Wiadomości

  • 38 komentarzy
  • 12009 wyświetleń

Cywilizowanie miejskiej przestrzeni

     Chodząc ulicami naszego wspaniałego miasta, zauważyłem, że na coraz większej ilości chodników, tuż przy jezdniach, pojawiają się metalowe barierki. Ich zamontowanie jest jak najbardziej logiczne, mają na celu zabezpieczenie pieszych. Przed czym? Ano, przed ich własną lekkomyślnością, bo barierka ma przypominać, że w tym miejscu przez jezdnię przechodzić nie wolno. Po drugie, mają pewnie chronić pieszych przed piratami drogowymi. Wyobraźmy sobie sytuację, gdy rozpędzony samochód z szybkością np. 100 km/h wskoczy nam znienacka na chodnik… Takie przypadki mają miejsca w Polsce od czasu do czasu, więc chyba nikt nie upomni mnie tutaj, że zbytnio puściłem wodze fantazji. Jeśli któremuś piratowi albo korsarzowi ulicznemu siedzącemu w stalowym rumaku zechce się wjechać na chodnik lub uczyni to nawet niecelowo, to najpierw przyjdzie mu zmierzyć się z barierką.  A i parkowanie w niedozwolonych miejscach będzie cokolwiek utrudnione.

     Barierki są jednakowej barwy i kształtu. Jest to jakaś unifikacja, mimo wszystko chyba uroku miastu nie dodaje, choć słupki i łańcuchy są jeszcze bardziej antypatyczne… Z dwojga złego (a może dobrego?) wolę jednak te czerwone barierki, których przybywa wciąż  w Grajewie i przybywa… Są już nawet w pobliżu niedawno wyremontowanego budynku po byłej remizie. Na razie wygląda ten budynek ładnie, ale nie zapominajmy, że pojemniki z farbą w sprayu mają swoich fanów…
     Cóż jeszcze? Na ulicy Wojska Polskiego ułożona kostka wyznacza zapewne miejsca, gdzie mogą parkować na chodniku samochody. Poza tym są też tablice informujące, gdzie wolno zaparkować. Oczywiście, barierki także są, nowe przejścia. I miałem okazję kilkakrotnie przekonać się, że wiele osób przechodzi przez jezdnię tam, gdzie przejścia były poprzednio. Tacy konserwatywni! Podobnie z kierowcami. Parkują na chodnikach tam, gdzie nie wolno. Może jakoś wadliwie ucywilizowano przestrzeń tej pięknej ulicy?
     Pragnę też odnotować dalszy ciąg batalii o zadrzewienie okolic Ślepego Jeziorka. W poprzednich latach kilkakrotnie były sadzone tam drzewka, które następnie ktoś systematycznie wyrywał i łamał. Ale kilka się uchowało i rośnie. Teraz widzę, że pojawią się nowe, tylko na jak długo? Brak monitoringu wręcz zachęca grajewskich wandali do popisania się swoją olbrzymią siłą. Człowiek siły wytęża i drzewo zwycięża. To nic, że drzewo cieńsze niż palec, ale satysfakcja murowana, bo się zrobi ludziom na złość. A ja, cóż - ja? Apeluję do wandali, by nam drzewek nie łamali. Na razie ławeczki i śmietniczki na Ślepym Jeziorku stoją, to może i drzewka się uchowają?
     W ramach cywilizowania przestrzeni można by większą uwagę zwrócić na umiejscowienie koszy na śmieci. Żeby znajdowały się tam, gdzie są najbardziej potrzebne, by był do nich łatwy dostęp i aby miały ergonomiczny kształt. Tak mi się marzy…. I jeszcze marzy mi się, żeby wszyscy mieszkańcy Grajewa wiedzieli, do czego takie urządzenie, jak kosz na śmieci, służy. Bo na brak zaśmieconych chodników Grajewo narzekać w dalszym ciągu nie może…
    

 Aha, byłbym zapomniał. W ramach cywilizowania przestrzeni może warto by zadbać o uliczki osiedlowe? Pamiętają może Państwo pewną bajkę Krasickiego? Cóż, może ją przytoczę na wszelki wypadek, bo ładna:
Czy nos dla tabakiery, czy ona dla nosa,
Była wielka dysputa ze starym młokosa,
Na złotnika sąd przyszedł; bezwzględny a szczery
Dał wyrok nieodwłocznie: "Nos dla tabakiery!"
    

Zacytowałem ten tekst nieprzypadkowo, bo chcę zapytać: Czy chodnik jest dla ludzi, czy ludzie dla chodnika? Bo niekiedy odnosi się wrażenie, że różne chodniki wytycza się przeciwko ludziom. A przecież wystarczy popatrzeć, gdzie ludzie wydeptali ścieżkę, i tam położyć chodnikowe płytki czy słynny polbruk. W niektórych częściach Grajewa zauważono taką możliwość, gdzie indziej zaś oficjalna ścieżka sobie, a wydeptany skrót sobie. Uroku to miastu nie dodaje.

     Cóż pora kończyć moje cotygodniowe rozważania. Zwłaszcza, że okazuje się, iż ja i ja także żadną ozdobą Grajewa nie jestem…


Adam Stodolny

(fot.e-Grajewo.pl)

piątek, 19 kwietnia 2024

Głos na TAK - Dariusz Latarowski

piątek, 19 kwietnia 2024

Zablokowana droga S61 Guty-Szczuczyn

Komentarze (38)

niby fajnie ale ciutkę jak w zoo

mało zieleni na nowej ulicy W.Polskiego

ja w zoo ale bezpieczni jak małe dziecko wybiegni to nie na ulice tylko na barierkach sie zatszyma

okropnie normalnie wiezienie

Wcale nie fajnie, czuję się jak debil gdy mi ktos nakazuje gdzie parkować, albo gdzie przechodzić na druga stronę. Juz znaki drogowe nakazu i informacyjne nie wystarczą! A barierki, ani to pożyteczne ani ladne. Mnie przynajmniej drażni i przytłacza - wręcz zniewala. Chyba nie lubię ograniczeń

obciąć łapy tym co zaprojektowali skrzyżowanie ze światlami, a teraz będą nas ganiać chodnikiem jak świnki, obyśmy im nie uciekli. gdzie mamy parkować ?

Jak dla kogo więzienie. Moim zdaniem dobrze. W wielu miastach tak jest;p A jak auto zboczy z drogi to przynajmniej jest mniejsze prawdopodobieństwo, że uderzy w przechodnia, bo raczej zatrzyma się na barierkach ;D I jest git. Mogłoby być jednak więcej zieleni w naszym GwO, ale cóż nie wszystko naraz ;)

Jak krowy na pastwisku - za ogrodzeniem :)

te barkierki jak dla bydla

te barierki sa jak dla bydła !!!!! albo ta latarnia na srodku chodnika przy lodziarni na wojska polskiego!!!! ....nie ma miejsc na zaparkowanie auta ,specjalnie....by policja mandatami sie wzbogacała!!!!...hahaha

A może ktoś tak pomyśli o mieszkancach Koszarówki którzy codzienie chodzą pieszo do Grajewa i muszą nieraz uciekać do rowów przed samochodami dosłownie.

IM FAJNIEJ ,TYM WIĘCEJ PRZECIWNIKÓW TAKOWEJ KONCEPCJI. MAM ZASZCZYT BYĆ PROWODYREM TEJ ZMIANY NA ULICY WOJSKA POLSKIEGO NE MJAŁEM POJĘCIA ŻE BĘDZIE TAK PIĘKNIE I ESTETYCZNIE.Z CAŁEGO SERCA DZIĘKUJĘ TYM CO POMOGLI MI W TEJ SPRAWIE .CODZIENNIE OBSERWUJĘ JAK ŁATWO JEST PRZEDOSTAC SIE NA DRUGĄ STRONĘ JEZDNI,I OTO MI CHODZIŁO. CO DO ZIELENI MOŻE TERAZ KTOŚ Z WAS PODEJMIE SPOŁECZNĄ INICJATYWĘ I ZROBI COŚ ZE ŚLEPYM JEZIORKIEM??.

basia: a ja wolę,jak się parkuje w miejscach wyznaczonych,a nie blokuje samochodem cały chodnik,że przejść nie można!

Ja jestem za barierkami mam małe dzieci i cieszy mnie to że w razie jak będzie chciało któreś z nich wybiec nagle przed siebie na ulice to zatrzyma go barierka i samochody też nie parkują gdzie popadnie że przejść nie można ja swój samochód parkuje tylko w wyznaczonych do tego miejscach

Do Basi skoro wiesz "gdzie parkować, albo gdzie przechodzić na druga stronę" to Cibie te barierki w niczym nie ograniczają chyba że jednak nie wiesz i teraz masz problem bo nie możesz parkować tam co zwykle i przechodzić przez ulice tendy co zwykle

zrobili przelotową wieś - ohyda

Moga być te ogrodzenia tylko niższe ,bo tak to rzeczywiście wygląda jak stanowiska dla krów.

tak zle,tak niedobrze.ludzie wam dogodzic to na prawde trzeba....!

nie jest żle... czasmai trzeba bylo uważać idąc chodnikiem na ul. wojska polskiego, bo prędzej niż w przechodnia mozna bylo na nim trafić w samochód... teraz są barierki i kierowcy chyba zrozumieli przeslanie- chodnik jest dla pieszego! Czasami ludzie nie potrafią niczego docenić... najpierw narzekali jakie to chodniki, brak zabezpieczeń, a jak juz dostaną to też źle... Nie pasuje- chodzcie ulicą ;)

niech się wezmo lepiej za budowe basenu

ty zielona a od czego są rodzice chyba do pilnowania co?

niech zrobią lepiej park na bagienkach ławeczki i tym podobne..

do miki : oj chyba ktos dawno nie byl na bagienkach, przeciez sa tam lawki od jakiegos czasu i nowy chodnik!

Barierki pomysł sam w sobie może i trafny. Za to ich kolor i kształt - no cóz na temat gustów się nie dyskutuje, ale trzeba było choć podpatrzeć jakie są barierki w innych miastach. Może wybraliby coś subtelniejszego.

jest coraz więcej samochodów a parkowania coraz mniej bo jakiś idiota wymyślił sobie barierki po co..nikt nie wie

ANKA SORRY RZECZYWIŚCIE DAWNO NIE BYŁEM ZWRACAM HONOR

do edwarda: parkingi są- wystaczy poszukac, a nie obrzucac błotem kogos kto pomyslal o tym zeby ludzie idący pieszo mieli troche wygody ;]

edward - a ja myślałam, że chodniki są do chodzenia dla pieszych.

Za mało miejsc parkingowych!! i te co są to powinni wziąć pod uwagę że nie każdy jeździ jeepem i zrobić jakieś podjazdy gumowe np jak w Białymstoku lub niższe krawężniki bo to co jest teraz na pewno nie upłynnia ruchu na głównej drodze.

ej młoda chyba nie jeżdzisz samochodem ja ślepy nie jestem wiem że parkingi są ale wszystkie pozajmowane więc nie czepiaj sie

oczywiście moim zdaniem można było zrobić tą inwestycję lepiej. Środek jezdni - pas nikomu niepotrzebny, można było pas ten zrobić węższy i zatoczki parkingowe z parkowaniem samochodów prostopadle do osi jezdni. Efekt - nikt nie jeździłby po krawężnikach i samochodów zmieściłoby się więcej. Pozdrawiam projektantów i ZDiM.

Widzę że mamy w GRAJEWIE samych pieszych BRAWO dbanie o kondycję itp.Tylko jak jadę samochodem jakoś pusto na tych naszych
''POLBRUKACH''. A zaparkować i coś kupić w naszym GRODZIE to jest dopiero sport extremalny o ile rozglądam się to prawie każdy ma jakieś auto i dlaczego robimy sobie pod górkę . A''propo'' spróbujcie wyjechać z jakiejś bramy ewentualnie zawróć,to blokujecie cały ruch w mieście.I w ten oto sposób mamy piękny przelot przez Grajewo.TAK TRZYMAĆ WŁADZO.Będziemy mieli większe dochody z mandatów.POZDRAWIAM

Zrobili z nas bydło. Zagrodzili a włąściwie odgrodzili nas od jezdni. Nastawiali znaków drogowych,że to nadaje się tylko do "śmiechu warte".

Mam już duże dzieci i żałuję że wcześniej nie było takich zabezpieczeń.Na spacerze musiałem iść od strony ulicy i pilnować aby dziecko nie wybiegło na ulicę a "mądrym" kierowcom nie raz pokazywać ręką że po chodniku chodzą ludzie .

ławki są na jeziorkach,ale już jakieś bydło pomazało :( u siebie w domu też po meblach piszą???

nawet nawet fajnie super sprint:-) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[quote] 100 km/h wskoczy nam znienacka na chodnik… Takie przypadki mają miejsca w Polsce od czasu do czasu, więc chyba nikt nie upomni mnie tutaj, że zbytnio puściłem wodze fantazji[/quote]
Tak, tak, a co nas zabezpieczy przed spadającymi meteorytami lub odłamkami militariów z czasu II wojny światowej (ostatni taki przypadek w zeszłym roku w Łomży, a więc nie puszczam tu wodzy fantazji.

Puki wiocha nie nauczy się miasta szanować, tych ramek w mieście nie będo zdejmować. A powód jest taki że i my mamy dzieciaki. Tak więc zaczeła się szkoła byś i ty nauczył się parkować.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.