Wiadomości

  • 30 komentarzy
  • 12508 wyświetleń

Mamy nowego papieża!

O godzinie 19.06 pojawił się biały dym nad Kaplicą Sykstyńską, obwieszczający wybór papieża. Dokonano go w piątym głosowaniu na konklawe, w jego drugim dniu.

Kardynał
Jorge Mario Bergoglio został papieżem. Przyjął imię Franciszek.


Jorge Mario Bergoglio
SJ (ur. 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires), argentyński duchowny katolicki, arcybiskup Buenos Aires i tym samym Prymas Argentyny, kardynał Kościoła rzymskokatolickiego. 13 marca 2013 roku został papieżem.

Po obronie dyplomu z chemii rozpoczął studia w seminarium w Villa Devoto koło Buenos Aires. 11 marca 1958 roku wstąpił do zakonu jezuitów i kontynuował naukę w zakonnych domach studiów; w nowicjacie w Chile zgłębiał nauki humanistyczne, w Colegio Maximo San José w San Miguel koło Buenos Aires obronił licencjat z filozofii, w Colegio de la Immaculada w Santa Fe studiował literaturę i psychologię, a w Colegio del Salvador w Buenos Aires teologię. Przyjął święcenia kapłańskie 13 grudnia 1969 roku, a ostatnią profesję złożył 22 kwietnia 1973 roku. Był mistrzem nowicjatu w Villa Barilari, profesorem Wydziału Teologii i rektorem Colegio Maximo San Jose w San Miguel, członkiem konsulty prowincji zakonnej San Miguel, prowincjałem Argentyny (1973–1979). Po pobycie w Niemczech pełnił funkcję dyrektora duchownego Colegio del Salvador w Cordobie i ponownie rektora Colegio Maximo San José w San Miguel.

20 maja 1992 roku został mianowany biskupem pomocniczym Buenos Aires, sakry biskupiej udzielił mu 27 czerwca 1992 arcybiskup Buenos Aires kardynał Antonio Quarracino; w czerwcu 1997 roku promowany na arcybiskupa-koadiutora tej archidiecezji, objął rządy 28 lutego roku następnego, po śmierci kardynała Quarracino. W listopadzie 1998 został jednocześnie ordynariuszem dla wiernych rytów orientalnych, mieszkających w Argentynie (bez własnego ordynariusza). Pełnił funkcje Wielkiego Kanclerza Katolickiego Uniwersytetu Argentyny oraz wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Argentyny.

Brał udział w sesjach Światowego Synodu Biskupów w Watykanie, w tym w sesji specjalnej poświęconej Kościołowi w Ameryce w listopadzie i grudniu 1997 roku. W lutym 2001 roku Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej, nadając tytuł prezbitera S. Roberto Bellarmino. Kardynał Bergoglio był wymieniany w gronie tzw. papabile, potencjalnych faworytów do następstwa po zmarłym w kwietniu 2005 roku Janie Pawle II. JEST PAPIEŻEM

W latach 2005-2011 (dwie kadencje po trzy lata) był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Argentyny (Conferencia Episcopal Argentina).

Komentarze (30)

a co to zmieni . nam zwyklym ludziom ni to ziebi ni grzeje . jutro tez nie bede mial pracy tak jak i dzis

Drogi aniele, jeśli nie jesteś zainteresowany-nie komentuj-proste:) a wszystkim będzie milej:) Pozdrawiam!

jak bedziesz siedzial na dupie i nic e robil to nigdy nie bedziesz mial

z tym problemem dzwon do TUSKA a nie winisz PAPIEZA

Mamy nową głowę kościoła rzymskokatolickiego. Cieszmy się jako katolicy :) Dla mnie to ważne kto jest przedstawicielem mojej wiary, kto stoi na jej czele i czy godnie reprezentuje. Nie myślę tylko o rzeczach przyziemnych. Bo nic nie ma pewniejszego jak śmierć i pytanie co dalej?!

Nie Franciszek I tylko Franciszek

a gdyby tak sprzedac Watykan, złote ołtarze, marmurowe posadzki... i kase oddac biednym.. oczywiscie nie tym biednym ktorzy co miesiac wyczekują pod MOPSEM "bo im sie należy..." ale tym prawdziwym biednym, np ludziom z trzeciego świata. to byłoby coś pięknego i tym powinien zająć się nowy papa. czy zrobi tak? oczywiscie ze nie, za biednych o ktorych wspomnialem to papa pewnie sie co najwyzej pomodli. //

zapraszam aniele do mnie do roboty na gospodarstwie roboty do samej soboty nie trzeba narzekac tylko trzeba szukac a nie winic Papieza .Robota przy obzadku wywalanie obornika przebieranie ziemniakow itp.

bez boga ani rusz!!! ale ludzie zapominają o tym i przypomina im się wtedy jak im grunt pod nogami sie zawala , jak trwoga to do boga

Watykan budowały pokolenia. Ty pomysłodawco
pewno nie dałeś ani grosza,zatem zamknij się,
bo nie wiesz co mówisz.
Ja cieszę się z wyboru nowego papieża,ma dużo
do zrobienia.

Małgorzata piszesz ma dużo do zrobienia.Więc napisz co Twoim zdaniem powinien nowy papież zrobić na początek a co pózniej.Np. jaki masz pomysł na zatrzymanie laicyzacji w europie.Na spadek powołań ,na zaprzestanie uprawiania polityki przez kościół ,a zajęcie się nauką wiary i przekładaniem to na język zrozumiały dla dzisiejszej populacji.Może masz jakieś pomysły, żeby ludzie wychodzący z kościoła po mszy wiedzieli o czym było kazanie.Żeby wierzący nie byli maszynką do bezwiednego odmawiania pacierza a rozumieli o co chodzi w naszej wierze.Myślę, że wierzący są tylko z nazwy ,bo panicznie boją się rozmowy z porzedstawicielami innych wyznań którzy są doskonale przygotowani do rozmowy.Śmiem twierdzić że większość z nas nie rozumie nauk kościoła.Kościół i my wszyscy wierzący bardzo odeszliśmy od pierwotnych nauk Chrystusa Pana.A podglebiem do tego jest wchodzenie sekt i innych wiar w nasze europejskie społeczeństwa.Czy nowy papież jest na tyle silny i otwarty ,żeby to zmienić?Oby tak się stało.

Do jas. przy obzadku to coś nowego. Do Małgorzaty po pani wpisie widać jak pani jest religijna,chodząca dobroć.

moje podatki takrze idą na kler więc babo jak nie kumasz to lepiej się nie ośmieszaj

Panie ekonomisto ,ile twego podatku idzie na kler,
a ile na premie rządzących np. marszałek Kopacz
itd.Ja kumam,To Pan nie kuma.Widać,że pałasz
nienawiścią do kościoła.

od razu widać że ekonomista a TAKŻE polonista :)
Vivat Academia viat Profesores

pisz małymi literami

Ciszę się z nowego Papieża,mój maleńki synuś ma na i mię Franciszek,niech nowego Papieża Franciszka Bóg prowadzi prostą drogą.

Basiu przemiła forum to nie klasówka,a ja postaram się napisać do papieża jak w grajewie są traktowani wierni i obdzierani z ostatnich groszy za tak zwaną posługę kapłańską,i to niejest nienawiść do koscioła tylko szczera prawda Pani Małgorzato Czas najwyższy przejrzeć na oczy

Ludzie czy WY nie rozumiecie że Kościół Katolicki to nie BÓG. Można wierzyć w BOGA nie należąc do KK. W kościele jest zdecydowanie brak tolereancji. Prawie kazdy katolik uważa że człowiek należący do innego wyznania jest kimś gorszym.

Nawet gorzej co niektórzy zwykłego księdza uważają za uosobienie cnót wszelkich i dobrodzieja, a to przecież zwykły człowiek ze wszystkimi zaletami, ułomnościami i wadami. Za jakąkolwiek wątpliwość gotowi zagryźć. Aby wierzyć w Boga i postępować wedle kreda wiary zdaje się wcale nie są potrzebni pośrednicy i cała ta otoczka. Tak samo jak być zwyczajnie dobrym i przyzwoitym człowiekiem. Niestety człowiek ma tendencję postępowania na odwrót.

Poziom ignorancji jest porazajacy. Po pierwsze to posrednicy sa potrzebni do udzielania sakramentow i np egzorcyzmow, a Janeczku W Credo wiary jest wierze w JEDEN SWIETY POWSZECHNY APOSTOLSKI KOSCIOL. Wiec sam sobie zaprzeczyles. Po za tym ciekawi mnie jakim sposobem ktos moze was oskubac z pieniedzy, a nawet z ostatnich groszy, bo wydaje mi się że raczej daje się na kościoł bez pistoletu przy głowie. A to ze są opłaty za śluby pogrzeby to raczej naturalne i to sposob na utrzymanie parafii. KSIĘZA TEZ PLACĄ PODATKi, i to ryczaltem za ilosc duszyczek(niewierzacy tez) plus wszystkie podatki na NFZ dochodowe itp. A Organista nie zagra za 10 zl za godzine, bo rynek jest taki ze nie ma komu grac, wiec nie ma konkurencji. A na koniec, jak sie wam nie podoba postępowanie księdza, to się za niego duuuuużooooo módlcie, pomoze i wam i jemu. Z Bogiem

Grajewiak: Jak byś był katolikiem to byś wiedział że wbibli napisane jest że ten kto nie idzie za Jezusem będzie potępiony , także inna wiara jest błędna a każdy wyznawca gorszy. Nie jestem z tych co bronią kościół na każdym korku też uważam że kościół a Bóg to nie to samo ,ale ostatnim zdaniem zabłysnąłeś. Poczytaj co inne główne religie świata myślą o chrześcijanach i co by z nami zrobili .

Dinozaury na ziemi żyły około160 milionów lat, wyginęły około 65 milionów lat temu, człowiek pojawił się około dwóch milionów lat temu. Potem różne kultury, różne cywilizacje. Człowiek może dożyć około 100 lat, a potem ewentualnie wiecznie smażyć się w piekle. Z punktu widzenia człowieka - gdzie tu sprawiedliwość? 100 lat życia grzesznika - następnie wieczne potępienie. Jak się ma 100 lat do wieczności? Lepiej w ogóle się nie urodzić. Fakty nie istnieją - tylko interpretacje - jak to powiedział pewien filozof. Kto z Was zgadnie który? Wierzycie bo jest wam ciepło. Nie bójcie się wolności... niestety wolno wam wszystko robaki

Ma "facet" charakterek... Lubię takich :)

Mi nie przeszkadza jak ktoś jest innego wyznania niż ja. Dla mnie liczy się moja wiara i to co mnie z nią łączy. A każdy ksiądz nie jest już takim zwykłym człowiekiem od kiedy przyjął święcenia :) Zawsze więcej od nich wymaga się niż od przeciętnego człowieka.

ja tam lubię swoją wiarę (katolicką). Nigdzie nie ma idealnie. A ja pomimo wszystko niczego nie chciałabym zmienić. Mam nadzieję, że czeka mnie niebo, spotkanie z Chrystusem i wszystkimi zmarłymi, których znałam a już ich tu nie ma :-D
Wybór nowego papieża wywołał tyle różnych emocji...

Ja mam nadzieję ze w naszych parafiach księża i proboszczowie - popatrzą na nowego Papieża! i będą brac przykład z Niego! SKROMNOŚĆ, OTWARTOŚĆ, KOMUNIKATYWOŚC

Na pewno dobrze zaczął swój pontyfikat. Pierwsze sekundy/minuty w kontakcie z drugim człowiekiem wiele mówią i najlepiej świadczą o tej osobie ... A co będzie dalej to tylko jeden Bóg raczy wiedzieć :) On jest jeden, a Watykan ogromny... Będzie za dużo podskakiwał, zrobią szybko z nim porządek. I będzie po sprawie :( Niestety takie są realia.

Spokojnie, spokojnie pierwsze wrażenie jak to zwykle bywa poprawne i w jakimś sensie nowe. Ale poczekajmy jakiś czas wszak jak mówią słowa: "po czynach go poznamy". Jak nie będzie woli pozostałych hierarchów kościelnych w kierunku zmian, odnowy i naśladowania świętego imiennika, to i sam Papierz nic nie poradzi.

Już proboszcz z Trójcy skrytykował Franciszka na forum publicznym. Najpierw zachęca/namawia wszystkich do jałmużny itd. a następnie krytykuje swojego szefa,ironizuje z niego za jego podejście do pontyfikatu. Ale lipa. Niech nbajpierw nasi księża, zaczynając od proboszcza pokażą jak to robi się,

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.