Szczuczyn

  • 1 komentarzy
  • 11827 wyświetleń

Pogrzeb Starosty Grajewskiego

OSTATNIE POŻEGNANIE JAROSŁAWA AUGUSTOWSKIEGO
 
 Szczuczyn uczcił pamięć nagle zmarłego śp. Jarosława Augustowskiego. Starosta grajewski zmarł w nocy z 14 na 15 grudnia 2015 roku, w wieku 53 lat, podczas prywatnego pobytu we Włoszech. Domniemaną przyczyną śmierci był zawał serca. W niedzielę, 20 grudnia 2015 r. o godz. 16 do kaplicy JPII w Szczuczynie, sprowadzono zwłoki Starosty. Tu powitała go pogrążona w żałobie rodzina oraz mieszkańcy Szczuczyna i okolic. Śmierć Starosty, której nic nie zapowiadało, wstrząsnęła pracownikami starostwa i gmin całego powiatu.

Powiat grajewski, miasto Szczuczyn i Gmina Szczuczyn poniosły nieodżałowaną stratę.


ZARYS PREZENTACJI BIOGRAFICZNEJ    

 Jarosław Augustowski nauczyciel, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Szczuczynie, strażak, sportowiec, samorządowiec, urodził się 19 czerwca 1962 r. w Szczuczynie. Tytuł magistra wychowania fizycznego na AWF w Warszawie obronił w 1991 roku. A dziewięć lat później, w roku 2000 ukończył studia podyplomowe z oligofrenopedagogiki i sportu do pracy z niepełnosprawnymi oraz kurs zarządzania oświatą w Instytucie Badań Naukowych PAN. 

W wieku 37 lat został oddelegowany z oświaty do samorządu i objął funkcję wicestarosty, którą pełnił w latach 1998-2002. Od roku 2002 piastował stanowisko starosty powiatu grajewskiego. Łącznie w samorządzie przepracował 17 lat. Takich jak On trudno jest spotkać. Zasłużył na niepodważalne miano lidera pośród dotychczasowych starostów Grajewa. Posiadał doświadczenie i ogromny zapał do pracy zawodowej, społecznej oraz mimo trudności, do charyzmatycznego kreowania rozwoju Grajewa i powiatu. Prywatnie był człowiekiem zawsze uśmiechniętym, delikatnym, spokojnym, szczerym oraz życzliwym, opanowanym i koleżeńskim.  Zmarły, bez wątpienia był postacią niezwykle barwną i wyrazistą. Nie był osobą, której działalność można by zlekceważyć lub pominąć milczeniem. Wsłuchiwał się w każde słowo interesanta, pomagał mu, bo w każdym widział człowieka.    
 
POŻEGNANIE. STAROSTĘ ODPROWADZAŁY TŁUMY   
  
Począwszy od niedzieli 20 grudnia 2015, przez trzy dni trwał przygnębiający nastrój w Szczuczynie, Grajewie i powiecie grajewskim. W tym czasie, w szczuczyńskiej kaplicy, podczas czuwania piłsudczyków i strażaków, trwały modlitwy za zmarłego. W poniedziałek, 21 grudnia o godz. 10.00 ciało Starosty przewieziono do Grajewa i w trumnie wystawiono je na widok publiczny w kościele pw. MBNP. Po czuwaniu i mszy św. w honorowej asyście, po godz. 15, w około kilometrowej kolumnie, na sygnale, ciało przewieziono do kaplicy  Szczuczynie.
      
We wtorek, 22 grudnia o godz. 10.00   dokonano eksportacji ciała z kaplicy do kościoła w Szczuczynie. Tu, asystę honorową przy trumnie pełnili: OSP Szczuczyn, Piłsudczycy, nauczyciele Publicznego Gimnazjum  i Szkoły Podstawowej w Szczuczynie oraz SP w Niedźwiadnej, radni Rady Miejskiej, pracownicy Urzędu Miejskiego w Szczuczynie, zawodnicy i Zarząd Klubu Sportowego „Wissa” Szczuczyn, Strzelcy z Grajewa i inni. O godz. 12.00 Mszą św. pogrzebową w kościele pw. Imienia NMP w Szczuczynie rozpoczęła się uroczystość pożegnalna Starosty w Jego rodzinnej parafii. Najbliższą rodzinę, wszystkich gości i przyjaciół   powitał proboszcz tej wspólnoty, odnosząc się słowami – witam i dziękuję za przybycie na tę smutną uroczystość, na którą zaprosił nas wszystkich Starosta Jarosław Augustowski.

Przewodniczący Rady Powiatu Stanisław Kossakowski we wzruszających słowach powiedział: "Czcigodna Rodzino, Kapłani, Radni i Goście. Panie Starosto, setki razy śpiewaliśmy nasz Hymn Narodowy na salach posiedzeń, uroczystych galach i innych. Dzisiaj słowa „…z ziemi włoskiej do Polski” mają dla nas wyjątkowe znaczenie. Od kilku dni jest tak cicho, monotonnie i smutno, bo Ciebie nie ma. Starosto, , gdzie jesteś, dlaczego nie organizujesz spotkania opłatkowego, które miało odbyć się w dniu wczorajszym? A chciałeś tak po polsku, przełamać się opłatkiem! Dlaczego tak z zapałem organizowałeś dożynki powiatowe, bo to Święto Dziękczynienia za Plony. Dlaczego pielęgnowałeś dobro młodych niepełnosprawnych i ustanawiałeś Stypendia Starosty? Dlaczego doceniałeś Święto Edukacji Narodowej, bo chciałeś  podziękować za trud nauczycielom kształtujących rozum, wolę i charaktery Polaków. Najwyższą troską otaczałeś nasz szpital, a w chwili kiedy sam potrzebowałeś pomocy– znalazłeś ją, tyle że bezskutecznie. Ciebie będzie brakować dla Przyjaciół i dla tych nie do końca sprawiedliwych, choć Ty traktowałeś ich na równi”. Dalej mówca wyciszał głos i choć panował nad nim, on  jednak drżał jak w chorobie. Tyle, że ta choroba na którą mało ludzi choruje, nazywa się – szacunek, miłość i zaufanie.
  
Kolejny,  porywający i empatyczny mówca, z komunikacją werbalną tonu i modulacji głosu, zaczął wprost: „Cześć Szefie! Nie lubiłeś jak się tak do Ciebie zwracałem, bo bardziej wolałeś formy wynikające ze szczerości i ze związków merytorycznych. Nie wstydziłem się, że jesteś moim nauczycielem. Mówię jesteś, bo nauczycielem nie przestajesz być nigdy. A z samorządem, chyba poszło nam lepiej, jak kiedyś przed laty z klasówką. Nie lubiłeś, jak mówiłem Szefie, a ja nie lubiłem naszych spotkań i tych   samorządowych korepetycji. Nie lubiłem, bo ceniłem je wyżej – uwielbiałem je. Jechałem do Powiatu z wypiekami, ale wierzyłem, że pomimo pouczeń, ostrzeżeń, roztoczysz wachlarz wszelkich możliwości. A na koniec tej lekcji powiesz: to jak zrozumiałeś, kiedy to zrealizujesz?  A potem miałeś czas i siłę, żeby sprawdzić, czy i jak zadanie zostało rozwiązane. Wiedziałem o tym i opieka ta mnie nie przeszkadzała. Zastanawiałem się czasem, czemu ją zawdzięczam? Dlaczego z roku na rok nie słabł Twój zapał? Pragnąłem zabiegać o Twoją wiedzę, doświadczenie i życiowy rozsądek. Wszyscy z Ciebie korzystaliśmy i obecni tu samorządowcy wielu kadencji.  Tworzyliśmy zespół, którego składu się nie zmienia, ale los zarządził inaczej. Drogi Jarku byłeś podstawą naszej siły działania, zawsze gotowy, zawsze obecny, wyrozumiały, ale wymagający, i dziś nikt nie odważy się nazwać tych słów kurtuazją. Teraz to docenimy , teraz dostrzeżemy różnicę, teraz będą mogli wypowiedzieć się wszyscy dowoli. Jarku, zwyczajowe do zobaczenia muszę uzupełnić, bowiem zostawiasz nas – do spotkania za chwilę. Jak długa będzie ta chwila, nikt z nas nie wie. Musimy zrobić wszystko, by kiedyś tam, podczas ponownego spotkania, nikt z nas nie musiał odwracać z zawstydzeniem oczu. Zostawiasz nas z wezwaniem, byśmy nie zapomnieli szkoły życia, którą prowadziłeś i w której nauczałeś szacunku, tolerancji i współpracy. W imieniu mieszkańców Gminy Szczuczyn dziękuje Ci za to, że nigdy nie przestałeś być tu, z nami. Dziękujemy  Ci Jarosławie Augustowski Starosto Grajewski ze Szczuczyna – Przyjacielu”.  
W imieniu parafian Starostę pożegnał ks. R. Zieliński. Wymienił członków rodziny żegnających Zmarłego (…).    

Uroczystą Mszę św. koncelebrowało sześciu księży, a przewodniczył jej proboszcz parafii ks. Robert Zieliński, który wygłosił krótką okolicznościową homilię. Dariusz Narolewski odczytał pierwsze czytanie. Podniosły charakter ceremonii uświetniła młoda pieśniarka córka D. Narolewskiego,  która odśpiewała psalm pogrzebowy. 
W trakcie spotkania nie zabrakło słów i pieśni wykonanych przez Adama Jagusza i grupę ze Związku Piłsudczyków RP przy ZS w Szczuczynie. Po zakończeniu mszy, kondukt żałobny przeszedł ulicą Kościelną, Placem Tysiąclecia i Łomżyńską. Na czele orszaku policyjny samochód, potem pojazd OSP z Niedźwiadnej, krzyż, wieńce, poczty sztandarowe, delegacje, straż, księża, rodzina, pojazd z trumną, orkiestra i tłum żałobników około 500 osób. Podczas eksportacji, po raz pierwszy kondukt zatrzymał się przed szkołą przy ul. Plac 1000 -lecia 14, gdzie do 1999 roku istniała Szkoła Podstawowa nr 1, której dyrektorem był Jarosław Augustowski. To był wyjątkowy akcent tej dramatycznej chwili, przypominający związek zmarłego z oświatą.  Po raz drugi orszak zatrzymał się przed gmachem Urzędu Miejskiego, gdzie w imieniu pracowników i władz miejskich samorządowca pożegnał z balkonu UM trębacz Marcin Sobolewski. Po raz trzeci, na skrzyżowaniu ul. Łomżyńskiej ze Strażacką vis a vis Remizy OHP, kondukt zatrzymał się, aby głosem syren pożegnać druha Augustowskiego. Stąd, kondukt skierował się do miejsca wiecznego spoczynku, na rzymskokatolickim cmentarzu grzebalnym w Szczuczynie, gdzie  dalszą uroczystości poprowadził ks. A. Zieliński. 
   
W katolickiej ceremonii pogrzebowej i ostatniej drodze Jarosława Augustowskiego na cmentarz grzebalny uprowadzał tłum ludzi. Nauczyciela, dyrektora  Szkoły Podstawowej, Starostę Powiatu Grajewskiego, samorządowca, przyjaciela, sportowca, pasjonata historii, sąsiada, a przede wszystkim syna, brata, męża i ojca żegnali: najbliżsi, ponad 30 pocztów sztandarowych, burmistrz Artur Kuczyński oraz Rada Miejska i pracownicy UM w Szczuczynie, władze Podlasia, władze Starostwa w Grajewie, radni powiatu grajewskiego, wójtowie i burmistrzowie z terenu powiatu, dyrektorzy i kierownicy jednostek podległych Starostwu, przedsiębiorcy z terenu Szczuczyna i powiatu, reprezentacyjna Kompania Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku, Strzelcy z Grajewa, druhowie z jednostek OSP z całego powiatu, leśnicy, policjanci, Piłsudczycy RP, inspektorzy Transportu Drogowego, 15. Giżycka Brygada Zmechanizowana im. Zawiszy Czarnego, pracownicy ze Stacji Pogotowia Ratunkowego w Łomży, przedstawiciele firm  i organizacji, służby mundurowe, goście, koledzy, mieszkańcy i inni.  
Uroczystość żałobną wspomagała orkiestra OSP w Szczuczynie pod batutą dyrygenta Roberta Świderskiego. Z uzasadnionym żalem Zmarłego pożegnała rodzina i podziękowała wszystkim za liczne uczestnictwo. Emocjonalnie, z przygnębieniem i szczerością żegnała Zmarłego osoba, która tę utratę przeżywała z zaskoczeniem. Inni uczestnicy ceremonii pogrzebowej, żegnając Starostę podkreślali ogromną rolę, jaką odegrał dla samorządu, a zwłaszcza swoich niepodzielnych „małych ojczyzn” Szczuczyna i Grajewa.  Wspominano współpracę i znajomość z Jarosławem Augustowskim, podkreślali że był dobrym mówcą, politykiem, a ponad wszystko przyjacielem i dobrym człowiekiem bezmiernie zaangażowanym   w to, co robił dla powiatu. Choć z majestatem śmierci, szczególnie w mediach, wzrasta chęć do  mitologizowania postaci, to i do podkreślenia prawdy żałobnicy mieli również skłonność.   
– Rację ma przysłowie, że umarli otwierają nam oczy – powiedział pracownik Starostwa.
  Wspomniał, że Jarosław Augustowski może być doskonałym przykładem dla wielu, jak należy pracować w poczuciu odpowiedzialności, i co nie zawsze się udaje, pragnąć zmieniać życie.  
– Zapłakana nauczycielka powiedziała – To był wielki człowiek. Ikona ziemi szczuczyńskiej. Zawsze życzliwy, pogodny, wsłuchujący się w problemy innych ludzi. 
– Człowiek nic nie zabierze z tego świata, oprócz tego, co czynił swoim umysłem i rękoma dla Boga, a On starał się tego przestrzegać – mówiła rozżalona urzędniczka ze Szczuczyna.   

SZANOWAŁ INNYCH, BYŁ DOCENIANY I NAGRADZANY    
  
Starosta Jarosław Augustowski był nagradzany za szczególne i nowatorskie osiągnięcia w pracy dydaktycznej i wychowawczej, społecznej i samorządowej. Zdecydowanie propagował i entuzjastycznie wspierał propozycje ukierunkowane na gospodarkę, oświatę, kulturę oraz historię ziemi , którą zarządzał. Ceniony był za odwagę i człowieczeństwo, a w Jego obecności stawała się jasną  płaszczyzna prawdy i porozumienia. 

 Rok temu, w niedzielę 21.09. 2014 roku w szczuczyńskim Parku Miejskim odbyły się Dożynki Powiatowe, podczas których Starosta Powiatu Grajewskiego – Jarosław Augustowski m. in. powiedział; „(…) Zwracam się do Was mieszkańcy Szczuczyna, Gminy Szczuczyn i całego powiatu. Proszę Was o przyjęcie  mojego zaproszenia do tradycyjnego dzielenia się chlebem, po błogosławieństwie, o które poprosimy Jego Ekscelencję Księdza Biskupa. Pragnę, żeby to łamanie się chlebem było możliwością łączenia szacunku z wzajemnością przebaczania w imię Boga. Z Błogosławieństwem Bożym pozdrawiam społeczność całego powiatu grajewskiego”.
   
 Starosta był wyrozumiały nie tylko dla kreatywnych pracowników. W wywiadzie dla e-Grajewo.pl na pytanie redaktora: „Czy odczuwa Pan spełnianie się w przedsięwzięciach służbowych w sensie osobistych i zespołowych działań?”, powiedział  – Jeśli dla osiągnięcia wytyczonych celów udało się zbudować prężną koalicję, to jest powód do dumy. Nie powinniśmy tworzyć nic nieprzemyślanego, za wszelką cenę i rewolucyjnie, lecz konsekwentnie i ewolucyjnie. Kondycja i dobrostan powiatu jest zasługą zespołów ludzkich, organizacji i firm. Tylko właściwy dobór kadr i odpowiednie relacje między nimi pozwalają skutecznie realizować najtrudniejsze zadania. Uważam, że ktoś kto potrafi słuchać, szanuje głos i opinie innych, ten posiada kopalnię wiedzy i pomysłów. Pracownicze porażki nie powinny wchodzić w rachubę. Bywają one, jako zwykły czynnik ludzki, jednak o nich nie warto mówić, ale wyciągać z nich pouczające wnioski (…).  
Ilość osób i wpisy w wyłożonej dla mieszkańców w kaplicy i kościele Pamiątkowej Księdze Kondolencyjnej, fragmentarycznie potwierdza Jego szacunek społeczny.

Starosto, byłeś jednym z nas, zwyczajnym Jarkiem, ale przy Tobie królowały trzy skarby: miłość, nadzieja i wiara. Byłeś ulubieńcem Stwórcy, a wybrańcy bogów umierają zbyt młodo, a to jest powód Twojego odejścia. Jarosławie, my snując rozważania przy Twoim grobie,  sięgamy po mądrość życiowych doświadczeń. A, o czym Ty teraz myślisz – Starosto? Byłeś twórcą, wskazówką życia powiatu. A twórca nie do końca umiera, bo po nim zostaje dzieło. Śpij, nasz drogi Przyjacielu snem spokojnym.    
 
 Łącząc się w smutku z Rodziną śp. Starosty – Jarosława Augustowskiego Portal e-Grajewo składa najgłębsze wyrazy współczucia wszystkim członkom bliższej i dalszej rodziny Zmarłego oraz pogrążonej w smutku całej społeczności Powiatu Grajewskiego i Gości.  
  
Tekst, zdjęcia i film: Stanisław Orłowski

GALERIA ZDJĘĆ

Przewodniczący Rady Powiatu żegna Starostę 

 

Wywiad: 2014-10-14

środa, 17 kwietnia 2024

Rodzinne Warsztaty String Art

poniedziałek, 15 kwietnia 2024

Wissa Szczuczyn. ZAPROSZENIE NA MECZE!

Komentarze (1)

Tak piękne są określenia słowem pisanym, że nie chce się wierzyć, że odszedł człowiek, którego tak wielu kochało, szanowało i miało nadzieję na rozwój powiatu.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.