Walne Zgromadzenie w SMLW

Gdzie pomieścicie taką iliść Członków w Waszej świetlicy.Nie lepiej jednorazowo np w Sali Kina?
(Sezon letni a sala bez klimatyzacji.

Czy wybieracie się mieszkancy na zebranie czy wszystko się wam tak podoba ze nie warto iść i nic zmieniać ?

Pytania do Rady Nadzorczej i Zarządu SMLW w Grajewie.
Prawda to czy plotki
-roczny koszt utrzymania Rady Nadzorczej to 80 tys. złotych, za okres kadencji to około 240 tys. złotych. Posiedzenia Rady Nadzorczej odbywają się co miesiąc tylko po to, aby pobrać wynagrodzenia. A można spotkać się raz w kwartale. Wówczas my spółdzielcy wydamy tylko 20 tys.
Przewodniczący Rady Nadzorczej czuwa aby prezes się nie przemęczał całymi dniami. Ten zaś w dowód wdzięczności co miesiąc nalicza mu wynagrodzenie, które wynosi :
-przewodniczący -500 zł netto
-przewodniczący komisji -400 zł netto
-członek komisji -350 zł netto
Posiedzenia trwają 2 godziny. Godzina twórczej pracy członka rady kosztuje więc 100-150 zł.
Propozycja - posiedzenia Rady nadzorczej raz w kwartale lub społecznie bez względu na ich ilość.
Czy to prawda, że RN jest zwolenniczką wspólnot (przewodniczący mieszka w zasobach wspólnoty)?
Czy pogłoski o podziale spółdzielni są prawdą ?
Czy ktoś widział Prezesa Zarządu na osiedlach spółdzielni?
Program działania spółdzielni zatwierdzony przez Radę i Zarząd zakłada, aby nie robić nic. Zostanie wówczas więcej środków na wynagrodzenia .
Czy zostanie zwiększony fundusz remontowy Panie Przewodniczący?
Co się dzieje i na czy polega wasz nadzór nad pracą Zarządu?
Proszę zwrócić uwagę jak wyglądają osiedla, wsłuchać się w to co mówimy my członkowie spółdzielni.
Jeśli nie nastąpi przebudzenie będzie wniosek o zmiany dotyczące Rady Nadzorczej oraz nie udzielenie absolutorium prezesowi Spółdzielni. O tym oczywiście zadecydują członkowie. Prezes Zarządu twierdzi, że Rada Nadzorcza nie pozwala mu rozwinąć skrzydeł i przeszkadza w działalności (tak twierdzą zwolennicy prezesa).
Szanowna Rado Nadzorcza proszę nie zakłócać Prezesowi błogiego spokoju, rzadziej się widywać, a efekty o których marzycie przyjdą same. Do zobaczenia na walnych zgromadzeniach.

dziwi mnie tylko i wylacznie jedna sprawa - wszyscy jestemy mieszkancami smlw , placimy czynsze wiec rada o ile ma byc , ma bys spoleczna ! tyle w temacie !

Jesteśmy bogaci. Prześpimy następne walne. Właściwe osoby osiągną co sobie zaplanują a my spółdzielcy zapłacimy z własnej kieszeni bo przecież mamy z czego. A póżniej lament i płacz, że drogo . Stać nas a co . Pan płaci, Pani płaci i ja chociaż bardzo nie chcę to i tak pewnie zapłacę na utrzymanie RN i prezesa.Cena demokracji. Można nie robić nic i brać pieniądze. Co z obietnicami, gdzie parkingi i inwestycje. Teraz tylko trwanie i glansowanie tego co jest. A polerować można oj długo, długo i chwalić się załataną dziurą w chodniku. Nie wiem czy prezes może się pochwalić . Może tym, że zrobił kosze na psie kupy a psy robią tam gdzie robiły. Pomysł z dodatkowymi opłatami za utrzymanie garaży to mistrzostwo świata. Zaraz będzie opłata klimatyczna za oddychanie między blokami . Nie wierzę, że coś drgnie. Tylko nie narzekajmy, że nie dobrze. Sami jesteśmy kowalami swojego losu i dokonujemy wyborów. Tylko bez smarkania w kącie po wszystkim, że tak drogo. A będzie . Idę o zakład i idę na walne. A co mi tam.