Pewnie już słyszeliście o pomysłach Jarosława dotyczące prądu. Każdy będzie płacił różną cenę. Czy to jest zgodne z przepisami? Aby ta sama usługa kosztowała, w różnej cenie, dla różnych ludzi. Ale najlepsze jest to, aby oszczędzać. Nie przekroczyć limitu rocznego 2tys. KWH. Tylko ja się pytam, nawet jak będę oszczędzał. To chcąc nie chcąc i tak zapłacę za podwyżkę prądu. Tylko w innej formie, czyli w cenie produktu. Bo niby jak ma oszczędzać np. Mleczarnia, masarnia tam gdzie jest przetwarzana żywność. Zakłady wrzucą to w koszta, a klient jak zwykle płać. I dalej będzie napędzana inflacja. Ktoś o tym myśli, jakie są skutki tego.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Dojdziemy do władzy to damy wam robotę, prąd, wungiel, gas i czego tylko chcecie. Wszystko za darmo. A nasz program wyborczy pt. "Piniędzy ni ma i nie będzie".
>>Po co płakać i narzekać. Po co dręczyć serce troską. Z wiarą łaski Nieba czekać. Co silniejsze niż moc Boga
pomysł rządu o wsparciu w opłacaniu kosztów energii elektrycznej dotyczy wszystkich gospodarstw domowych w Polsce, a nie przedsiębiorstw. Limit zużycia energii ma wpłynąć na postawy obywateli w oszczędzaniu prądu. Jeśli limit roczny nie przekroczy 2 tys kWh, 2,6 tys. (osoby niepełnosprawne), 3 tys. dla dużych rodzin i rolników to stawki będą z 2022 r., jeśli przekroczy stawki będą z 2023 r. Ponadto, rząd chce, aby spółki energetyczne (które podnoszą ceny energii) oddawały nadwyżki z zysków np. poprzez podatek lub w inny sposób. Ponadto, osoby ogrzewające dom z pompy ciepła mogą liczyć na dodatek 1000 zł. Radzę śledzić na bieżąco sytuacje w kraju na stronach rządowych (kprm, ministerstwo rozwoju itp.)
Izabela - sprawdzanie stron rządowych to jak wędrówka po pustyni wszędzie piasek lub w tym wypadku treści które dla zwykłego śmiertelnika są raczej zawiłe i niezrozumiałe. Są wybrani przedstawiciele ludu którzy to winni informować w prosty sposób, jak również wszelkiego rodzaju media. Chodzi o konkretne wywody. Co do dopłat ... to wg mnie lepiej by poskutkowało obniżenie cen w ramach dopłat z zysków firm po prostu niższe ceny iż biurokracja i dalsze wspomaganie. W myśl zasady jacy to jesteśmy dobrzy. Dajemy z waszej kieszeni dla was dodatki. Nie ogarnięty jest w Polsce system zwany "pośrednik" na który to rządzący pozwalają z nieznanej przyczyny. Pośrednik - zbija kapitał i dzieli się nim ... no właśnie z kim?
Progresja w stawkach za energię w zależności od jej zużycia powinna być już dawno wprowadzona, a że akurat wprowadza ją PiS to idzie na plus dla PiS, szkoda że w takich okolicznościach i ciekawe czy będzie utrzymane. Dlaczego nie dla przedsiębiorstw. Przedsiębiorstwa zużywają tyle energii że im jedynie co pomoże to instytucjonalnie pilnowanie aby w całej gospodarce energia była jak najtańsza, czyli dbanie o taki mix aby gospodarka była jak najmniej czuła na szoki cenowe na surowcach energetycznych.
Jeżeli zbieracie roczne rachunki to sprawcie sobie jakie mieliście zażycie energii w poprzednim roku i czy mieścicie się w limicie 2 tys. KWH. Dla wielu posiadających średnio wyposażone gospodarstwo domowe z kilkoma domownikami może być niespodzianka.
Dziękujemy Pani Izabelo za szczegółowy opis, bo my przecież o tym nie wiemy. Pani jako zagożala wyznawczyni Pisu musi, nam ciemnotom szczegółowo wyjaśnić .
Pani wpis odnośnie chłopaka z Maroka, który przebywał w domu dziecka w Ełku i zaginął świadczy o Pani braku ludzkiej empatii. Jak to przeczytałam to aż nie wierzyłam.
Ja nie jestem za Pisem z wielu przyczyn o których tu pisać nie będę, żeby kiedyś ktoś w drzwi mego domu nie zapukał. Mimo to pochwalam ten rząd za to, że próbuje nam pomóc. Żadna Inna partia nie mówi o pomocy, tylko wszyscy stoją i mądrzą się, ale nikt z nich nie ma żadnych programów, żadnych rozwiązań.
O jednym tylko napisze jeżeli PiS dalej będzie tak bardzo obciążał przedsiębiorców,( nie mówię tu o spółkach państwowych) podatkami i różnymi chorymi pomysłami, te przedsiębiorstwa padaną. Bankructwo przedsiębiorcy to brak pracy dla nas maluczkich, brak wpływu do ZUS, co za tym idzie, brak kasiorki na 13stki, 14stki, 500plysy,brak wpływów do Urzędów Skarbowych, brak podatków z których niby ten rząd sponsoruje wszelkie wsparcie dla całej nasze ludzkości. Rozumu trochę.
do barbara2: proszę nie tworzyć demagogii, nie znam osób uskarżających się na brak dobrobytu w czasie rządów PIS, ubolewania osób takiego pokroju jak Pani dotyczą zazdrości (bo sąsiadka z dzieckiem ma 500 plus) i nieograniczonych potrzeb w posiadaniu (ciągle mało i mało), proszę zacząć cieszyć się z małych rzeczy, a zobaczy Pani jak są istotne w życie. Nie bez powodu Polakom przypięto łatkę wiecznie niezadowolonym, uciśnieni życiem.
Brak dobrobytu rozumiany przez utrzymywanie się rodzin ze świadczeń socjalnych, niechęci pójścia do pracy, bo jeszcze straci się socjal? Emerytów którzy dostaną 13, 14, ale co z tego skoro inflacja szaleje. Młodych ludzi którzy dopiero weszli na rynek pracy, większość pieniędzy wydaje na koszty najmu i opłaty, nie jest w stanie odłożyć na własne mieszkanie, a kredytu nie dostanie bo i tak nie ma zdolności kredytowej ? Świetny ten dobrobyt
Czy przedsiębiorców, którzy moim zdaniem najbardziej odczuwają dobrą zmianę i w znacznej części finansują te wszystkie plusy
gdyby każdy pracował Pan nie miałby co robić....Pisze Pan, że młodzi nie mają gdzie mieszkać, a co z mieszkaniami socjalnymi/komunalnymi (burmistrz grajewa 3 etap buduje)-gdzie są te mieszkania dla potrzebujących? Ponadto, kiedyś kilka pokoleń mieszkało razem, a teraz jakby luksusowo się zrobiło - jedno mieszkanie na jednego osobnika. Niech Pan pomyśli jakie warunki mieszkaniowe mają Ukraińcy. Niech pan tez pomyśli co by było bez 13/14 w czasie inflacji. Odnośnie przedsiębiorców to sami łapy wyciągali po wsparcie z tarczy.
Cytuję izabelę: "Młodych ludzi którzy dopiero weszli na rynek pracy, większość pieniędzy wydaje na koszty najmu i opłaty, nie jest w stanie odłożyć na własne mieszkanie, a kredytu nie dostanie bo i tak nie ma zdolności kredytowej ?" - koniec cytatu. Jak czytam te wypociny to mi w żołądku jeździ. A kiedyśniejszym młodym to manna z nieba leciała?. Za czasów platformy wyjeżdżałem do Anglii, aby dorobić do rachunków, bo tak mnie stać było na ten dobrobyt. Teraz przynajmniej jestem w Polsce z rodziną, tu pracuję i płaca też nie jest najgorsza. Choć nie mam jakiejś zrobionej wielkiej specjalizacji. Kryzys jest na całym świecie i przestańcie bełkotać, a ludziom w głowach mieszać
Izabela - mam czasem wrażenie, że obecne społeczeństwo to takie zombie. Za rządów PIS jest źle, a za platformy był miód. Partią Peło rządzą politycy, którzy rozgrabiają nas albo dla wschodniego, albo zachodniego sąsiada. Takiemu trolowi wspomnisz słowa tfuska, że platforma chce rosji takiej jaka jest.... a on mówi, że ciepły deszcz pada i naoglądałeś się tvp :-)
Do Izabela.
Ja o chlebie, Pani o niebie.
Czy ja pisałam o moim braku dobrobytu? Nad niczym Proszę Panią nie ubolewam ponieważ na Swój dobrobyt ciężko pracuję. Mam też 500 plus na jedno dziecko. Na jedno gdyż do rodzicielstwa podchodzę bardzo racjonalnie.
Jeżeli 1 600 000 wniosków zostało złożonych o wakacje kredytowe, co stanowi tylko 48% posiadanych przez ludzi kredytów hipotecznych - to jest dobrobyt???
Cytuję "Niech pan tez pomyśli co by było bez 13/14 w czasie inflacji". Czy Pani nie rozumie, że te 13/14 i wszystkie inne plusy są jedną z głównych przyczyn inflacji ?
Dla ciemnoty. Wszystko zaczęło się od węgla. Morawiecki bezmyślnie wprowadził embargo na węgiel w marcu. Potem mówił że to unia. A unnia wprowadziła embargo od 10sierpnia. Więc zamiast zrobić zapasy to wciskał ludziom że węgla wystarczy że będzie po 996zl a na koniec dali po 3 tys żeby pozbyć się problemu. Zakupili chłam z zagranicy którego nikt niechce. A jak wiecie prąd bierze się w większości z węgla. Bez prądu niema produkcji bo wszelkie urządzenia są na prąd. Żebyście wymarzli razem z tym wodzem z Żoliborza. Lepszy czasem taki rząd co nic nie robi bo przynajmniej nic niezepsuje. A tak PO strzelało do górników a PiS wział kasę za ograniczenie wydobycia węgla i zamykanie kopalń. Pewnie to nieprzekona wielbicieli Jarka.