Publiczne, po co przepłacać. W gronie moich znajomych dzieci są w różnych przedszkolach . Nikt nie narzeka. Dzieci zadowolone, dozo się dzieje. Najedzone dopilnowane.
Mam porównanie. Chodź drożej to polecam przedszkole prywatne tam Panie bardzo przykładem się do opieki nad naszymi pociechami, a w Państwowym jeśli masz znajomości to I dziecko inaczej jest traktowane jeśli nie to bywa różnie. Nie wiem jak teraz jest, ale kilka lat temu nie każda Pani jest z powołania. Więc ja osobiście polecam prywatne. /
Tylko i wylacznie publiczne, za prywatne minimum 600 zl, nie kazdego stac na takie ceny a niczym takie przedszkole nie rozni sie od publicznego, w niektórych kwestiach jest nawet gorsze.
Wszystko zależy od jakości przedszkola... Znam przedszkole wiejskie (gminne), w którym dzieje się mnóstwo wspaniałych rzeczy i drugie (też gminne), gdzie nie dzieje się nic - nie ma nawet Dnia Babci i Dziadka czy Dnia Mamy i Taty!!! Dzieci tylko oglądają bajki, bawią się zabawkami. Moim zdaniem wszystko zależy od zarządcy czyli dyrekcji i oczywiście samych Pań Przedszkolanek - czy im się chce coś zorganizować...
Pozdrawiam wszystkie te, którym się chce! :)
Ja uważam,że publiczne.Nie dość,że taniej to niczym nie odbiega od prywatnego Organizowane są różne zajęcia,co widać na stronie każdego z przedszkoli.Wystatczy wejść i zobaczyć zdjęcia.
Droga Pani, oba przedszkola funkcjonują b. dobrze. To, że w jednym wszystko się organizuje, imprezy, zmusza się dzieci do występów, przeprowadza próby itd to nie znaczy, że jest wspaniałe. Ale też nie jest złe. Jest dobre.
W drugim przedszkolu pozostawia się dzieci w swobodnej zabawie, a może nawet nudzie. Taka sytuacja służy rozwojowi kreatywności bo kreatywność rodzi się z nudy. To drugie przedszkole też jest dobre.
Niewątpliwie ważną sprawą jest miłość do dzieci ( miłość to poświęcony czas i uwaga) - Czy panie są z powołania?.....jeśli w obu przedszkolach są - to oba są super.
Ci co piszą, że publiczne niczym się nie różni od prywatnego poza ceną nie mają pojęcia o czym piszą. Jeśli kogoś nie stać to zostaje publiczne ale w przeciwnym razie nawet bym się nie zastanawiał.
My rowniez zabralismy z prywatnego do publicznego, juz nawet nie chodziło o pieniadze.... polecam publiczne z calego serca, panie przemile, opieka na najwyzszym poziomie... niestety w poprzednim przedszkolu zabraklo mi tego, panie chodzily do pracy jakby z przymusu, nie daj Boze aby zapytać o cos.
Też zabraliśmy z żoną z prywatnego do publicznego.. a tych co piszą że w prywatnym jest lepiej nie znają chyba jak to naprawdę wygląda. Sprawdź kwalifikacje w prywatnym do tego przyjdź w ciągu dnia pod drzwi a się zdziwisz. Jak ktoś napisał panie nie krzyczą na dzieci. Miałby niezła konsternację jakby posłuchał jak w prywatnym panie do dzieci się odnoszą
Drodzy zainteresowani z tego co mi wiadomo to w przedszkolu nauczyciele muszą mieć odpowiednie kwalifikacje, a co do krzyczenia na dzieci - czy żadne z was nigdy w domu nie krzyknął na dzieci?
A co do tego czy lepsze jest prywatne czy państwowe przedszkole uważam że wszystko zależy od tego na jaką panią się trafi bo wszędzie są nauczyciele z iekszym lub mniejszym powołaniem oraz od nastawienia i wymagań rodzica, bo nie oszukujmy się rodzice też niejednokrotnie mają wymagania z kosmosu a od siebie nic nie dają
Ja się zastanawiam w którym prywatnym przedszkolu tak krzyczą na dzieci, że trzeba je stamtąd przenosić do publicznego. Pytam z ciekawości, moje dziecko też chodzi do jednego z prywatnych przedszkoli ale o takich rzeczach nic mi nie wiadomo.
Z tego co wiem, to ceny między placówkami prywatnymi różnią się. W jednym jest ok. 800 zł. w drugim jest ok. 500 zł. W panstwowym ok. 400 zl. Prywatne mają dużo zajęć rozwijających. Polecajki nie są obiektywne bo każdy szuka czegoś właściwego dla swojego dziecka. Te mniej rozwinięte i niechętne do działań dzieci powinny być w publicznych, aby nie dręczyć ich szeregiem zajęć. Te, które są typem poszukiwaczy, wiecznie spragnione działań zdecydowanie prywatne. Patrzcie na swoje dzieci i na ich możliwość. Rankingi na najlepsze przedszkola to wysyłka SMS. Ostatnio wygrało przedszkole z 3 głosami...więc nie sugerujcie się tymi tytułami.
Publiczne, po co przepłacać. W gronie moich znajomych dzieci są w różnych przedszkolach . Nikt nie narzeka. Dzieci zadowolone, dozo się dzieje. Najedzone dopilnowane.
Mam porównanie. Chodź drożej to polecam przedszkole prywatne tam Panie bardzo przykładem się do opieki nad naszymi pociechami, a w Państwowym jeśli masz znajomości to I dziecko inaczej jest traktowane jeśli nie to bywa różnie. Nie wiem jak teraz jest, ale kilka lat temu nie każda Pani jest z powołania. Więc ja osobiście polecam prywatne. /
Tylko i wylacznie publiczne, za prywatne minimum 600 zl, nie kazdego stac na takie ceny a niczym takie przedszkole nie rozni sie od publicznego, w niektórych kwestiach jest nawet gorsze.
Zależy jaki chcesz uzyskać cel dla dziecka: średniak czy.... . Wszystko co prywatne, z punktu widzenia efektywności, jest lepsze.
Wszystko zależy od jakości przedszkola... Znam przedszkole wiejskie (gminne), w którym dzieje się mnóstwo wspaniałych rzeczy i drugie (też gminne), gdzie nie dzieje się nic - nie ma nawet Dnia Babci i Dziadka czy Dnia Mamy i Taty!!! Dzieci tylko oglądają bajki, bawią się zabawkami. Moim zdaniem wszystko zależy od zarządcy czyli dyrekcji i oczywiście samych Pań Przedszkolanek - czy im się chce coś zorganizować...
Pozdrawiam wszystkie te, którym się chce! :)
Ja uważam,że publiczne.Nie dość,że taniej to niczym nie odbiega od prywatnego Organizowane są różne zajęcia,co widać na stronie każdego z przedszkoli.Wystatczy wejść i zobaczyć zdjęcia.
I dlatego jestem za prywatnym tam każda z pan zadba o Twoje dziecko nie krzyknie, nie szarpnięcia, a w Państwowym, niektóre panie to za karę pracują.
Droga Pani, oba przedszkola funkcjonują b. dobrze. To, że w jednym wszystko się organizuje, imprezy, zmusza się dzieci do występów, przeprowadza próby itd to nie znaczy, że jest wspaniałe. Ale też nie jest złe. Jest dobre.
W drugim przedszkolu pozostawia się dzieci w swobodnej zabawie, a może nawet nudzie. Taka sytuacja służy rozwojowi kreatywności bo kreatywność rodzi się z nudy. To drugie przedszkole też jest dobre.
Niewątpliwie ważną sprawą jest miłość do dzieci ( miłość to poświęcony czas i uwaga) - Czy panie są z powołania?.....jeśli w obu przedszkolach są - to oba są super.
Przedszkole w szkole podstawowej nr 1 jest super. Mam porownanie z tym na poludniu. Specjalnie nie podaje ktore.
Ci co piszą, że publiczne niczym się nie różni od prywatnego poza ceną nie mają pojęcia o czym piszą. Jeśli kogoś nie stać to zostaje publiczne ale w przeciwnym razie nawet bym się nie zastanawiał.
Do Rafał - A my zabraliśmy z prywatnego do publicznego i nie widzimy różnicy poza cenowa. Panie ok, dziecko zadowolone.
My rowniez zabralismy z prywatnego do publicznego, juz nawet nie chodziło o pieniadze.... polecam publiczne z calego serca, panie przemile, opieka na najwyzszym poziomie... niestety w poprzednim przedszkolu zabraklo mi tego, panie chodzily do pracy jakby z przymusu, nie daj Boze aby zapytać o cos.
Też zabraliśmy z żoną z prywatnego do publicznego.. a tych co piszą że w prywatnym jest lepiej nie znają chyba jak to naprawdę wygląda. Sprawdź kwalifikacje w prywatnym do tego przyjdź w ciągu dnia pod drzwi a się zdziwisz. Jak ktoś napisał panie nie krzyczą na dzieci. Miałby niezła konsternację jakby posłuchał jak w prywatnym panie do dzieci się odnoszą
Do Rafał. Nie wiem jak jest w innym przedszkolu ja napisałam swoją opinie, chodź domyślam się o którym to jest mowa.
Drodzy zainteresowani z tego co mi wiadomo to w przedszkolu nauczyciele muszą mieć odpowiednie kwalifikacje, a co do krzyczenia na dzieci - czy żadne z was nigdy w domu nie krzyknął na dzieci?
A co do tego czy lepsze jest prywatne czy państwowe przedszkole uważam że wszystko zależy od tego na jaką panią się trafi bo wszędzie są nauczyciele z iekszym lub mniejszym powołaniem oraz od nastawienia i wymagań rodzica, bo nie oszukujmy się rodzice też niejednokrotnie mają wymagania z kosmosu a od siebie nic nie dają
Ja się zastanawiam w którym prywatnym przedszkolu tak krzyczą na dzieci, że trzeba je stamtąd przenosić do publicznego. Pytam z ciekawości, moje dziecko też chodzi do jednego z prywatnych przedszkoli ale o takich rzeczach nic mi nie wiadomo.
Z tego co wiem, to ceny między placówkami prywatnymi różnią się. W jednym jest ok. 800 zł. w drugim jest ok. 500 zł. W panstwowym ok. 400 zl. Prywatne mają dużo zajęć rozwijających. Polecajki nie są obiektywne bo każdy szuka czegoś właściwego dla swojego dziecka. Te mniej rozwinięte i niechętne do działań dzieci powinny być w publicznych, aby nie dręczyć ich szeregiem zajęć. Te, które są typem poszukiwaczy, wiecznie spragnione działań zdecydowanie prywatne. Patrzcie na swoje dzieci i na ich możliwość. Rankingi na najlepsze przedszkola to wysyłka SMS. Ostatnio wygrało przedszkole z 3 głosami...więc nie sugerujcie się tymi tytułami.