Czy w Grajewie jest jakaś szkoła języka angielskiego gdzie zajęcia są prowadzone tylko w tym języku? Chodzi mi, żeby dziecko myślało, że nauczyciel nie zna innego języka i przez to od samego początku próbowało komunikować się po angielsku. A może ktoś prywatnie udziela takich lekcji? Dziecko w wieku 6 lat. Dziękuję za wszelkie przydatne informacje.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Do mamy Weroniki: czy pani 6- letnie dziecko dobrze włada językiem polskim?
Iza, nie bądź złośliwa! Pewnie nie masz dzieci, więc skąd masz wiedzieć, że 6-latek potrafi posługiwać się językiem polskim w mowie zrozumiałej dla dzieci i osób dorosłych, mówi płynnie, wyraźnie, rytmicznie, poprawnie wypowiada ciche i głośne dźwięki mowy, rozróżnia głoski na początku i końcu w wybranych prostych fonetycznie słowach. Ponadto rozumie co mówią i czego oczekują od niego dorośli i inne dzieci. A więc dodatkowy język nie jest przeszkodą.
To metoda naturalna Helen Doron, bardzo chwalona w internecie, ale nie słyszalam , zeby w Grajewie ktos uzywał tej metody.
Na ul.Wojska Polskiego nad bankiem przy aptece Gemini ,tam uczą dzieci angielskiego .
Pani Izabelo przed niekonstruktywną krytyką proponowałabym wcześniej zainteresować się tematem. Dzięki nauce w ten sposób dziecko dużo szybciej się mobilizuje żeby zacząć wypowiadać słowa, podstawowe zdania, bo wie że podczas lekcji tylko tak może się komunikować, a wszystko odbywa się pod nadzorem nauczyciela. Nie chodzi o wykucie słów czy gramatyczny perfekcjonizm, ale o przełamanie bariery w mowie.
Do Mikka: no nie wiem, nie dajmy się zwariować.
Izabela, żadne dziecko w wieku 6 lat nie włada dobrze językiem. Inna sprawa, łatwiej znajdę dobrą robotę mówiąc płynnie po angielsku, przy okazji nie potrafiąc powiedzieć jak się nazywam po polsku, niż odwrotnie. I to nie zagranicą, ale w samej Polsce. Znak czasów. Pani Weroniko, bardzo dobry ruch, dziecko to kiedyś doceni. Na pewno on-line nie problem znaleźć takie zajęcia. Plus jest taki, że można wówczas wybrać lekcje z native speakerem, to zawsze dodatkowa zaleta, choć jest trochę drożej. W Gwo raczej takich osób nie ma.
Mnie się wydaje Iza, że właśnie dałaś się zwariować. Mówisz jakbyś miała pod górkę z nauką! Moje dzieci nie wybaczyłyby, gdybym nie pozwalała im na naukę języka. Uczyły się już jako 4- i 5-latki. Nie zwariowały! A ja jestem dumna, bo moje dzieci zwiedziły pół świata właśnie dzięki znajomości i nie tylko języka angielskiego. A w ogóle to chyba wiesz, że w szkole podstawowej dzieci uczą się dwóch języków!?
W tym wieku maluch przyswoi obcy język błyskawicznie, wystarczą 2-3 tygodnie intensywnej nauki.
Chciałam wypowiedzieć się w tej, jakże ważnej kwestii, nauki języków na przykładzie moich dwujęzycznych wnuków. Niestety, komentarz umieściłam pod swoim nazwiskiem i nadzorca nie zakwalifikował go. Nie rozumiem, pod moim nazwiskiem nie przechodzą, pod nickiem NIE ! To chyba kara za mój post o alkoholu?
Izabela, daj upust swojej żółci. Jakieś kompleksy czy zaniedbania w edukacji każą ci wątpić w inteligencję tego dziecka?
Do babci: widzę, że babcia idzie z duchem czasu. Po prostu uważam, że wszystko w swoim czasie. Jeśli znajomość języków jest miarą inteligencji to co mozna powiedzieć o kulturze polskiego słowa w wypowiedzi "babci".
Ciekawy temat. Tez jestem zainteresowany tego typu zajęciami dla córki. Zajęcia online nie wchodzą w grę ponieważ jest problem z dłuższym skupieniem i motywacja. Skoro nie ma takich zajęć grupowych to może ktoś prywatnie w grajewie prowadzi idyndywidualne zajęcia? Ktoś kogo możecie polecić?
Emila prowadzi takie zajęcia. Ul. Ełcka.Pozdrawiam .