Wiadomości

  • 5 komentarzy
  • 14066 wyświetleń

Na podwójnym gazie

 

Ełk

 Na dwóch kółkach z ponad 3 promilami 

Policjanci zatrzymali do kontroli rowerzystkę, która poruszała się całą szerokością jezdni. Badanie stanu trzeźwości wykazała blisko 3,5 promile alkoholu w jej organizmie. Za popełnione wykroczenie 38-latka została ukarana 500-złotowym mandatem. 

06.08 przed godziną 18:00 oficer dyżurny ełckiej policji otrzymał zgłoszenie, że na trasie Regielnica-Kałęczyny jedzie nietrzeźwa rowerzystka. Osoba zgłaszająca była zaniepokojona, bo według jej relacji kobieta ciągle spadała ze swojego roweru i nie mogła utrzymać równowagi. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. Policjanci zauważyli jadącą „wężykiem” rowerzystkę i zatrzymali ją do kontroli. Kobieta powiedziała im, że jedzie do domu. Okazało się, że 38-letnia mieszkanka Regielnicy jest pijana. Badanie alkomatem wykazało w jej organizmie blisko 3,5 promila alkoholu. Kobieta została ukarana mandatem w wysokości 500 zł. Policjanci zakazali rowerzystce dalszej jazdy i przekazali ją pod opiekę matki.   

 

Mońki

Ponad 3,5 promila miał kierowca skutera, którego zatrzymali policjanci monieckiej drogówki. Ponadto w trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna był już wcześniej karany za jazdę „na podwójnym gazie” i ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.

04.08 około godziny 15.40 w Mońkach na ulicy Kolejowej policjanci monieckiej drogówki zatrzymali do kontroli motorower. Kierował nim 23-letni mieszkaniec gminy Mońki, który jak się okazało miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. W czasie kontroli funkcjonariusze ustalili ponadto, że 23-latek był już wcześniej karany za jazdę „na podwójnym gazie” i ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Teraz mężczyzna za swoje postępowanie będzie tłumaczył się przed sądem.

Przypominamy, że za prowadzenie pojazdu mechanicznego oprócz utraty prawa jazdy na okres od 3 do 15 lat grozi również kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz nawiązka w wysokości co najmniej 5000 złotych. Alkohol powoduje osłabienie koncentracji i gorszy refleks, co dla kierującego może okazać się zgubne. Pijany kierowca musi liczyć się z tym, iż jego zachowanie może skończyć się tragicznie dla niego lub innych uczestników ruchu drogowego.  – oficer prasowy KPP w Mońkach

 

Zambrów

Zambrowscy policjanci zatrzymali na terenie miasta 36-letniego mocno pijanego kierowcę fiata. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad 3,5 promila. Ponadto okazało się, że jest poszukiwany.

W minioną niedzielę około godziny 12.00 policjanci Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Zambrowie patrolując ulice miasta zatrzymali do kontroli drogowej podejrzanie jadącego osobowego fiata 126p. Okazało się, że kierujący nim mężczyzna jest mocno pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto wyszło na jaw, że 36-letni mieszkaniec Zambrowa jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Został przewieziony do zakładu karnego. Teraz dodatkowo za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.  – oficer prasowy KPP w Zambrowie

 

Ełk

Policjanci z ełckiej drogówki zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących ciągnikami rolniczymi. Kierujący ciągnikiem marki New Holland po ełckiej obwodnicy miał ponad 3 promile, natomiast kierowca zatrzymany w gminie Stare Juchy blisko promil. Mężczyźni już utracili prawo jazdy. Kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.

Dwóch nietrzeźwych kierujących ciągnikami rolniczymi zatrzymali wczoraj ełccy policjanci. Pierwszy kierowca został wyeliminowany z ruchu drogowego około godziny 18.00. 32-letni właściciel gospodarstwa rolnego z gminy Bargłów Kościelny jechał ciągnikiem marki New Holland po ełckiej obwodnicy. Policjanci zatrzymujący go do kontroli poczuli od niego zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna powiedział policjantom, że wypił tylko jedno piwo.

Niespełna 1,5 godziny później kolejny nietrzeźwy kierujący ciągnikiem rolniczym wpadł w ręce ełckich policjantów w gminie Stare Juchy. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 47-latka blisko promil alkoholu.

Policjanci już zatrzymali mężczyznom prawo jazdy. Teraz odpowiedzą przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Nieodpowiedzialnym kierowcom grozi także kara grzywny nie niższa niż 5.000 złotych oraz zakaz kierowania pojazdami do 15 lat.   

 

Lomża

Łomżyńscy policjanci po pościgu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież samochodu. 39–latek ma ponadto na swoim koncie zniszczenie znaków drogowych, czołowe zderzenie z innym pojazdem, nieudzielenie pomocy poszkodowanemu, a także pieszą ucieczkę z miejsca zdarzenia. Jakby tego było mało, mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i był pijany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.

05.08 około 12.30 policjanci z Posterunku Policji w Śniadowie uzyskali informację, że kierujący citroenem, najechał na znaki drogowe i przewrócił je, po czym nie zatrzymując się odjechał w stronę Łomży. Mundurowi natychmiast ruszyli we wskazanym kierunku. W tym samym czasie dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Łomży otrzymał zgłoszenie o kradzieży citroena berlingo z jednej z posesji na terenie Śniadowa. Chwilę później u łomżyńskiego dyżurnego znów zadzwonił telefon tym razem z informacją o zdarzeniu drogowym na drodze wojewódzkiej nr 677 w miejscowości Ratowo–Piotrowo. Miało tam dojść do czołowego zderzenia pojazdów, a sprawca zbiegł pieszo z miejsca zdarzenia. Natychmiast na miejsce pojechali łomżyńscy funkcjonariusze. Tam wstępnie ustalili, że kierujący skradzionym w Śniadowie citroenem wykonując manewr wyprzedzania zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z przeciwka fordem fokusem, a następnie porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo w stronę pola kukurydzy. Mundurowi ruszyli na poszukiwania uciekiniera sprawdzając pobliskie lasy i pola. Po niecałej godzinie policjanci zatrzymali mężczyznę, który słaniał się na nogach i wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. Był to 39–letni mieszkaniec Krakowa. Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że 39–latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Dzisiaj usłyszy zarzuty dotyczące kradzieży pojazdu, spowodowania wypadku drogowego i kierowania w stanie nietrzeźwości. Za swoje postępowanie 39-latek będzie tłumaczył się teraz przed sądem.

piątek, 19 kwietnia 2024

Głos na TAK - Dariusz Latarowski

piątek, 19 kwietnia 2024

S61 Guty-Szczuczyn zderzenie 2 tirów

Komentarze (5)

Jak spokojnie wracał do domu to po co człowieka drażnić!

żeby nie zabił nikogo z twojej rodziny i znajomych na drodze

O racją jeszcze pokazać zdjęcia upitych mord żeby każdy widział kim on jest żeby wytykać palcem patologie takie

Tak, a gdy ma się immuniteta to tylko wystarczy pokazać książeczkę i można jechać dalej.

więcej ludzi ginie od trzeźwych wariatów niż od spokojnie do domku jadących podchmielonych rozweselonych kierowców! Stop Wariatom Drogowym!

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.