piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

  • 15 komentarzy
  • 6631 wyświetleń

Nocne dyżury w aptekach

Z powodu epidemii koronawirusa większość miejscowych aptek do odwołania zawiesiły dyżury w nocy, dni wolne i święta. Otrzymujemy wiele sygnałów od mieszkańców skarżących się na utrudniony dostęp do zakupu leków.

- Samorząd przygotowuje grafik dyżurów placówek, zgodnie z którym jest podział między 11. funkcjonującymi w mieście aptekami. Tymczasem dyżury te nie są realizowane, drzwi do niektórych z nich są zamknięte - pisze do nas zbulwersowany czytelnik.

- W Grajewie działa SOR oraz nocna i świąteczna opieka zdrowotna, dlatego też mieszkańcy nie powinni być pozbawieni możliwości realizacji recept w godzinach nocnych, czy w świąteczne dni - zwraca uwagę inny grajewianin.

Dostępnością do świadczeń w porze nocnej i w święta w aptekach zajmują się rady powiatów. Rada Powiatu Grajewskiego, realizując swój obowiązek wskazany w art. 94 ust. 2 ustawy Prawo farmaceutyczne, określiła rozkład godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie powiatu oraz harmonogram zapewniający dostępność świadczeń w porze nocnej, w niedziele, święta i inne dni wolne od pracy. Wobec powyższego wskazane apteki, mają obowiązek pełnienia dyżurów zgodnie z harmonogramem i nie zostały z niego zwolnione. O czasowym ograniczeniu, przesunięciu ustalonych godzin pracy lub zamknięciu apteki, kierownik jest obowiązany poinformować pisemnie Zarząd Powiatu, w terminie 14 dni przed planowanymi zmianami. 

Przypominamy, że rada ustala plan dyżurów aptek, nie ma jednak żadnych możliwości, by zmusić prywatnych właścicieli aptek np. do dyżurowania nocą lub w święta. Starostwo nie ma też kompetencji, by oceniać ich pracę, może jedynie swoje uwagi przekazywać do Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, który ewentualnie interweniuje.

O wypracowanie kompromisu dotyczącego zapewnienia dostępności do usług farmaceutycznych poza normalnymi godzinami czynności apteki apeluje Okręgowa Izba Aptekarska w Białymstoku.

- Okręgowa Rada Aptekarska wielokrotnie apelowała do przedstawicieli organów samorządu terytorialnego o znalezienie rozwiązania w tej kwestii, jak i sami aptekarze próbowali rozmawiać i przekonywać samorządowców do wypracowania satysfakcjonującego obie strony kompromisu, ale niestety władze i przedstawiciele samorządu terytorialnego "nie chcą" zrozumieć powagi sytuacji, bo jest to niewygodne z przyczyn wizerunkowych i politycznych.

Nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której pacjent nie będzie miał w ogóle zapewnionej dostępności do usług farmaceutycznych. W przypadku znacznego pogorszenia się sytuacji epidemiologicznej i braku wypracowanych procedur w tym zakresie, konsekwencje poniesiemy wszyscy - pisze w piśmie skierowanym do samorządów w imieniu Rady Okręgowej Izby Aptekarskiej w Białymstoku Wiceprezes ORA w Białymstoku mgr farm. Ewa Gładkowska.

Podlaski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w piśmie skierowanym m.in. do Rady Powiatu Grajewskiego także zwraca uwagę na narastający problem.

- W tym trudnym okresie dyżury aptek powinny być dostosowane do realnego zapotrzebowania na tego typu usługi, bez ponadwymiarowego obciążenia pracujących w nich farmaceutów. Szczególny czas, w jakim się znajdujemy, wymusza szukanie nowych rozwiązań i zmiany dotychczasowych zasad działania. Konieczne jest podjęcie współpracy z organami samorządu aptekarskiego w celu wypracowania rozwiązań mających na względzie zdrowie i bezpieczeństwo zarówno pacjentów, ale także pracowników aptek działających na terenie danego powiatu…
Wobec powyższego uprzejmie proszę o przeanalizowanie dotychczas obowiązujących na terenie powiatu zasad dyżurów aptek, podjęcie rozmów z lokalnymi przedstawicielami samorządu aptekarskiego i dostosowanie zasad dotyczących dyżurów do aktualnej sytuacji i możliwości obsady fachowej aptek w Państwa rejonie - p.o. dyr  WIF mgr farm. Justyna Gosk - Frankowicz.

Problem braku dyżurów aptek w nocy i święta dotyczy wielu miejscowości w Polsce. Powody zawieszenia są różne - od ochrony siebie i personelu przed zakażeniem, po ograniczone zasoby kadrowe.


e-Grajewo.pl będzie wracać do tematu.

Komentarze (15)

Mam pytanie do wszystkich, którzy wieczory spędzają z rodziną i smacznie śpią w łóżeczku: dlaczego aptekarze mają tak nie spędzać czasu wolnego? Ty w nocy pracujesz? jak się nudzisz to bierz nocki. Brawo aptekarze!!!! nie dajcie się tym szczekającym psom.

Właściciel apteki powinien mieć dyżur tak samo jak lekarz na sor! A jak nie pasuje to zmienić branżę! Do cholery gdzie ma człowiek wykupić lekarstwa które zostaną mu przypisane w nocy w pogotowiu,a nie zawsze można poczekać z tym do rana!!skoro apteki nie pełnią dyżurów nocnych

a dlatego że to jest zawód zaufania społecznego;
dlatego, że służycie ludziom;
dlatego, że bierzecie takie marże, że głowa boli;
dlatego, że starszy człowiek wydaje na leki połowę zarobków czasem, a wy w szklanych domach mieszkacie;
dlatego, że sprzedajecie artykuły pierwszej potrzeby, a nie jakieś skarpety - ratujące zdrowie;
dlatego, że niby robicie to z powołania;
dlatego, że jak mój dzieciak miał gorączkę to coś musze mu podać, a choroba nie wybiera czy to jest może 3 w nocy;
mam jeszcze kilka... ale nie chce mi się już z wami gadać!


Lekarz na SOR ma dobrze zapłacone za dyżur nocny, farmaceuta nie ma nic. Widzisz różnicę?

A to co lekarze i pielegniarki tez maja byc tylko w dzien?moze W nocy tez chcieliby miec wolne. Wiec nie rozumiem oburzenia.

Od zawsze Apteki pełniły dyżury nocne i świąteczne. Czemu w Ełku nie ma z tym problemu? Nie każdy ma możliwość jechać po niezbędne leki te dwadzieścia kilka kilometrów.. Liczę, że Rada Powiatu Gajewskiego rozwiąże ten trwający od jakiegoś czasu problem z zamkniętymi aptekami w porze nocnej oraz w dni świąteczne.

Wykręcają się koronawirusem. w dzień tłumy w aptekach są już ok... Wygodnictwo. Wstyd...

A... przecież - stare mądre przysłowie mówi:
"Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze"
- smutne :(

Zgadzam się - wstyd!

To jest nasza normalna praca a nie żadna służba ludziom, czasy średniowiecza się skonczyly. U hu

Za dyżur nocny w aptece należałoby zapłacić, tak jak wszystkim innym którzy są w gotowości do pracy.

Apteka to nie Rossmann, że można poczekać do rana i iść kupić np. pastę do zębów. W Grajewie jest tyle aptek, że wystarczy na jeden- max. dwa dyżury w miesiącu - jednego pracownika. Co to jest kiedy antybiotyk najlepiej podać jak najszybciej?! Albo coś innego będzie dolegało. Ech - nie zrozumie ten co go przycisnęło z bólu. A jak coś się stanie to będzie dziwił się, że jak to: żadna apteka nie ma dyżuru?! I trzeba będzie szukać w obcym powiecie. Albo cierpieć do rana. Praca aptekarza to odpowiedzialny zawód. Także związany z pracą w nocy - jeśli ktoś jeszcze o tym nie wie i lubi spać w nocy.

Charytatywnie nikt nie bedzie pracował , kto z Was poszedłby do pracy na nockę za darmo?

Ale jak za darmo do pracy na nockę? Rozpisać odpowiednio grafik wg normy czasu pracy, którą i tak musi wypracować. Dać dzień wolny na odpoczynek, zapłacić 20% dodatku za 8h nocnych. To aż taki problem raz - dwa razy w miesiącu i koszt? 8-O

Do Anna, proponuje zmienić zawód.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.