Posiadam las do którego nie mam dojazdu. Jak to jest możliwe? Las odziedziczyłem po zmarłej ciotce. Właściciel sąsiedniej działki nie zezwala na to bym jeździł po jego łące, z drugiej strony są lasy państwowe przez które również nie można dojechać bo zostały wycięte w pień, a na ich miejsce zostały posadzone sadzonki. Nie wiem co mam robić. Czy ktoś może jest w podobnej sytuacji i może wie jak rozwiązać ten problem?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
musisz wystapic do sadu o ustanowienie drogi koniecznej , oraz zabezpieczenie dojazdu na czas trwania procesu ,moge napisac tobie ten pozew tylko musisz miec nr dzialek swojej i tej przez ktora dotej pory jezdziles
A widziałeś ten ładny budynek po lewej stronie na wylocie w stronę Białegostoku?
nie zła zagwozdka była droga i nima
Zapewne znów jakiś jaśnie pan urzędnik jak to się ładnie mówi: przekroczył uprawnienia albo nie dopełnił obowiązków służbowych, a teraz ty się dziadu martw.
Wystarczy iść do starostwa i sprawdzić gdzie owa droga się znajduje. Prawdopodobnie któryś sąsiad zaorał i się przyzwyczaił, że to jego. Jeśli faktycznie nie ma jej nawet w dokumentach, sąd.