czwartek, 28 marca 2024

Kultura i rozrywka

  • 4 komentarzy
  • 11296 wyświetleń

Finał Festiwalu w Rożyńsku

FESTIWAL MUZYKI ORGANOWEJ I KAMERALNEJ W ROŻYŃSKU WIELKIM 2018

W niedzielę, 9 września 2018 roku, odbył się VI finałowy koncert w ramach Jubileuszu X Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Rożyńsku Wielkim.

Podobnie jak pierwszy Festiwal w roku 2009, wszystkie tegoroczne Koncerty odbyły się w zabytkowej świątyni słowa Bożego – w obiekcie sakralnym.       

Kolejny rok muzyczny obfitował sześcioma koncertami, a świątynię ożywiały: organy, obój barokowy, trąbka, skrzypce barokowe, fletnia i inne instrumenty historyczne. Pośród wykonawców w roku 2018 udział wzięli artyści z Austrii, Czech, Dani, Holandii, Polski, Szwajcarii i Węgier.

W szóstym koncercie wprowadzono tytułową frazę z Polskiego Hymnu Narodowego (…) KIEDY MY ŻYJEMY…! Pod tym wielce znaczącym hasłem wystąpił polski aktor filmowy, telewizyjny i teatralny - Radosław Pazura z Warszawy i prof. zw. dr hab. Bogusław Grabowski z Gdańska – organista, kompozytor, wykładowca, etc., który naucza, wychowuje i koncertuje po całym świecie.

Specjalną edycję rożyńskiego VI Koncertu finałowego w tegorocznym X Festiwalu dedykowano umiłowanej Polsce w Jej wielkim Jubileuszu – 100. Rocznicy Odzyskania Niepodległości.   

W Polsce i Europie – może do dziś – nie rozlegała by się w świątyniach uwolniona muzyka świata, gdyby nie „Cud nad Wisłą”, Orlęta Grodzieńskie, Westerplatte, a nawet organizacja podziemnego Państwa Polskiego oraz ewenement „tajnego nauczania”, którego nie znał żaden kraj okupowany.

Od roku 1989 muzyka wolnego narodu inspiruje do nauki, pracy i radości ożywianej w rożyńskim sacrum. W koncercie finałowym w interpretacji Radosława Pazury wysłuchano tekstów Leopolda Staffa (1878 1957), Juliana Tuwima (1894-1953), Marszałka Piłsudskiego (1867-1935). Muzyką Mieczysława Surzyńskiego (1866-1924) oraz improwizacjami organowymi czarował fenomenalny pod każdym względem Polak prof. B. Grabowski.  

 

A WSZYSTKO TO, ZDARZYŁO SIĘ W ROŻYŃSKU WIELKIM           

Po Mszy Świętej o godz. 10.30, celebrowanej po raz ostatni w świątyni rożyńskiej przez proboszcza odchodzącego z parafii ks. Marka Walusia, wierni wysłuchali Jego słów pożegnalnych ze łzami w oczach. Przy asyście pocztu sztandarowego ze Związku Piłsudczyków z Białej Piskiej Wójt Gminy – Mirosław Orłowski podziękował proboszczowi za Jego wierną i przykładną służbę względem Boga i parafian, których przez trzynaście lat prowadził do lepszych, skuteczniejszych form życia z odniesieniem do Boga. Podziękowania i kwiaty złożyli strażacy z OSP w Rożyńsku Wielkim i inni. Rozstania są zawsze przykre. Ks. Marek Waluś przechodzi do Suwałk, gdzie powierzono mu nie tylko misję pasterza wśród ludzi, ale i budowę kościoła od fundamentów.   

Parafię w Rożyńsku W. będzie prowadził Kapelan POW (Polska Organizacja Wojskowa) ks. dr por. POW Marcin Oleksy, który do nowej parafii przybył z miejscowości Raczki.   

Fanów muzyki poważnej powitała kierowniczka artystyczna – dr Jolanta Sosnowska. Jej aparycja od pierwszych słów skłoniła uczestników do szczegółowej uwagi i reakcji oklaskami. Wykorzystując wrodzoną prezentację nie tylko powierzchowności, ale i doskonałości wnętrza, w sposób bardzo miły powitała zaproszonych artystów, Radosława Pazurę i Bogusława Grabowskiego. Oklaski świadczyły o szacunku i intelektualnej potrzebie Ich uczestnictwa w Rożyńsku.  

Po chwili prowadzący koncert Zenon Dłuski powitał gości, uczestników i sponsorów.

Na słynne koncerty organowe z każdym rokiem przybywa coraz więcej osób. Tym razem za imponującymi dźwiękami organów– kościelnym skarbem – dostojnie zasiadł prof. B. Grabowski.  

Wyzwolone dźwięki, jak Ojczyzna nasza, towarzyszyły słuchaczom i nadawały nie tylko koncertowi, ale i ziemiom mazurskim, bogatego i poważnego wymiaru emocjonalnego.    

Słuchaczami koncertu były osoby, które opuściwszy obarczone pracą wsie lub gwarne uliczki miast, znalazły się we wnętrzu świątyni po odbiór piękna i spokoju, aby płynąć z falą panującego tu nastroju. Prof. B. Grabowski grał nie dla siebie, lecz dla Ojczyzny i Boga. Jego muzyka potęgowała wrażliwość estetyczną i religijną. Dźwięki organów anektowały mury świątyni, a kiedy umilkły ostatnie akordy, słuchacze siedzieli zastygnięci, jakby oczekiwali dalszego ciągu, jakby im dalej w uszach wibrowała niepowtarzalna akustyka rożyńskiej świątyni i wzmacniała doznania w muzycznych interwałach. Byłem w tym czasie na chórze i szeptem wypowiedziałem – zamarzli! Profesor i organista Bogdan Przyborowski śmieli się bezdźwięcznie, a kiedy po siedmiu sekundach rozległa się burza oklasków, Profesor zwinnie ukłonił się publiczności.  

Fani prozy wsłuchiwali się w utwory z tekstami o niebanalnych aranżacjach. W świat tych impresji zaprosił polski aktor – Radosław Marek Pazura. Jego wyjątkowa wrażliwość, szacunek do słowa oraz zdolności interpretacyjne wzbudzały zainteresowanie wśród melomanów oczarowanych profesjonalizmem recytacji, akcentu, siły i barwy głosu. Cisza wokół i bezkrwawy bój w sercach, czasem dreszczyk wywoływany był nutą patriotyczną. A tego chciałby Sobieski, Kościuszko, Piłsudski, etc.      

Po raz szósty w roku 2018 wielkie postacie polskiej i zagranicznej sceny muzycznej, cieszące się ogromną popularnością, zostały wysłuchane w Rożyńsku. Muzyka koncertowa na żywo, w wykonaniu solistów i zespołów chóralnych, była ponadzmysłową ucztą dla duszy. Dzięki portalowi e-Grajewo, koncertami zainteresowali się sympatycy muzyki poważnej z odległych stron.  Aby spełnić swoje marzenia wystarczy przybyć do Rożyńska Wielkiego, a mając szczęście znaleźć miejsce siedzące na kościelnej widowni dla siebie i bliskich, bez biletu wstępu, delektować się cudowną muzyką instrumentalną i śpiewem. W VI koncercie zrobiło tak ok. 346 osób.

 

DEGUSTACJA SŁODYCZY POD WPŁYWEM WRAŻEŃ

Po doznanych wrażeniach na koncercie, pozostawiających w słuchaczu trwałe ślady, znakomici artyści i wielbiciele muzyki poważnej przenieśli się na przykościelne łono przyrody. Pośród zastawionych stołów i miłych gospodyń, poddawali się pragnieniu i biesiadnej woli czułego podniebienia w degustacji lokalnych, słodkich   rarytasów. Przy okazji robili zdjęcia z artystami.

 

ORGANIZATORZY FESTIWALU I PATRONAT  

Pomysłodawcą i jednym z organizatorów I Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej był proboszcz ks. Marek Waluś.  Organizatorowi przez wieloletnią tradycję organową przyświeca festiwalowa moc podtrzymywania promocji kultury rejonu. Organizatorem sześciu koncertów X Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Rożyńsku Wielkim, organizowanych przez całe lato 2018, była cała–Rzymskokatolicka Parafia pw. św. Szczepana w Rożyńsku Wielkim. A jeśli nie wielkim, to co najmniej – wielce sławnym. Jak zwykle prowadzenie koncertu sprawował – Zenon Dłuski, a za dyżur w pilnym trybie strojenia organów odpowiadał – Krzysztof Grygorowicz.  Pod ręką był zawsze lokalny organista Bogdan Przyborowski.

VI Finałowy Koncert odbył się pod honorowym patronatem Biskupa Ełckiego JE ks. Jerzego Mazura i Wojewody Warmińsko-Mazurskiego Artura Chojeckiego.   

 

REPREZENTATYWNY KOŚCIÓŁ  

Kościół pw. Św. Szczepana w Rożyńsku Wielkim, w którym są zabytkowe, pięknie brzmiące organy, przysparza wsi oraz gminie i Mazurom wiele atrakcji. Można przyjąć, że wkrótce wieś Rożyńsk W. zostanie uznana za stolicę muzyki organowej Północno-Wschodniej Polski, tak jak Prostki ze względu na rozwój gospodarczy, stały się wizytówką mazurskich wsi. A wszystko to, dzięki porozumieniu i pozytywnemu działaniu pomiędzy Panem, Wójtem a Plebanem, gdzie w głównych rolach kreują się: Jolanta Sosnowska, Mirosław Orłowski i Marek Waluś.    

Obiekt sakralny z 1894 roku prezentuje się w stylu neogotyckim a usytuowany jest w miejscu byłego drewnianego kościoła z XVI wieku. Uroku dodaje mu fotogeniczna, masywna bryła z czerwonej cegły, wysoka wieża i dach pokryty dachówką. W ścianach bocznych ma osiem okien z witrażami a pod nimi aż 16 mniejszych. Za prezbiterium nad ołtarzem znajdują się w ścianie trzy śliczne, również zabytkowe witraże, przedstawiające Narodzenie Pańskie, Śmierć na Krzyżu i Wniebowstąpienie.  

Zabytkowe organy, dzięki którym Rożyńsk W. odwiedzają artyści Europy i Świata, zbudowano w 1895 roku w firmie Wilhelma Sauera we Frankfurcie nad Odrą. Dzisiejszy, wyludniający się Rożyńsk Wielki na dawnych obszarach Galindii jest wsią z liczbą ok. 86 mieszkańców. Leży nad rzeczką Różynką w województwie warmińsko-mazurskim, w powiecie ełckim, w gminie Prostki graniczącej z powiatem grajewskim. Wójtem Gminy Prostki przez pięć kadencji skutecznie zarządza– Mirosław Orłowski (nauczyciel), który potrafi słuchać i szanować innych.        

  

DR JOLANTA SOSNOWSKA – KIEROWNIK ARTYSTYCZNY FESTIWALU  

Od wielu lat, na starannie przygotowane koncerty w Rożyńsku Wielkim, zaprasza dr Jolanta Ewa Sosnowska – kierownik artystyczny.  Kim jest utalentowana, młoda, emanująca urodą i zniewalającym do wzajemności uśmiechem – Pani Jola, która swój czas poświęca na przygodę z muzyką poważną nie tylko w małej, mazurskiej wsi?    

Uwielbiana przez publiczność Jolanta Sosnowska jest polską skrzypaczką z wyjątkową wiedzą, wrażliwością i niezwykłą ekspresją. Genetyczna subtelność i charyzma muzyczna czynią skrzypaczkę sceniczną doskonałością, odbieraną namiętnie przez widownie Rożyńska i Świata. Pochodzi z Warszawy, gdzie ukończyła studia muzyczne, które znacząco pogłębiła w USA i w Austrii. Doktorat obroniła w Warszawie w roku 2015 i uzyskała tytuł doktora sztuk muzycznych w dyscyplinie artystycznej – Instrumentalistyki.  Dla uzupełnienia „wszechwiedzy” ukończyła studia podyplomowe w zakresie Marketingu Kultury na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych. Artystka, rozwijająca działalność w wielu dziedzinach, zachowuje kanony interpretacji muzycznej z różnych epok i wykonuje muzykę od baroku do współczesności. Taki kontrast artystyczny pozwala uniwersalnej artystce na okazywanie twórczości w kontekście różnych szkół, pokoleń i różnorodnych praktyk wykonawczych. Ponadto dr J. Sosnowska zajmuje się działalnością naukową. Jest autorką poważnych i fascynujących książek tak lekko czytanych, jak i pisanych. Prowadzi wykłady i kursy mistrzowskie na całym świecie. Jest kierownikiem artystycznym Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Rożyńsku Wielkim, gdzie współpracuje z wieloma muzykami z całego świata. Joanna Sosnowska koncertuje na trzech instrumentach muzycznych w kraju i za granicą. Wiecznie młoda i kreatywna polska artystka od roku 2005 mieszka w Wiedniu.  

  

PODZIĘKOWANIA  

Organizatorzy i kierownik artystyczny MFMOiK w Rożyńsku Wielkim dr Jolanta Ewa Sosnowska z mamą prof. Mariettą Kruzel-Sosnowską dziękują genialnym artystom za trud, wszystkim melomanom za uczestnictwo, mediom za przekaz dla milionów zainteresowanych oraz za hojność sponsorów, bez których nie byłoby nigdy, a tym bardziej sześciu Koncertów w roku odzyskania Niepodległości przez Polskę. Słuchacze będąc na uroczystym koncercie finałowym w tak ważnej chwili dla Polski, mogli jedynie nie zauważyć braku ducha dwóch wielkich postaci.  Marszałka Józefa Piłsudskiego i Papieża Polaka świętego Jana Pawła II, których łączyła podobna, historycznie uwarunkowana i zachwycająca osobowość: patriotyzm, konsekwentność, odwaga i odpowiedzialność za Ojczyznę.

 

Tekst, zdjęcia i film© Stanisław Orłowski

 

Komentarze (4)

Piękna relacja z wydarzenia, Panie Stanisławie jak zawsze z wielką przyjemnością czyta się relacje z wydarzeń, które Pan opisuje. Pomiędzy wierszami słychać dźwięki muzyki rozchodzące się poza mury kościoła.


Fenomenalny i wyczerpujący opis, czytając czułem wyraźnie, że siedzę tam w ławkach kościelnych i przyglądam się mojemu znajomemu księdzu Marcinowi. To wspaniałe uczucie Panie Orłowski. Pańskie opisy są plastrem miodu na serce. Nigdy w Rożyńsku nie byłem i nie będę, dlatego chętnie pozdrawiam Autora i Portal.

Słońce, poezja i ... muzyka w starym pięknym kościele w otoczeniu rozłożystych, starych drzew -słowem jak w wierszach K. I. Gałczyńskiego. W Szczuczynie też nieraz jest tak bajecznie... tylko brak zieleni. Dlaczego?

Wyczerpująco,na temat,przepięknym językiem napisane,z troską o miejsce,artystów i mieszkańców.Bardzo ciekawe zdjęcia,można przedstawić takie wydarzenie i Świątynię w tak wysmakowanym stylu.Pan Orłowski spisał się na "6".Może kiedyś zawitam do tego pięknego miejsca.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.