Uposażenie samorządowców cd.

nie wynagradzać bo to nie politycy tylko radny to społecznik i powinien dostawać na obiad za posiedzenie i tyle bo to się robi styl zarabiania a nie służenia

O.K. W takim razie, pomijając niewspółmierność zarobków - dlaczego moja pensja to płaca minimalna, na którą składają się płaca podstawowa, premia, dodatek stażowy a np. takiego urzędnika to płaca podstawowa + wszystko inne oddzielnie i dodatkowo? Oczywiście nie jest to jakiś przytyk ad personam lecz zwrócenie uwagi na niesprawiedliwość społeczną wynikającą z przepisów w polskim prawie. Chichot losu - rządzi Prawo i Sprawiedliowść.

A mnie oczy od tego nie bolą a kogo bolą kariera polityczna otwarta droga wolna wybory są.

filozof grecki ,lubisz krytykować urzędników, zostań urzędnikiem i też zarobki ci wzrosną.

Jak przeliczyć pensję burmistrza na godziny spędzone przy rozwiązywaniu problemów miasta to wyjdzie circa about 30zł/godzinę netto. Im więcej godzin spędza w pracy tym stawka godzinowa się zmniejsza.

Do Wyborca tak wybory są ale na pewno wiesz w jaki sposób większość osób w naszym mieście wygrało wybory

Mnie na przykład oczy bolą bo na 2500zl. na rękę muszę bardzo ciężko pracować. Do polityki lokalnej nie mam szans bo nie jestem w układzie zresztą chyba się nie nadaje bo nie umiem łgać. Można całymi dniami przesiedzieć w urzędzie nic nie robiąc i mówić jaki jestem zapracowany popijając kawę lub ... Obłuda.

UWAGA
Dieta jest rekompensatą za stracone pieniądze z tytułu nie świadczenia pracy ponieważ odbywają się w tym czasie rady!!!
Jeżeli członkiem rady jest bezrobotny lub emeryt to faktycznie jest to opłacalne. W przypadku pracownika sytuacja nie wygląda tak różowo.
Osoby niedoinformowane mam nadzieje, że już wiedzą za co jest dieta.
A tylko krytukujących z zasady zapraszam do zrobienia kampanii, przekonania ogólu do swojego programu, wybrania przez lud dp Rady i działania za darmo lub ponosząc straty z tytułu nie świadczenia pracy

Wynagrodzenie władz nie podlega dyskusji to jest ich praca i źródło utrzymania, natomiast diety radnych, za co? przesiedzenie kilku godzin raz w miesiącu i 1950 zł, kpina. Niektórzy przez miesiąc tyle nie zarobią.

Do "ja": No czekałem kiedy pierwszy urzędnik się odezwie ;) Rozumiem że jesteś za tym aby urzędnikom było lepiej a robolom gorzej..? Smutne to. To w takim razie zamknij oczy i wyobraź sobie świat na którym są sami urzędnicy i nikogo więcej i teraz zastanów się nad tym co napisałeś lub napisałaś ;)