Witam ostatnio byłam w jednym z supermarketów i kasjerka kazała dla klienta otworzyć plecak i pokazać co ma w środku. Czy kasjerka ma do tego prawo ???
Musiała widzieć że coś wkłada do plecaka w przeciwnym razie mogłaby mieć nieprzyjemność! Tak jest na zachodzie ! A klient może otworzyć plecak , torbę jedynie w obecności policji nikt inny nie ma prawa ingerować w osobiste rzeczy .
Niektóre pomyliły zawody.
Kiedyś ochroniarka z biedronki zaprosiła mojego męża ba zaplecze pokazując mu filmik że gość ukradł 2 piwa i mówi że to on
Ok wzywaj policję, przyznaj się, wzywa Pani policję czekam , przechadzały kasjer mówi toć kobieto toć to nie on, nawet postura nie ta ,ale ma czarna czapkę jak ten na kamerze no i ? Wzywaj kobieto te policję czekam no.
Dobrze może to i nie Pan. Może wypadało by choć jej wyjść i przeprosić za ten cyrk ale po co wychadzac z zaplecza co pomyśleli ludzie-wiadomo co
Kasjerka w życiu tylko ochrona sklepu
TAK.MA PRAWO
Kasjerka niema prawa gdzie takie cuda się dzieją?
Musiała widzieć że coś wkłada do plecaka w przeciwnym razie mogłaby mieć nieprzyjemność! Tak jest na zachodzie ! A klient może otworzyć plecak , torbę jedynie w obecności policji nikt inny nie ma prawa ingerować w osobiste rzeczy .
Do Alan tak ciekawe od kiedy oświeć mnie może oczyms niewiem a od czego jest ochrona w sklepie chyba jak njsn
Tylko Policja ma prawo zrobić rewizję .Abolutnir nikt inny.
Niektóre pomyliły zawody.
Kiedyś ochroniarka z biedronki zaprosiła mojego męża ba zaplecze pokazując mu filmik że gość ukradł 2 piwa i mówi że to on
Ok wzywaj policję, przyznaj się, wzywa Pani policję czekam , przechadzały kasjer mówi toć kobieto toć to nie on, nawet postura nie ta ,ale ma czarna czapkę jak ten na kamerze no i ? Wzywaj kobieto te policję czekam no.
Dobrze może to i nie Pan. Może wypadało by choć jej wyjść i przeprosić za ten cyrk ale po co wychadzac z zaplecza co pomyśleli ludzie-wiadomo co