Jak wychowywać dziecko?

Zacznij od dobrego psychologa( również dziecięcego) z którym będziesz mogła to obmówić, a później wprowadzić.
Wiadomo dziecko dorasta, rodzic widzi je ciągle w swych oczach małym.
Po prostu niedostosowujemy obowiązków do ich wieku.

Jeżeli dziecko odziedziczy dobre geny po przodkach (niekoniecznie po rodzicach), to wychowanie sprawia mniej kłopotu. Dla pocieszenia dodam, że najwięcej, do rozwoju nauki , ludzkości itp.... przyczynili się tzw. niespokojne duchy, czyli sprawiający problemy wychowawcze w okresie dzieciństwa i młodości osobnicy.

nie jest za późno weź dziecko na jakąż grę na dworze /

Dzieci uzależniają się od komórek z winy rodziców!
60 proc. dzieci jedno- i dwuletnich korzysta z nowych technologii. Rodzice dają im telefony, by móc zająć się swoimi sprawami. 13 proc. takich maluchów ma swoje własne smartfony! - alarmuje Elżbieta Powichrowska z Młodzieżowego Ośrodka Terapii i Readaptacji Etap w Białymstoku. - I później ci rodzice przyprowadzają dzieci do naszej poradni i mówią: niech pani coś zrobi! Niech pani powie memu dziecku, by mniej czasu spędzało z komórką w ręku.

Poświęcaj mu więcej czasu i nie pozwalaj na wszystko, dziecko musi ponosić też kary...

Jak coś zrobi w domu to niech w nagrodę dostaje coś, np godzina grania na komputerze, kiedyś się pracowało na roli i człowiek nic nie miał z tego, a plecy i ręce bolały, a tu siedzą pierdza w stołek dzieci i jeszcze narzekają, niech trochę popracują i odciąża rodziców, a nie tylko im dawać na to na tamto, a jeszcze pyskuje. Trochę reżimu nie zaszkodzi, a dodatkowo będą czuć tez respekt do rodzica, nie będą się odzywać jak do kolegi.

powoli odciągnąć od elektroniki (nastawiać budzik na zakres czasowy korzystania ze sprzętu w tym TV), więcej spędzać wspólnego czasu na powietrzu, wycieczkach, rowerze. Nadzorować. Spisać obowiązki i wyznaczyć je na poszczególnych domowników, najlepiej jakby dziecko wyznaczyło dni na swoje obowiązki. Proponuję działkę letniskową, jeśli mieszka pani w bloku i zorganizować zajęcia pozaszkolne razem z innymi rodzicami i ich dziećmi. W ostateczności oddać pod opiekę babci, cioci, sąsiadki, koleżanki z pracy (czasami), żeby było pani łatwiej. Dziecko inaczej zachowuje się w obecności rodziców a inaczej innych osób.

Mama i Tata dają telefon dziecku aby mieli spokój i sami mogli poprzeglądać telefon To jest chore !

Przede wszystkim, dziecku trzeba poświęcić czas - tyle wystarczy. I oczywiście do minimum ograniczyć czas spędzony ze smartphonem. To jest zło współczesnego świata. Dzieci przestają potrafić się komunikować - między sobą oraz z innymi.