Dzisiaj będąc w biedronce na dwornej zapytałem się pewnej pracownicy o to gdzie znajdę kremy nutlove, pani odpowiedziała grzecznie po czym się odwróciła i burknęła pod nosem ? ślepy .uj?,
Może pani miała gorszy dzień albo wcześniej jakiś mężczyzna ją wkurzył. Ciekawe jakby to słowo względem pytania zinterpretowali speca od języka polityków?
O to to! Ile razy dziennie jestesmy mieszane z blotem? Wyzywane od zlodzieji? Ze nic nie potrafimy co za obsluga co za sklep cena nie taka itd itd ale o tym nikt nie mowi bo ludzie mysla ze takie zachowania musza byc i koniec bo klient nasz pan a te czasy juz sie skonczyly nie pasuje to do innego sklepu
Dziwne komentarze, popierające brak kultury i to w obie strony.
Pracownik sklepu i to jakiegokolwiek, podpisuje umowę i zakres obowiązków, tam wyraźnie jest zapisane, że obowiązuje go kultura i uprzejmość do klienta, jeśli to stanowi dla niego problem to powinien wybrać inną pracę. Można się zatrudnić na ,,taśmie,, i bezmyślnie z fochami i złymi humorkami pracować. Każda praca wymaga od nas pewnych predyspozycji, jeśli ich nie mamy to szukajmy czegoś innego. Wierzę i rozumiem, że jeden wredny klient może nam zepsuć cały dzień, ale to nie powód by wyżywać się na innych. Mało kto pracuje dla przyjemności, ale każdy dla pieniędzy, więc jeśli Ci płacą to pracuj uczciwie, bez łaski.
Do obok nas - w punkt. Ja też nie rozumiem, dlaczego rozwścieczona sfora pań kasjerek rzuciła się tutaj na klienta, który z pewnością grzecznie zapytał, gdzie znajduje się produkt, którego nie zauważył. Człowiek człowiekowi wilkiem.
Prosecco, zatrudnij sie jako kasjer/kasjerka i przekonaj sie na wlasnej skorze. Domyslam sie ,ze ty ciezka praca nazywasz ,prace wykonywane fizyczne,a tutaj chodzi bardziej o stres, na ktory obsluaga przy kasie (i nie tylko) jest narazona . Do tego zalicza sie , znoszenie niemilych, uciazyliwych ,a niekiedy i obrazajacych personel sklepu klientow! Czy nie sadzisz, ze to moze byc silnie meczace?
Prosecco tak właśnie myślą ludzie którzy z handlem nigdy nie mieli nic wspólnego. Praca pod presją czasu, milion rzeczy do zrobienia naraz, cięcia etatów i dokładanie obowiązków. Do tego klienci właśnie tacy jak Ty, chodzący godzinę po sklepie i nie mogący poczekać w kolejce 5 min.
Współczuję. Bez sarkazmu.
Był LIDL na językach teraz Biedronka
Tu nie ma co mowic
jak miales pod nosem to co sie dziwisz
Był Lidl teraz biedronka he
Hahahahahaha
Może pani miała gorszy dzień albo wcześniej jakiś mężczyzna ją wkurzył. Ciekawe jakby to słowo względem pytania zinterpretowali speca od języka polityków?
Szukajmy plusów dobrze ,że nie głuchy
margines....nie ma ludzi do pracy i zatrudniają dosłownie wszystkich, zgłosić proszę wyżej, tak dla przykładu
Hahahah.. Może ma zespół Touretta
Do AdamZ to trzeba było podejść i zwrócić uwagę za takie zachowanie ,/
Pani miała chyba zły humor a może ślepy Pan heheheeh no cóż było też coś burknąć pod nosem.
Trzeba było podejść i zapytać gdzie kierownik sklepu i przedstawić cała sytuacje
Robisz z tego afere na forum ,zamiast zwrocic uwage wlasciwej osobie, zakladajac ,ze mowisz prawde !
Adam badanie sluchu masz z glowy.Niestety do okulisty idz.
Pozdrawiam panią mogę wypić z panią piwo super
Serdeczne pozdrowienia dla Pani kasjerki! Super
Klyjent nasz Pan głuchy czy ślepy
Brawo dla kasjerki powiedziala to co każdemu z nas ciśnie się na usta każdego dnia ! Super
I z czego problem jak nas klienci traktują to nikt na forum nie rzuci .Ślepy ....hahahahah
Ludzie są coraz gorsi nie tylko w Lidlu czy biedronce, wszędzie.... Niestety zgorzchniale grajewskie społeczeństwo.
O to to! Ile razy dziennie jestesmy mieszane z blotem? Wyzywane od zlodzieji? Ze nic nie potrafimy co za obsluga co za sklep cena nie taka itd itd ale o tym nikt nie mowi bo ludzie mysla ze takie zachowania musza byc i koniec bo klient nasz pan a te czasy juz sie skonczyly nie pasuje to do innego sklepu
Dziwne komentarze, popierające brak kultury i to w obie strony.
Pracownik sklepu i to jakiegokolwiek, podpisuje umowę i zakres obowiązków, tam wyraźnie jest zapisane, że obowiązuje go kultura i uprzejmość do klienta, jeśli to stanowi dla niego problem to powinien wybrać inną pracę. Można się zatrudnić na ,,taśmie,, i bezmyślnie z fochami i złymi humorkami pracować. Każda praca wymaga od nas pewnych predyspozycji, jeśli ich nie mamy to szukajmy czegoś innego. Wierzę i rozumiem, że jeden wredny klient może nam zepsuć cały dzień, ale to nie powód by wyżywać się na innych. Mało kto pracuje dla przyjemności, ale każdy dla pieniędzy, więc jeśli Ci płacą to pracuj uczciwie, bez łaski.
Do obok nas - w punkt. Ja też nie rozumiem, dlaczego rozwścieczona sfora pań kasjerek rzuciła się tutaj na klienta, który z pewnością grzecznie zapytał, gdzie znajduje się produkt, którego nie zauważył. Człowiek człowiekowi wilkiem.
A dlaczego pan nie podszedł i nie zapytał dlaczego tak powiedziała co taki odważny że trzeba było na forum pisać. O ile to prawda
Pozdrawiam wszystkie panie kasjerki z sieci slepu Biedronka, zawsze mile , uprzejme i pomocne , mimo iz ciezko , b.ciezko musza pracowac !
Wszystkie kasjerki są super wszystkich sklepach ciężko pracują pozdrawiam
do a i Rysia wytlumaczcie mi prosze co tak bardzo ciezkiego jest w pracy na kasie ? Nie ogarniam. Chyba ciezkiej pracy nie widzieliscie.
Prosecco, zatrudnij sie jako kasjer/kasjerka i przekonaj sie na wlasnej skorze. Domyslam sie ,ze ty ciezka praca nazywasz ,prace wykonywane fizyczne,a tutaj chodzi bardziej o stres, na ktory obsluaga przy kasie (i nie tylko) jest narazona . Do tego zalicza sie , znoszenie niemilych, uciazyliwych ,a niekiedy i obrazajacych personel sklepu klientow! Czy nie sadzisz, ze to moze byc silnie meczace?
Prosecco tak właśnie myślą ludzie którzy z handlem nigdy nie mieli nic wspólnego. Praca pod presją czasu, milion rzeczy do zrobienia naraz, cięcia etatów i dokładanie obowiązków. Do tego klienci właśnie tacy jak Ty, chodzący godzinę po sklepie i nie mogący poczekać w kolejce 5 min.
Perła- nic dodac nic ujac, wszystko powiedziane jasno i wyraznie od a do z, jesli chodzi o prace w handlu !