Dlaczego nikt nie widzi że leżą opony i inne badziewie , dlaczego nikt tego nie zbiera , mają ciągnik, przyczepę czy inny samochód a syf że patrzeć nie można. ... czy ludzie muszą na to patrzec ... chyba to do zarządcy należy o porządek bo czynsze są kolosalne , ludzie już i trawy nie widać, pokrzywy większe niż rośliny. .. czy ktoś to kontroluje ?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Jak zrobisz kupę na środku salonu, to się nie dziw, że w chałupie śmierdzi. Leżą opony? No to gratuluje troglodytom. Opon nie wolno zostawiać na publicznych składowiskach odpadów. Artykuł 55 ust. 1 Ustawy o Odpadach z 2001 roku (27 kwietnia) kategorycznie zabrania wyrzucania zużytych opon samochodowych do ogólnych koszy do segregacji śmieci oraz niezarejestrowanych składowisk. Za pozostawienie opon w miejscu niedozwolonym (np. w lesie) grożą kary jak za wykroczenie, czyli ok. 500 zł. Jeśli sprawa trafi do sądu, czeka nas grzywna sięgająca nawet 5000 zł. Proszę zgłosić imbecyla, który zostawił opony, jak zapłaci 500 PLN, to może podrapie się w swój zakuty łeb następnym razem - chociaż wątpię. Chcesz porządku, zacznij od siebie. Kocham te roszczeniowe postawy. Najpierw narobić do własnego gniazda, a potem czekać, aż ktoś posprząta. Przykłady takie można mnożyć...
Za takie rzeczy trzeba płacić za utylizacje jak opony. Nie dziwie się ze nie zabierają, dopiero ludzie by wszystko wywalali na potęgę.
ludzie zabiorą opony a czym palić? sam chrust to za mało
Osoby mieszkające w blokach myślą że wszystko za nich będą oni załatwiać. Wywiez człowieku sam te rzeczy typu lodówka , meble ,opony itp do punktu PUK-u. My ludzie mieszkający w domach tak to robimy. Czasem są akcje zbiórki więc z tego jak się uda skorzystamy. Niestety blokersi mają odwieczny ten sam problem, by to ktoś za nich to robił. Wasza rola kończy się na wystawieniu pod śmietnik. A potem na narzekaniu
Człowieku, jeden z drugim , nie po to pisze ze to ja wystawiam, ,, tylko duren wystawi a to leży i leży i nikt się tym nie interesuje a to świadczy o tym kto to sprzata " albo poszukaj i ukarać ale to ogarnąć - tyle w temacie ! Śmietnik na os . Centrum ! Kierownictwo na spacer !
Obserwator - oczywiście, że nie Ty. Ale jednak już z dużym prawdopodobieństwem ktoś z osiedla. Jeżeli tak, znaczy to ni mniej ni więcej tyle, że mieszkańcy sami sobie robią syf, w tym wyrzucają odpady, których wyrzucać nie mogą. I w takiej sytuacji nie można mieć pretensji do służb sprzątających, że nie zabierają tego, czego zabierać nie muszą. Także trzeba zacząć od siebie - czyli od mieszkańców osiedla. Niestety - jeżeli mieszka się w społeczności zbiorowej, jest się jej częścią czy się tego chce czy nie. Kierownictwo ma uczyć idiotów obycia i kultury?
Gminy są obowiązane do zorganizowania odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy (art. 6c ust. 1 Ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach).
Ponadto jest regulamin rady Gminy i wojewódzki plan gospodarki odpadami.
Niech jeszcze wiecej nabuduja smietnikow to wtedy bedzie porzadek. Kto bedzie pilnowal tych smietnikow.
Krzych - No oczywiście że kierownictwo powinno uczyć idiotów obycia i kultury. Może nie w sensie dosłownym ale są ustawowe kary za takie postępowanie a ludzie przecież widzą, kto jest tym idiotą i chyba nie tak trudno będzie do niego trafić?
Jak nie macie co zrobić ze śmieciami, to pewna kobieta z ulicy Pęzy zabierze wszystko, a radny z tego okręgu chętnie pomoże załadować ;)