Psie odchody

To to jeszcze mały pikuś ale ostatnio posypywał solanką żwirowe alejki w parku przy Strażackiej.

A do ogólnego śmietnika ci nie po drodze? To zanieś do domu wyrzuć do sedesu a woreczek umyj będzie na następny raz, ekologicznie i praktycznie. Przyjdzie czas ze doczekasz się potomka to czasu na głupoty będziesz miał mniej i zaczniesz sobie lepiej radzić w życiu. Dowiesz się gdzie pampersy lądują.

A może tobie opiekun potrzebny?

Ciekawy - wyglada na to, ze masz psa i nie sprzątasz po tym jak sra. Typowy grajewiaczek

Jak zwykle znajdą się tacy co wydaje im się że są tacy mądrzy ,inteligentni ,że wszystkie rozumy pozjadali a tak naprawdę to są "środek od kapusty" (np. Ciekawy itp.) Chłopie prosty ,na wysypisku śmieci pracują ludzie i do ogólnego śmietnika nie wypada , kto by chciał w psiej kupie się bawić ,ale po twoich pomysłach żeby wziąć woreczek do domu ,opróżnić go ,potem wymyć itd . To nie chciał bym mieć z tobą nic wspólnego . A wystarczy do pojemnika odchody wyrzucić ,i lepiej żeby takie woreczki nie leżały obok pojemnika ,chyba nie chcesz żeby twoje dziecko jak już wyrośnie z pampersów zacznie sam śmigać i przez twoją nie uwagę pobawiło się tym woreczkiem .

Anton? Po czym stwierdzasz ze mam pieska? Jednak się mylisz. Może w domku z podwórkiem to i owszem bym pomyślał ale raczej nie w bloku. A konsekwencje tego zostały poruszone właśnie tu na forum. Brak wybiegów itp. Jak reksiowi ktoś zwrócił uwagę o sprzątanie po swoim psie to niech nie odwraca kota ogonem ze nie ma gdzie tego wyrzucić. A propo lolo to wybacz ale nie chciałem nikogo urazić, widać ze masz spore doświadczenie to podpowiedz mi proszę gdzie zużytego pampersa mogę wyrzucić żebyś przypadkiem na sortowni na niego nie trafił. A tak z ciekawości te pojemniki z psimi kupkami w plastikowych woreczkach wiesz może gdzie trafiają. Porostu może zielony w tej sferze jestem i wystarczy grzecznie uświadomić. Liczę na to ze masz wiedzę większa jak ten od kapusty.

Ile lat te PSIE ODCHODY beda aktualne na Forum. Nie ma wazniejszych tematow.

Przyjdzie na wiktorowej ,tam dopiero się dzieje gówno na gównie ,a pod blok 60 przychodzą paniusie z bloków sąsiednich ,pieski srają ,a paniusie tylko głowy odwracają ,że nie widzą jak piesek się załatwia,a anioł ma to gdzieś żeby tabliczki postawić z ,że się sprząta po pupilu

Dlaczego w Grajewie psy nie maja kulturalnych wlascieli.W innych miastach sa tabliczki zakazujace wyprowadzania psow na trawnik.U nas moda pod sasiedni dom ,blok ,chodnik i nawet nie ma mocnych. Gdzie spoldzielnie mieszkaniowe i tylko jedna wdpolnota ma zakaz.pid blokiem.

Ale wiesz że takie tabliczki nie są zgodne z prawem? :P

Tabliczki nie zgodne.z prawem ? Mylisz się i wtedy ludzie nie puszczaja innym pod okna swoich pubili aby niszczyli swieze nasadzenia krzewow lub kwiatow.CHyba ze lubisz wdepnac w psia kupe lub miec powypalana moczem trawę pod oknem

Przeczytaj zatem ustawę z 21 sierpnia 1997r o ochronie zwierząt :)

Hdndnd widze ze jestes z tych co mam psa i jestem ponad wszystko zodtawiam syf i guzik mnie obchodzi
co zostaje na chodnikach,jak wyglada zielen.

Cos mnie trafia jak biegam w parku solidarnosci i widze mlodego czlowieka z wilczurem lub innych ktorzy nigdy nie sprzataja po swoim psie .Wszystko jest nagrane.Szkoda,ze nie ma Strazy Miejskiej taki inteligent musialby posprzatac i chodniki bylyby czyste.

Mario, niestety twoja opinia nie jest trafna. Jestem właścicielem psa, który zawsze sprząta po swoim psie, również zawsze wyprowadzam go na smyczy. Nie oceniaj wszystkich swoją miarą :))

Tez zauwazylam te osoby niesprzatajace w parku.Zostaje to nawet na chodniku.Pies jak pies ale wlasciciele zero kultury.