Białe zęby

Gdybym miała na to pieniądze chętnie bym skorzystała, jest tez takie coś jak bonding tez fajne bo jeśli mamy delikatnie Krzywe zęby to nam to wyrówna i są piękne i kształtne. Lepsze wybielanie u dentysty niż kupowanie tych oszukanych pasy do zębów które niszczą szkliwo.

Polecam wybielenie lampą . Nic się nie dzieje . Proszę jednak zwrócić uwagę za co płacicie. Proszę się upewnić, czy w cenie której oferuje gabinet jest wybielenie zębów do pożądanego efektu, czy nałożą żel trzy razy i nie obchodzi ich czy się wybielą czy nie i jaki efekt pozostanie po wybieleniu. W Grajewie co najmniej 3 gabinety wybielają lampą . Pozdrawiam

Bo ludzie chcą wyglądać jak celebryci nie zważając jakie będą potem skutki tego. Wybielając zęby osłabiamy szkliwo i potem będzie już za późno.

Nie polecam. Efekt chwilowy a zęby bolą długi czas.

Bo to prawda że osłabia zęby. A dentyści są różni, ciesz się że trafiasz na odpowiedzialnych a nie na takich którym bardziej zależy na zarobieniu kasy niż na twoim zdrowiu.
Jedz do Białegostoku i sobie wybiel, a jak potem cie będą bolały przy piciu i jedzeniu to nie szukaj reklamacji u Pana doktora bo ci drzwi przed nosem zamknie

Zęby bezpośrednio po wybielaniu są ładne, błyszczące, białe. Niestety po jakimś czasie znowu ciemnieją. Nie zdecydowałam się na ponowne wybielanie. Miałam wrażenie, że szybciej powstają ubytki. W końcu zdecydowałam się na korony. Pewnie dużo zależy od kości danej osoby, ja mam słabe.

Wybielają zęby licówkami! Nie wybielaj chemią! Jeżeli masz odsłonięte szyjki to totalna katastrofa. Odradzam.

Wybielone zęby są wrażliwe i bolące.
Trzeba trzymać tez białą dietę bo szlag trafi zęby i wydane pieniądze.
Efekt nie jest trwały i większość jest minusów niestety

Głupota nie zna granic, to fakt. Ale Brawo. Jednak są jeszcze myślący rozsądni ludzie. Wystarczy użyć do myślenia coś, co dała nam natura. Z drugiej strony, jeśli ktoś chce na siłę wybielić i zepsuć sobie zęby - to oczywiście ma do tego prawo i tzw. wolną wolę. Dopóki będą chętni, dopóty będą tego typu usługi.