wtorek, 23 kwietnia 2024
poniedziałek, 22 kwietnia 2024
co to za nauczycielka?
a jak obecna Pani dyrektor podeszła do inwentaryzacji szkoły podstawowej?sprawdziła cokolwiek ,jak przejmowała szkołę?czasu nie miała !!!niestety....
... siedzi sobie w pokoju nauczycielskim - normalnie żarty z ludzi sobie robią, jak tak można! bym się wstydziła, poszłabym do sklepu a nie na oczach ludzi siedzieć i czekać nie wiadomo na co!
Inwentaryzacja - spis rzeczy zniszczonych (zepsutych) wygląda tak np: zabawka została zakupiona cena 129 zł w spisie powinno być zero zł lub koszt tyle ile kosztuje zepsuta zabawka
Niestety wpisuje się cenę zakupu stąd zapewne wychodzą takie sumy.
W prywatnej firmie nikt by się nie cackał... wypowiedzenie i od jutra bez pracy, ale widać w ... się poprzewracało.
takich nauczycieli, których "góra" przesunęła na stanowiska "inne" jest więcej, z ta nowa praca wg kwalifikacji to chyba nie do końca prawda
Karol, a Ty jesteś facetem czy spędzasz wieczory na ławce z koleżankami ?
Sąd udowodnił tylko, że Pani Ciszewska złamała prawo, obarczanie teraz winą nauczyciela, który dochodzi swoich, słusznych jak się okazało, praw jest niepoważne i niesmaczne. Za koszta postepowania i koszty w szkole odpowiada Dyrektor szkoły, za to m.in. bierze pieniądze. Zarzuca Pani pracownikowi, że korzysta z Karty Nauczyciela, a Pani jako nauczyciel także z tego z tego prawa korzysta. czyżby moralność Kalego?
Prawo należy przestrzegać nawet jeśli nam sie wydaje, że jest niesłuszne, a jeśli się nie chce przestrzegać to funkcja Dyrektora nie jest przymusem.
Wielu mówiło Panu Burmistrzowi, że taki sposób łączenia szkół przysporzy problemów. Albo łaczy się szkoły dla dobra uczniów, nauczycieli, rodziców i mieszkańców miasta, albo załatwia się porachunki i szuka haków ...
Do XX. Czekam na twój wpis po najbliższej sesji ?
Artykuł jest jednostronny i broni pracodawcy .... zapytajmy tego mniejszego słabszego czyli pracownika
Złota wolność szlachecka i liberum veto niegdyś doprowadziły Polskę do utraty niepodległości. Dzisiaj przywileje pokomunistyczne pozbawiły wielu etycznych zachowań:
- nauczycielka pracuje 3 godziny za grube pieniądze,
- kolejarz strajkuje bo zabrano mu darmowy bilet na pierwszą klasę,
- itd...
Mamy przecież kryzys.
Myślę, że w Polsce jest potrzebna Margaret Thatcher.
Tych 17 osób o podobnej sytuacji bało się o pracę. Odezwą się w odpowiedniej chwili. Dyrektorem tylko się bywa.
Wobec co niektórych korzystających z przywilejów branżowych i innych kart przydałoby się zastosować dekrety Stalina i przynajmniej na rok skierować do obozu pracy celem zweryfikowania postawy, oczyszczenia i pogłębienia postawy osoby wierzącej, bo zdaje się, że większość Polaków to chyba w coś wierzy i ma jakieś kredo. Może zwyczajnie Według słów Ferdka magistrom się w d..ie poprzewracało
Jeśli sąd uznał, że winna jest dyrektorka, to nie ma sensu doszukiwac sie drugiego dna - po prostu jest winna dyrektorka. Mogła inaczej rozegrać sprawę, ale nie chciała, bo do tej pory się udawało. Należałoby przyjrzeć się zatrudnianiu, kwalifikacjom nauczycieli, "przesunięciom" - wnioski będą proste. Zatrudnienia i "przesunięć" dopilnować powinien burmistrz.
no przecież pilnował ;)
W Polsce przemysł i pracownicy z przemysłu to już wałęsowska druga Japonia (duża wydajność, mało kasy i pracowitość) natomiast budżetówka to druga Grecja (mnóstwo przywilejów, dużo kasy i lenistwo)
o jakim sądzie mówicie? sąd umorzył sprawę dot inwentaryzacji (że pewnie niska szkodliwość i takie tam, zniszczone rzeczy, protokoły... może); a sąd pracy uznał rację dyrektor i nakazał pani zbuntowanej nauczycielce rozpocząć pracę! a skoro dostała wypowiedzenie to posiedzi sobie w tym pokoju do czerwca; ciekaw jestem tylko do kogo zgłosi się od lipca, kto taki odważny będzie i zaryzykuje przyjęcie takiej osoby? przecież to na siebie bat się kręci z taką panią, czy nie? jak nie po jej myśli to wszystk ponotowane kto z kim kiedy i do sądu!
Bardzo odwazna ta pani nauczycielka, a dyrektorka nie zna przepisów i to ją należy obarczyć odpowiedzialnością marnotrawienia budżetowej kasy. Wnioski powinien wyciągnąć organ odpowiedzialny burmistrz i kurator
ABBA - nauczycielka siedzi nic nie robi, bierze kasę - to jest nieetyczne. Nie jest to dobry przykład dla uczniów.
Nauczycielka broni swoich praw. Sprawę w sądzie wygrała. Winę ponosi dyrekcja.
ten odpowiada kto prowadził księgi inwentarzowe- ..
a księgi prowadził sekretarz szkoły i proszę mnie nie cenzurować - każdy wie kto tam jest i dlaczego sekretarzem - macie winnego i nie rozumiem skąd pytanie skoro to jasne, kto tu kogo chce kryć?