Heheheh 1. YouTube nie poprawi tobie techniki. 2. YouTube nie zrobi testów na mobilności/przykurcze, aby wiedzieć co i jak rozwijać. 3. YouTube nie skoryguje tobie diety. 4. Może autor ma tyle kasy że nie chce wiedzy nabywać tylko osoby która za niego będzie myśleć i kombinować jak zrobić wyniki.
Kolo1 W Grajewie nie znam, ogólnie ciężko jest sprawdzonych złapać. Ja skorzystałem z pewnego dość znanego dietetyka z jednego forum sportowego. Tylko już miałem technikę. Z doświadczenia, nie dieta, aby trwałe schudnąć trzeba zmienić nawyki, nie tylko żywieniowe ale też całe podejście do życia. Powodzenia.
Kamil to jak ty byś nagrał film na yotube i pokazał np technikę i na co zwracać uwagę i czego unikać np to by było źle na początek? A że zmienić nawyki I np unikać cukru to nie trzeba trenera personalnego tak mi się wydaje trzeba poprostu zmienić styl życia jak mówią nie którzy lekarze hehe a potem może krew technika I pot
Na youtube nie nauczysz się żadnej techniki! Na siłowni jest mnóstwo osób którzy obejrzeli filmik na portalu i już myślą, że dobrze robią. Bo jak ktoś ma wyćwiczoną technikę to jego ćwiczenia wyglądają na bardzo łatwe... Techniki trzeba się uczyć miesiącami, a nawet dłużej...
Zbędne kilogramy to pandemia, o której się nie mówi. A skąd ta otyłość ogólnonarodowa się wzięła, hę?. Jak myślicie ci którzy jeszcze myślicie samodzielnie a nie pod dyktando tv i innych tzw. Celebrutów? Czy to aby nie te hektolitry piwska ( które m in zawiera krowią żółć), hektolitry słodzonych sztucznie barwionych smaczniutkich napojów, coca cola i pepsi, hamburgery i inne kebaby, przekąski z ciast i ciasteczek zamiast owoców i np. Marchewki, siedzenie przed tv i chrupanie czipsów,
I tak się kończy próba merytorycznej odpowiedzi na takie pytania. Pokaż technikę, kilogramy to pandemia. Kilogramy to siedzący tryb życia i brak umiaru w jedzeniu. Od jednego kebaba czy burgera nie przytyjesz, tyjesz od bilansu. Naprawdę żarłem kebaby/burgery i chudłem, nie było to rozsądne ale poprawiało psychikę. Właśnie od tego jest dietetyk i trener, bo zasady są ogólnie dostępne, tylko że dietetyk i trener ma tak je dopasować aby działały w długim czasie. Bo można tak jak u Dominiki Gwint, dać duży deficyt, wiele rzeczy wykluczyć, ale to może tak zjechać psychikę że zdrowa sylwetka będzie się kojarzyła tylko z katorgą i w długim okresie przytyje się bardziej.
Obejrzyj yotube i sam wyciągnij wnioski możesz obejrzeć braci rodzen, ketkocura ,Bartka szemraj obejrzyj i sam zobacz co dla ciebie najlepsze
Polecam gabinet Jaczewska w Grajewie. Pani Ula jest świetna w tym co robi.
Heheheh 1. YouTube nie poprawi tobie techniki. 2. YouTube nie zrobi testów na mobilności/przykurcze, aby wiedzieć co i jak rozwijać. 3. YouTube nie skoryguje tobie diety. 4. Może autor ma tyle kasy że nie chce wiedzy nabywać tylko osoby która za niego będzie myśleć i kombinować jak zrobić wyniki.
Kolo1 W Grajewie nie znam, ogólnie ciężko jest sprawdzonych złapać. Ja skorzystałem z pewnego dość znanego dietetyka z jednego forum sportowego. Tylko już miałem technikę. Z doświadczenia, nie dieta, aby trwałe schudnąć trzeba zmienić nawyki, nie tylko żywieniowe ale też całe podejście do życia. Powodzenia.
Kamil to jak ty byś nagrał film na yotube i pokazał np technikę i na co zwracać uwagę i czego unikać np to by było źle na początek? A że zmienić nawyki I np unikać cukru to nie trzeba trenera personalnego tak mi się wydaje trzeba poprostu zmienić styl życia jak mówią nie którzy lekarze hehe a potem może krew technika I pot
Na youtube nie nauczysz się żadnej techniki! Na siłowni jest mnóstwo osób którzy obejrzeli filmik na portalu i już myślą, że dobrze robią. Bo jak ktoś ma wyćwiczoną technikę to jego ćwiczenia wyglądają na bardzo łatwe... Techniki trzeba się uczyć miesiącami, a nawet dłużej...
Zbędne kilogramy to pandemia, o której się nie mówi. A skąd ta otyłość ogólnonarodowa się wzięła, hę?. Jak myślicie ci którzy jeszcze myślicie samodzielnie a nie pod dyktando tv i innych tzw. Celebrutów? Czy to aby nie te hektolitry piwska ( które m in zawiera krowią żółć), hektolitry słodzonych sztucznie barwionych smaczniutkich napojów, coca cola i pepsi, hamburgery i inne kebaby, przekąski z ciast i ciasteczek zamiast owoców i np. Marchewki, siedzenie przed tv i chrupanie czipsów,
Marchewka ma za dużo cukru :) a hopooo a jeszcze zapomniałeś o pieczywie
I tak się kończy próba merytorycznej odpowiedzi na takie pytania. Pokaż technikę, kilogramy to pandemia. Kilogramy to siedzący tryb życia i brak umiaru w jedzeniu. Od jednego kebaba czy burgera nie przytyjesz, tyjesz od bilansu. Naprawdę żarłem kebaby/burgery i chudłem, nie było to rozsądne ale poprawiało psychikę. Właśnie od tego jest dietetyk i trener, bo zasady są ogólnie dostępne, tylko że dietetyk i trener ma tak je dopasować aby działały w długim czasie. Bo można tak jak u Dominiki Gwint, dać duży deficyt, wiele rzeczy wykluczyć, ale to może tak zjechać psychikę że zdrowa sylwetka będzie się kojarzyła tylko z katorgą i w długim okresie przytyje się bardziej.
Kamil powiedz gdzie można zrobic testy na mobilności/przykurcze, bo mam z tym problem i doradz jak to rozcwiczyc