czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 7 komentarzy
  • 9110 wyświetleń

Paralotniarze odnaleźli prom

Grajewscy paralotniarze pomogli w odnalezieniu promu, który zaginął w gminie Goniądz. Wśród nich latał również dzielnicowy z grajewskiej komendy, którego pasją jest paralotniarstwo. Dzięki ich zaangażowaniu już po niespełna dobie od zgłoszenia paralotniarze, odnaleźli poszukiwany prom. Policjanci teraz sprawdzają przyczyny oddalenia się jednostki pływającej.

Dyżurny monieckiej komendy policji w minioną sobotę około godziny 18.00 otrzymał informację, że w gminie Goniądz zaginął prom pontonowy na rzece Biebrza. Na miejsce interwencji bezzwłocznie zostali skierowani policjanci z Posterunku Policji w Goniądzu. W rozmowie ze zgłaszającym mundurowi ustalili, że prom, który służył mieszkańcom gminy w sezonie do przeprawy przez Biebrzę, w niewyjaśnionych okolicznościach prawdopodobnie w piątek zaginął z miejsca zacumowania. Początkowo mężczyzna na własną rękę sprawdził to miejsce, aby wykluczyć ewentualne zatonięcie promu, jak również spłynął łódką w dół rzeki, lecz obiektu nie zauważył. W związku z tym, że teren poszukiwań był trudny i  rozległy do działań włączono grupę paralotniarzy z Grajewa. Wśród nich latał również dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Grajewie, którego paralotniarstwo jest pasją. Nie jest to pierwszy raz kiedy policjant pomaga, łącząc swoją pasję ze służbą. Niespełna dwa miesiące temu wraz z paralotniarzami z grupy "Parawilki" wspierał mundurowych z Moniek podczas poszukiwań 52 – latka, który zaginął w listopadzie na bagnach koło Goniądza. Niewątpliwie pasja grajewskiego dzielnicowego jest bardzo przydatna w służbie, szczególnie podczas akcji na podmokłym terenie, gdzie często nie ma jak dotrzeć, gdyż tradycyjne pojazdy grzęzną.

Komentarze (7)

Ten zawód wymaga powołania. A ten policjant ma go jak mało kto. Osobiście to niesamowicie miły i wesoły człowiek. Pozdrawiam K.!

Brawo Karol i Krzysiu

Pasja pasją, a koszty kosztami. Delikatnie mówiąc dobrze byłoby wspomóc tą pomoc materialnie. Nie wspomnę o dodatkowym ubezpieczeniu podniebnych poszukiwaczy - na wszelki wypadek.

heheh ( Miły i wesoły polcjant) heh a to dobre

Może im 500 + zaraz zaproponujecie ???!!! Latał z własnej woli bo miał okazję polatać nad terenem Paru Biebrzańskiego a nie dlatego, że poszukiwał Promu!!!
Ludzie może zaraz medal dajcie!!!

No i jesteśmy w Polsce, gdyby tego nie zrobił to pisalibyście, że policjanci mają drogie hobby w dodatku latają sobie gdzie chcą zamiast pomóc obywatelom! Kol - mniej jadu. Bądź uprzejmy, próbowałeś kiedyś? Polecam

Od kiedy to można latać nad terenem Parku ?

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.