski), Walendzik (85 Kozachenko),  Łapiński (87 P. Marcinkiewicz). Trener: Dariusz Narolewski.
Żółte kartki: Kesler – 2, Matysiewicz, Wójcik (Warmia) – Konopka, Walendzik, Łapiński (Wissa).
Czerwona kartka: Kesler 63 minuta za drugą żółtą.
Sędziowali: Adam Ignaczuk jako główny oraz Mariusz Matołka i Daniel Niemyski (Kolegium Sędziów Podlaskiego ZPN).
Widzów: 350.  

 

 

fot.e-Grajewo.pl
                                                  


czwartek, 18 kwietnia 2024

WARMIA Grajewo. Zapraszamy na mecz!

czwartek, 18 kwietnia 2024

PARTA 1951 Szepietowo - WARMIA Grajewo 1:3

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.