Zatrudnienie w SMLW

Aplikujesz na konkretne stanowisko?

A jakie będą wolne, może i ja mam kwalifikacje?

Dziewczynki jak macie tak wielkie parcie na pracę to proponuję popytać się w Biedronce.

A masz jakieś znajomości ? Inaczej nic z tego .Nawet z magistrem nic z tego

Też nigdy nie widziałam żadnego ogłoszenia żeby kogoś poszukiwali do pracy. Pewnie nawet jak coś się zwolni to po znajomości. Z resztą w urzędach to samo. Nepotyzm był i jest.

Zainteresowani pracą w MSWL potrzebują pracy ogólnie, czy akurat ta praca jest ich wymarzoną od dziecka i żadna inna. Bo pracy nie brakuje, wystarczy przejść się do kilku marketów czy restauracji. W ciągu 2 godzin masz załatwioną pracę. Pracodcawcy nie chodzą jak ksiądz po kolędzie i nie pytają czy chcesz pracować. Ty masz się pofatygować o ile wogóle potrzebujesz pracy a nie chcesz tylko "zabłysnąć" na forum i pochwalić się swoją niby wiedzą. Powodzenia.

jak w rodzinie

Tam i tak pracuje za dużo ludzi 30
% tego by starczyło i czynsze były by mniejsze to jest chyba najdroższa spółdzielnia w Polsce niedawno nabyłem mieszkanie w Warszawie czynsz tańszy o prawie 40% jak w Grajewie o blok i otoczenie to różnica o 70%

Dlatego napisane że dużo osób pracuje tam w wieku emerytalnym i czy im nie czas iść na emeryturę. ... tylko co ... jak nikt nie Pogoni to dobrze i parę miesięcy albo i lat .... a co tam ... chyba czas

Pracownikow podwoilo sie tam w ostatnim czasie.Nam tylko czynsz rosnie bo ktos musi ich utrzymywac.

Jeśli za dużo osób tam pracuje to po co pchać się tam do pracy?

Do Czynsz : Ty może liczyć najpierw się naucz , a potem się wypowiadaj co do ilości pracujących tam osób. Pracuję obok i mogę jedynie stwierdzić, że podwoiło Ci się chyba w oczach.

W biurze jak w biurze, ale w Radzie Nadzorczej to prawie sami emeryci, im to tym bardziej już czas ze sceny zejść...

Ja tu czegoś nie rozumiem, taka zła spółdzielnia, tyle złego robi a tu żale o posadę w spółdzielni? To może spółdzielnia nie taka zła. Bo ja kiedy nie zajdę to jest zawsze miło i nawet gdy grzejniki nie grzeją, zgłoszę i ciepło. A do urzędu podatków nie trzeba płacić ? A bank prowizji nie bierze? Darmo macie? No niestety się korzysta się używa to i płacić trzeba.

Prze ciesz SMLW to jest jak jedna rodzina , pokoleniowa , bliższa dalsza ale RODZINA my starzy to obserwujemy od kilkunastu lat obcy nie ma szans pozdrawiam

Kazio! Ta rodzina pokoleniowa to chyba nie w tej spółdzielni

"Panie w wieku emerytalnym"? Warto zajrzeć do przepisów, jak nic dyskryminacja pracownika ze względu na wiek...

"Abxyz" - znam przypadek dyskryminacji w białych rękawiczkach. Tuż przed emeryturą pracownika grono wiernych towarzyszy dyrektora, posyłając anonimy, wymusiło nękające kontrole. Nie trzeba było przepisów, by pozbyć się pracownika, a etat rozdysponować wśród "wiernych, lojalnych i usłużnych"- w nagrodę. Smutny obrazek ludzkiej pazerności.

Przy blokach, bałagan, tzw ogródki co nie które wołają o pomstę do nieba. Kilka razy byłam i zgłaszam, bez odzewu. Blok 25, 26 na os południe, samochody, poustawiane naprzeciw balkonu rano odpalane, trzeba zamykać okna, bo warkot i smród paliwem. /

nie pozwolimy budowy garaży przy bloku 50 na południu