Imprezy w Spiżarni pod klasztorem

Na początku tylko handel, a teraz te łubu-dubu dosięga nie tylko mieszkańców tej ulicy. To nie to miejsce. Kiedyś stary park i okolica miała udrękę, a teraz my. Też mieszkaniec

A gdzie to jest?

A gdzie jest spiżarnia pod klasztorem ?

Co za dużo to bokiem wychodzi. Miał być sklep z zdrową żywnością ./ Obok Szpital z chorymi ludźmi i mieszkańcy okoliczni nie mają spokoju.Czy pomysły młodych nie przekraczają poza normy???

To już powinno dawno się skończyć
A w ogóle to nawet nie mogło być tego początku co to za imprezy prywatne w jakim miejscu
Bluźnierstwo bałagan śi......nie po płotach
Pety puszki na schodach do kościoła i to ma komunalny zakład sprzątać coś to nie tak
Czekam na więcej komentarzy

Nowy burmistrz coś powinien z tym zrobić to nie jest miejsce na taki bałagan
Na rańczo jest miejsce wolne niech wynajmie i tam gości się
Tam nikomu nie będzie przeszkadzać
Kabi dobrze piszesz

nic nie przekraczaja , sa mlodzi niech szaleja, beda starcami to cisza im bokiem wyjdzie, a wy pamietacie swoje mlode lata? a moze juz skleroza dokucza?, bedziecie mieli cisze na gorce, mlodzi korzystajcie z zycia bo lata uciekaja

Starość się załącza a jak byliście młodzi to co było też imprezy

/
Swoją drogą czy to spiżarnia, czy inny festyn czy wszędzie musi być łubu dubu, czy nie można stonować tła muzycznego bo aby zamienić słowo z drugim człowiekiem musimy przekrzykiwać "muzykę".

że pod klasztorem to nie znaczy, że ma być cisza jak w klasztorze.

Jeszcze się taki nie urodził żeby wszystkim dogodził.

czytajac wypowidzi zle mi sie robi,wszystko wam przeszkadza, dzieci na placu zabaw z hulajnoga krzycza,modziez z pilka zle,glosna muzyka tez,gril na dzialce o nie i tak do konca moge wyliczac , mam pytanie cz grajewianie maja zamknac sie w 4 scianach i cicho siedzec?i tak Grajewo jest wymarle po 18 wiecej samochodow na jezdni niz pieszych na chodnikach chyba ze ida do kosciola , zanim cos napiszesz zastanow sie 2krotnie

Pan Jerzy ma rację . Spiżarnia zdrowa żywność produkt lokalny gdzieś się podziało .Jest kosci9l szpital trichę spokoju można w innym miejscu organizować głośne imprezy

Te krzyki i wrzaski w Spiżarni nie są miłe ani dla emeryta ani dla osób młodych.Jedni drugich nie muszą chwalić ani krytykować. Od godziny 22 obowiązuje cisza nocna. Spiżarnia nie jest zarejestrowana jako Restauracja i powinna się dostosować do zadań ,które winna pełnić. Młodzi powinni się bawić ale nie zakłócać spokoju mieszkańcom.

Jedzenie nie swojskie tylko z dyskontu.Czy on chowa swoje świnie?Cwaniak ze wsi doi miasto Szczuczyn az miło .
Popatrzeć...........

Ludziska! Niech się bawią! Niechvskacza! Po to są wakacje! To samo można powiedzieć i o Pizerii i kebabie na ulicy Kilińskiego i o sklepach alkoholowych. Komu przeszkadza dobrą zabawa? Chyba toksykom tylko. A śmieci (puszki, oety) to nie wiem kto te bajki wymyślą. Jakiś stetryczały ramol chyba. Najlepiej to w domu się zamknąć i jak niewolnicy, robota dom dom robota. Żyjta ludzie, bawta się. Żyje się raz a co przeżyjemy to nasze! Pozdrawiam Wszystkich, którzy nie siedzą w domu!

Ludzie wyluzujcie trochę trzeba od czasu do czasu się pobawić

Ludziska! Niech nie przesadzają! Niech dają spać innym - pracującym, zmęczonym, chorym. Oni też mają prawo do spokoju! Komu przeszkadza szanowanie innych? - Chyba toksykom chyba. Żyjta ludzi, szanujta innych i bawta się tak żeby nie przeszkadzać innym! Pozdrawiam Wszystkich, którzy potrafią nie być egoistami!

Jak czytam komentarze niektórych osób to szlak mnie trafia. Jedni piszą bo zazdroszczą, drudzy piszą z przekory, jeszcze inni piszą bo im wszystko przeszkadza. Ludzie ogarnijcie się trochę. Miasto Szczuczyn potrzebuje rozrywki. Przecież te imprezy nie są codziennie, a nawet nie są organizowane co sobotę. Wyjmijcie kije z dupy i nie przeszkadzajcie. Tak samo też można powiedzieć, że w kościele codziennie biją dzwony, odbywają się codziennie jakieś uroczystości. Zawiść ludzka nie zna granic. Was stać tylko na krytykę, typowa szczuczyńska społeczność. Także, jeżeli nie stać Was na więcej, to chociaż nie przeszkadzajcie. Mi emerytowi to nie przeszkadza. Pozdrawiam niezadowolonych krytykantów.

Tymczasem w polskim prawie nie funkcjonuje instytucja ?ciszy nocnej?. Obowiązek zachowania się w sposób niezakłócający czyjegoś spokoju jedynie między godzinami 22:00 a 6:00 jest stosowany zazwyczaj przez ośrodki turystyczne i spółdzielnie mieszkaniowe.
Kazda spoldzielnia mieszkaniowa powinna miec to w regulaminie,jesli nie ma to wolnosc Tomku w swoim domku,nie piscie takich glupot o ciszy nocnej , chyba ze jestes w internacie, prosze przeczytaj ze zrozumieniem,to co wy piszecie ja tez moge pisac o ciszy nocnej skarzac sie na samochody jezdzace po 22 bo nie daja mi zasnac przy otwartm oknie , zal mi jest was

Ludzie dajcie żyć jak nic się nie dzieje źle, jak coś zorganizują to też źle to czego w końcu chcecie

Zastanawiam się,czy wędliny robi sam właściciel.