Wiadomości

  • 30 komentarzy
  • 12433 wyświetleń

Szpital musi wyjść z długów

Dyrektorzy szpitali w naszym regionie muszą szukać oszczędności, by na koniec tego roku przynajmniej wyjść „na zero”.

Nowa ustawa o działalności leczniczej stawia bowiem sprawę jasno: albo samorządy prowadzące szpitale będą musiały dofinansować stratne placówki, albo zostaną one przekształcone w spółki prawa handlowego.

Szpitale w regionie na wsparcie samorządów nie mają co liczyć. Brakuje pieniędzy na wszystko. Nikomu nie spieszy się też do komercjalizacji.

Nie będzie dopłacania

– U nas założenie jest takie, by prowadzić szpital w ten sposób, żeby nie musiał być przekształcany – mówi Stanisław Bielski, dyrektor Szpitala Ogólnego w Wysokiem Mazowieckiem. – Powiat zatwierdził nam plan finansowy na ten rok, który zakłada stratę 414 tys. zł. Nie przekroczy ona amortyzacji (w wysokości 1,5 mln zł).

Podobna sytuacja jest w Łomży i Grajewie. – Samorząd województwa nie będzie musiał dopłacać, a szpitalowi nie grozi przekształcenie w spółkę – deklaruje Marian Jaszewski, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Łomży. – Oszczędzamy na wszystkim, ale nie na pacjentach – zapewnia.
Dyrektor grajewskiego szpitala Grzegorz Dembski nie ma jednak nic przeciwko przekształcaniu szpitali w spółki.
więcej na http://www.wspolczesna.pl/

Komentarze (30)

Ja też jestem tego zdania , aby były szpitale prywatne, pod tym warunkiem, że p. dyrektor kupi sobie działkę wybuduje tam szpital, urządzi go i zaprosi do współpracy swoich dobrych kolegów i będzie on ich SPÓŁKA.

Paranoja szpital i prawo handlowe. Przypomina się Łódź.

Spółka musi spłacać zobowiązania i zarządzać terenem w sposób zdecydowanie efektywny, płacić za prąd, ciepło, wodę, ścieki i inne media, płacić podatki i jescze przynosić zyski. Jak jest teraz dobrze wiemy - nie ma z czego spłacić zadłużenia i nie ma tym bardziej z czego dofinansować. Więc nic nie zmieniamy i tkwimy dalej w tym maraźmie.

Przy przekształceniu szpitali w spółki - zawsze będzie można " kręcić lody" jak to powiedziała zakochana posłanka PO do przystojnego Tomka. No i coś w tym jest !

Prosze oszczedzajcie w szpitalach , tam tyle roboty a ludzie (pracownicy ) laza jeden za drugim - za duzo tego tam ... oszczednosc w zasiegu reki !

..czemu inne szpitale nie mają takich problemów np.w ełku na barankach po prostu szpital czyściuteńki i zadbany nie to co w grajewie syf kiła i mogiła .w ełku nawet personel jest bardzo miły widać że pracują z powołania a nie z przymusu konieczności posiadania pracy!!! ...

Super w końcu będzie będzie może porządek w tym przybytku ,gdzie klient jest intruzem Czekam z niecierpliwością

Powinni podnieść pensje dla personelu średniego w końcu przynajmniej ok 3000 tyś zł miesięcznie. Za te pieniądze co mają nie dziwię się im że czasem puszczają im nerwy przed ludźmi którzy nie chodzą do swoich lekarzy rodzinnych bo nie chcą czekać w kolejce, albo pozbywają się starszych ludzi gdzie trzeba się opiekować a się nie chce albo którzy lepiej wiedzą jak leczyć przecież są po zawodówce, technikum albo liceum bo Ci po studiach to tylko jeżdzą do Ełku tacy jak gra -grajewianka = Grajewo Graj

Skąd TA pewność ze bedzie lepiej?

@grajewianka nie wydaje mi się że oni z przymusu chodzą do pracy- o ile mi wiadomo lekarzemają bardzo dobre pensje jak na grajewskiewarunki. @graj zobaczymy co powiesz jak dostaniesz rachunek za leczenie i komornik zrobi ci wjazd na chałupe

Zmobilizować do pracy (lub zwolnić jak im nie pasuje) dział konserwacyjny /hydraulicy, konserwatorzy itd. To co sie tam dzieje - to jakaś farsa! My musimy sprzątać cały szpital /kilka kobiet/ przez cały dzien - roboty jest nonstop. Tamci ciągle na luzie tylko - kombinują jak przetrwac do 15.00 Przepraszam do jakiej 15. 00 już o 14.00 poprzebierani stoją w drzwiach i czekają jak czmychnąć. Który z dyrektorów pofatygował się chocby raz na jakis czas i osobiście sprawdził co oni robią! „Pozoranci” mają się dobrze a reszta „roboli” musi robic czarną robotę. Im zawsze praca w takim szpitalu będzie na rękę!

a kto i od kiedy placi za pobyt i leczenie w szpitalu na barankach w elku

lekarze to mają lepiej niż w Białymstoku ich koledzy w końcu auta zmieniają jak rękawiczki

lezalam w szpitalu na barankach w elku 2 tygodnie nic nie placilam bo placil za mnie fundusz zdrowia

A może oszczędności poszukają w wypłatach z najwyższych stanowisk, ciekawe ile zarabia taki Pan dyrektor, zastępca dyrektora czy ordynatorowie poszczególnych oddziałów. Przypuszczam że tam znalazły by się oszczędności.

Niech przekształcą i będzie spokój. Jak będzie kiepska opieka to ludzie na pewno nie będą chodzić. Ja wolę jechać do Białegostoku niż "leczyć się" w Grajewie. Tutaj to szybciej człowieka dobiją. Szkoda tylko pielęgniarek.

szpital nie jest zly powaga...mialam okazje lezec tam z dzieckiem bedac na wakacjach..pochodzimy z dolnego slaska..szkoda tych ludzi ktorzy tam pracuja i szkoda tych chorych...

ty Mrówka uważaj żeby cię słon nie nadepnął!!!!!!!!!

Mi to się wydaje że w tym całym przekształcaniu w spółki chodzi tylko o wyciągnięcie pieniędzy od pacjentów. Pacjenci będą musieli płacić przynajmniej za część usług. Teraz w szpitalu nie można od pacjentów brać opłat za leczenie. A zgodnie z nową ustawą pani minister szpitale będą musiały się przekształcać. Obecna polityka nie pozwala na wyjście szpitali na prostą, bo kontrakty na to nie pozwalają. Wszystko w rękach rządu. Oni decydują.

Panowie konserwatorzy ,czyż byście stracili na atrakcyjności :) skoro tak szybko uciekacie ze szpitala :) bo koleżanki tak duzo widzą :)

Ja też słyszałam o tym wcześniejszym wychodzeniu z pracy w szpitalu, tylko nie o 14.00, a o 14.30. A to wynika podobno z tego że dyrekcja wychodzi nie o godzinie 15.00, tylko o 14.30. No jak kota nie ma, to myszy harcują. Nie wiem jak to jest w innych państwowych zakładach, ale słyszałam że dyrekcja i pracownicy ,,umysłowi'' pracują nie 8 godzin dziennie, a 7.5 godziny. Podobno takie przepisy. Ktoś może wie coś o tym więcej? A jak to jest w starostwie i w urzędzie miasta, wodociągach? Czy tam również pracownicy pracują tylko po 7.5 godziny dziennie. U mnie w prywatnej firmie, nawet jak szefa nie ma, to nikt wcześniej nie czmychnie.

do Iza. Tak ale przychodzą o 6.30 do 14.30 czyli 8h

A co do dzialu technicznego , to ja obstaje za nimi -pracują jak pracują ale przystojni są :) Chyba kolezanki zazdrosne :)

Do Mrówka. Skoro piszesz że w szpitalu sprząta "kilka kobiet", to po co Wam dwie kierowniczki. Jedna nie wystarczy?

a gdzie reszta wpisow ?

Pan z Zakl insp. pracy tez łazi jak nie zagnany , niech sam za siebie spojrzy ile i co robi i robia inni ? Niektorzy widza az za duzo , co sie w szpitalu dzieje

A przez ten czas troche co nieco inni pokazuja ze pracują . Pokazuja a nie pracuja ! I NADAL WYCHODZA O O 14 Z MINUTMI .

Czas z czyms lub kims zrobic troche porządków w szpitalu , bo porządki same sie nie zrobią . Ludzie bo szpital sie rozwali , od tej waszej pracy i nakladow .

Zmienic personel ! Bo za duzo pieniedzy idzie na wyplaty niz na robote .

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.