czwartek, 18 kwietnia 2024

Wiadomości

  • 13 komentarzy
  • 19577 wyświetleń

Karambol na 61

Wczoraj wieczorem na moście zderzyły się 4 pojazdy. Trzy osoby trafiły do szpitala. Grajewscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
 
Wczoraj wieczorem na moście w Grajewie doszło do zderzenia czterech pojazdów. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 22-letni kierowca forda najprawdopodobniej wyprzedzał jadącą przed nim toyotę. W momencie wykonywania tego manewru uderzył w lewy bok jadącego z naprzeciwka lanosa. Kierujący bmw jadąc w kierunku Augustowa widząc co się dzieje zaczął hamować. Jadący za nim autokar w wyniku tego  najechał na tył bmw. Do szpitala trafiły trzy osoby. Pozostałym uczestnikom zdarzenia nic się nie stało. Krajowa droga nr 61 zablokowana była przez ponad 2 godziny. - informuje KPP w Grajewie
 
Grajewscy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

czwartek, 18 kwietnia 2024

265 tys. paczek nielegalnych papierosów

czwartek, 18 kwietnia 2024

Wąsosz . II tura wyborów samorządowych

Komentarze (13)

Tragedia ! Źle stanął i go tłuką to i poszedł bokiem

Bravo za rozum dla kierowców. Ciekawe czy kiedyś zwolnicie.

Na moście nie powinno być linii przerywanej (?) raczej powinien być zakaz wyprzedzania!

Mieli szczęście, że do rzeki nie wpadli...

1. nie ważne jakie pasy przerywane czy nie ale na mostach w ogóle nie można wyprzedzać
2. Nawierzchnia jest na tej drodze dobra więc wina spada na kierowców lub samochody...
3. Po skasowanych autach widać jak szybko jechali...
4. Nie było szans żeby do rzeki wpadli tam przez całą drogę są barierki a wątpię żeby ktoś przeleciał nad nimi...

i znowu spowodu predkosci

pewnie nawet mandatu nie dostał

linja ciągła to powinna być ale z żelbetonu i to na wysokosci co najmniej 2metry bo inaczej by na siebie pluli ,a i od granicy do granicy ale państwa

Grajewscy policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności zdarzenia - ma to znaczenie gdyż 22-letni kierowca forda to syn komendanta policji w Grajewie.

mój mąz codziennie jezdzi tamtedy do pracy i mowi ze widocznosc prawie zerowa mimo przerywanej linii. kolejny paradoks w znakach i w prawie drogowym na mostach i wiaduktach sie nie wyprzedza.wlasnie bylam na pogotowiu kiedy przywiezli poszkodowanych raczej nic powaznego im sie nie stalo.

już widzę "obiektywne" śledztwo:)zobaczymy co z tym zrobią

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.