Prawa Dziecka

Do bladynki która prowadziła dziecko do szkoły obok bloku 17.Czy wiesz kobieto co to jest Prawo Dziecka. Nagrałam Cię jak wydzieralas się na córkę, która płakała bo chciała schować do plecaka swoją ulubiona lale. Jeśli tak też w domu krzyczysz na swoje dzieci to bardzo im współczuję I podziwiam sąsiadów, którzy nie reagują na Twoje zachowanie. Idąc ulicą I wydzierać się na córkę zwracasz uwagę na siebie. Masz szczęście, że nie zeszłam do Ciebie. Ale filmik mam. Bardzo proszę o dodanie.

Niektóre nie nadają się na matki !

Nie brakuje takiej patologii. Wystarczy pospacerować pod blokiem Falewicza 4. Z któregoś okna często i gęsto słychać, jak jakiś zwyrol wydziera się tam na córkę i rzuca bluzgami. Raz chciałem zadzwonić po interwencję ale się spieszyłem, a zanim grajewska policja by się zjawiła, to wiadomo... Przechodzę tamtędy bardzo rzadko, a zdarza mi się słyszeć, dziwi mnie tylko bierność sąsiadów z pobliskich mieszkań. Przecież tego nie da się słuchać. Dzieci potrafią być trudne ale każde da się wychować, tylko to wymaga cyklicznej rozmowy, na którą oczywiście ciężko znaleźć czas, bo nie starczy go na smartfona i telewizję.

Tak zwana, matka furiatka.
A później kolejki do psychiatrów, psychologów i samobójstwa.
MaDki, zastanówcie się nad swoim zachowaniem...

Niestety są takie typu co potrafią tylko drzeć jape nie tylko w stosunku do dzieci ale także w pracy, względem klienta czy petenta też.

Zgredek oni tak samo jak ty nie mają na to czasu. Tak to wygląda na ogół. Druga sprawa to policja pewnie też specjalnie w to nie wniknie. Przyjdą sprawdzą i na tym się skończy.

Proszę napisać do sądu anonimowo a kurator zawodowy ma obowiązek to sprawdzić wtedy może da to coś do myślenia mamusiom i tatusiom

Moja sąsiadka drze się na swoją starsza mamę, wszyscy sąsiedzi z ulicy się śmieją. Wielka pani dama córeczka

A skąd ty wiesz czy napewno zachowanie matki dotyczylo żądania dziecka żeby schowac lalke do plecaka.. Ponadto, jeśli rodzic powiedział do dziecka nie to znaczy nie. Skoro tak się zachowała to znaczy, że wybrała najlepiej dla dziecka. Niech się Pani zajmie swoim życiem, bo groźby są karalne. Widać, że woli Pani beztresowe wychowywanie, które prowadzi do zdemoralizowania dzieci.

Nie znam tej młode bladynki z długimi włosami. Ale jeśli ja spotkam na ulicy pokaże jej dzisiejszy filmik.

Halo halo , hamować emocje , oprócz praw dziecka jest takie coś jak 'obowiazki dziecka " pozdro dobre serduszka!

W Niemczech natomiast dzieci sa tak uprzywilejowane ( u nas z rzeszta tez), ze wolno im niemalze wszystko . Efekt tego jest taki, ze tzw. bezstresowe wychowanie powoduje, ze dzieci/mlodociani - nie potrafia odroznic tego co im wolno, od tego- czego nie wolno - tak wyglada prawo dziecka. U naszych Zachodnich sasiadow b. czesto wykorzystuje sie nieletnich do czynow przestepczych np. sa angazowani , do handlu narkotykami.Powodem tego , jest bardzo liberalne prawo jakie stosuje sie w Niemczech wobec nieletnich i zazwyczaj wszelkiego rodzaju przestepcze czyny nie podlegaja zbyt ciezkiej karze. Na ogol konczy sie na upomnieniach.... i dalej nieletni robia "swoje".

Aktualnie mialo miejsce w Dreznie brutalne bezmotywacyjne pobicie przez czterech zamaskowanych nieletnich polityka SPD- Matthiasa Ecke . Moze autorka postu zabierze glos w temacie patologii i praw dziecka!
Mlodociani sprawcy najprawdopodobniej wywodza sie z zupelnie normalnych rodzin, gdzie zapewne nikt na nich nie podnosil nigdy glosu !

To nie piszcie tu, tylko zgłaszajcie,bo w tym momencie tak samo na to przyzwalanie jak sąsiedzi.Policja,Mops muszą zareagować.Pani nagrała,i co z tego?Na co Pani czeka?

Ta matka nie uderzyła nie szapnęła tego dziecka a tylko krzyczała bardzo głośno.napisalam to żeby wiedziała że takie zachowanie na ulicy sprawia,że ludzie obserwują .że świadczy to o niej.

Maiyk krzyczy na Mamę a sąsiedzi się śmieją. Z czego, powiedz!!?? Może ta kobieta potrzebuje pomocy. Śmiejcie się nadal. Biedna mama!!!

Może niech każdy zajmie się wychowywaniem SWOICH dzieci?! Bezstresowe wychowanie jest dużo gorsze, bo dziecko nie wie co można, a czego nie można jeśli na wszystko mu się pozwala...

Dla mnie ten post to śmiech :)
JAKOŚ was wszystkich wychowano na karach, krzykach i zyjecie. może nie było kolorowo ale jakies zasady macie wpojone do dzis. a nie teraz bezstresowe wychowanie, dzieci namawiają rówieśników do kradzieży w sklepach lub "ty" rodzic nie możesz zwrócić uwagi własnemu dziecku ani podnieśc głos bo zaraz opieka puka do drzwi.. dzieci w tych czasach sa tragiczne, bezkarne i nie wychowane. Ze święcą szukać dziecka które jest uprzejme grzeczne i słucha się rodziców bo rodzice przeszli swoje i nie chcą aby ich pociechy popełniały te same błędy.
Ale jeżeli stwierdzasz, że jest to patologiczna matka,, która wyżywa się na dziecku, bije je, głodzi, zaniedbuje znasz jej adres napisz donos anonimowy do mopsu i sądu.
Choć powiem szczerze postawcie się tez w jej "ciele" idzie do szkoły jest JESTEŚCIE spóźnieni do szkoły a dziecko się buntuje kładzie sie na chodnik wali nogami beczy krzyczy jakbyście go obdzierali ze skóry. Co byście zrobili? tłumaczyli głaskali po główce czy podnieśli głos?

Byc moze praworzadna pania zainteresuje,co mowi prawo na temat nielegalnego nagrywania: "Zgodnie z art. 267 Kodeksu karnego, ?Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla innej osoby nie przeznaczonej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 2.? Obejmuje to również przypadki, gdy osoba nagrywa rozmowę, w której nie uczestniczy, bez wiedzy i zgody wszystkich jej uczestników "

c.d..."Wizerunek osoby uznawany jest bowiem za jej dobro osobiste (art. 23 Kodeksu cywilnego). Art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (dalej prawo autorskie) stanowi natomiast, iż rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej (tzw. zgoda na rozpowszechnianie wizerunku)".
Byc moze szanowna pani, kolejnym razem zastanowi sie nad tym, czy warto filmowac osoby przypadkowe bez uprzedniego uzyskania zgody na to !

Czasem są to mali terroryści, cały świat kręci się wokół dzieci, zero obowiązków kupę praw.Niestety widzę to na ulicach.

Jan102 - brawo TY, ja też byłam świadkiem ze sąsiadka nagrywała, robiła zdjęcia dla chłopczyka bez jego i jak sie okazało bez zgody rodziców. Dziecko było oburzone i wręcz informowało nagrywającą że nie wyraża zgody - bez skutku. Z tego co wiem rodzice dziecka podjęli odpowiednie kroki. Tak wiec zgadzam sie z tym co piszesz

jak zawsze ten medal ma dwie strony widzę dużo osób które delikatnie mówiąc można określić patologią są też "normalni" którzy w zaciszu domowym tworzą swoja własna patologie bez udziału alkoholu czy dragów, ale przez chore emocje i zachowania, przez ucieczkę nieskuteczne ale proste rozwiązania . Widzę też urocze dzieciaki, które z premedytacją wykorzystują słabość rodziców i ich brak świadomości, którzy rodziców traktują jak sponsorów albo służbę. Brak równowagi

moze bylo zejsc na dol i zapytac co sie dzieje najpierw a nie w internecie obsmarowywac matke i nagrywac? niestety w tych czasach zero reakcji tylko telefon w reke fuj...

To są małe wandale którzy niszczą zieleń na trawnikach i krzaczki posadzone przez ludzi i S.M.

O masz Ci los. A ja w Biedronce nie raz krzyknę na córkę, bo się wije i wykreca w wózku "bo Ona chce". W domu też krzyczę,bo skubana wchodzi na parapet i na inne wysokości a jak spadnie to będzie leżeć, daj Boże! tylko plackiem i będzie płacz,bo kuku jest. Mam spodziewać się opieki? Przepraszam za grzechy. Więcej nie krzyknę, niech chodzi dalej po parapetach

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.