Sezon grzybowy rozpoczęty

Marynowane, smażone z cebulką, dodatek do bigosu, zupy czy makaronu… Polska kuchnia bez grzybów nie byłaby taka sama -  dodają potrawom niepowtarzalnego smaku i wspaniałego aromatu. W lasach jest ich coraz więcej, a szczyt sezonu na zbieranie przypada we wrześniu. Ciepłe dni i obfite opady deszczu już teraz sprzyjają wyrastaniu "leśnych skarbów". Czas wolny to dla  wielu możliwość zorganizowania wyprawy w teren. 

Wybierając się na grzybobranie musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Przede wszystkim nigdy nie zbieramy grzybów, których nie znamy! Niedoświadczeni grzybiarze łatwo mogą pomylić trujące z jadalnymi np. trującego muchomora sromotnikowego z jadalną gąską zielonką czy gołąbkiem zielonawym. Ze względu na trudności w identyfikacji nie zbieramy grzybów zbyt młodych i nierozwiniętych. Absolutnie nie wkładamy grzybów do foliowych siatek i reklamówek – w wyniku braku dostępu powietrza grzyby się zaparzają a ich spożycie może wywołać zatrucie pokarmowe. Ponadto unikajmy zbioru grzybów w miejscach silnie zanieczyszczonych, np. w pobliżu ruchliwych dróg – wymieniła Agnieszka Henel, referent ds. edukacji leśnej Nadleśnictwa Rajgród.

Grzybiarze z tęsknotą wyczekują sezonu polowania na kapelusze. W lasach rajgrodzkich jest co zbierać - podgrzybki brunatne, borowiki szlachetne, maślaki zwyczajne, podgrzybki zajączki, kurki, rydze, gąski zielonki, gąski siwe, opieńki miodowe i koźlarze babki. Dogodne miejsca do zbioru są liczne i rozproszone na całym obszarze.

Co roku rzesza amatorów przeczesuje lasy w poszukiwaniu dorodnych okazów, a każdy wytrawny zbieracz ma swoje okolice, do których wraca co roku. Wybierając się na przeszukiwanie runa leśnego oprócz tego, że potrafimy rozpoznać grzyby jadalne od trujących, warto wiedzieć jak należy zbierać grzyby. Najważniejsze jest by nie uszkodzić znajdującej się w podłożu grzybni.

- Grzyb należy delikatnie wykręcić, a następnie przykryć pozostałą grzybnię ziemią, w ten sposób nie dopuścimy do jej wyschnięcia. Nie wolno grzybów ścinać i pozostawiać resztki trzonka w ziemi, gdyż gnijąca resztka zniszczy grzybnię. Ostatecznie, jeżeli nie udaje się wykręcić grzyba, można go uciąć, a resztkę usunąć z ziemi – dodaje p. Agnieszka.

Zapach kniei, uspokajająca cisza, obcowanie z naturą to sama przyjemność, zbieranie - połączenie przyjemnego z pożytecznym. Korzystając z dobrodziejstw lasu, powinniśmy jednak przestrzegać określonych zasad – nie hałasować, nie płoszyć zwierzyny, nie niszczyć ogrodzeń szkółek i upraw leśnych, nie śmiecić. Bezmyślnym i godnym potępienia zachowaniem jest też niszczenie grzybów trujących i niejadalnych, a przypadku zauważenia pożaru, stwierdzenia dzikiego składowiska śmieci lub pułapek na zwierzynę należy koniecznie powiadomić służby leśne. Nie zapomnijmy obejrzeć całego ciała po powrocie sprawdzając czy nie ma w nim kleszczy.

Niektórzy uważają, że zbieranie grzybów powinno być dyscypliną olimpijską. W Rio zdobylibyśmy w niej komplet medali, my Polacy jesteśmy przecież najlepszymi grzybiarzami na świecie :)

e-Grajewo.pl