czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

Pomóżmy im wrócić

Autorzy obywatelskiego projektu ustawy o repatriantach mają już 60 tysięcy podpisów. Jeśli uzbierają jeszcze 40 tys. i wszystko pójdzie dobrze, to państwo, a nie samorządy zajmą się repatriantami, a czas oczekiwania na powrót do ojczyzny będzie znacznie krótszy.

Brakuje pieniędzy

Obecnie repatrianci to grupa zapomniana, o której wielu dowiaduje się dopiero przy stolikach, gdzie zbierane są podpisy pod ustawą. Tymczasem, jak mówi Longin Komołowski z Wspólnoty Polskiej, na repatriację czeka ok. 2500 osób. Chcą wrócić do Polski, ale nie każdy dostaje taką szanse, jak pani Anna Doroszenko z rodziną, którzy trzy lata temu przyjechali z Kazachstanu do Grajewa. - Dziewięć lat czekaliśmy na wyjazd i już nie wierzyłam, że tu przyjedziemy - przyznaje pani Anna.

Na zbiórkę brakujących podpisów zostało jeszcze 10 dni, a to dopiero początek. Ustawa trafi do sejmu - a tu jednoznacznego poparcia większości rządowej na razie nie ma. - Będziemy analizować poszczególne zapisy - mówi tylko rzecznik rządu Paweł Graś.  (06.09.2010 /Fakty TVN)

 

Komentarze (0)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.