Od jakiegoś czasu śledzę ogłoszenia o pracę , prawie wszystkie są dla mężczyzn ,jak coś się trafi dla kobiety to jest ogromne zainteresowanie i bardzo mało płacą nie tyczy się to Grajewa ,ale jak przeglądam ogłoszenia do 15km to nie ma totalnie nic .W Szczuczynie otworzyli tyle zakładów a też nikogo nie przyjmują,jedynie gdzie jest praca to do zniczy za 8zl na godzinę;( Czy ktoś kiedy pomyśli o kobietach .
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Ja juz szukam pracy 2 lata odkad stracilam prace przez pandemie.
Proponuję włączyć TVP Info tam wszystko wytlumaczą...
Ewa zła a kiedy zaczęła się pandemia
Do Biedronki chętnie przyjmą
To były chyba pierwsze przypadki pandemii w Europie? Oficjalnie to była wiosną 2020.
Jak to nie ma ostatnio byli ogłoszenie do hebe i brak chętnych albo same zdziwiona Panie że na zmiany że towar itd brak słów
Szukasz pracy dwa lata bo na to ciebie stać. Jak ktos na prawde xhde
Do Matka: Tylko nabijać się Pani umie z innych? Ciekawe co by Pani zrobiła, gdyby nie mogła znaleźć pracy? Nie należy nabijać się z innych, proszę pamiętać, że karma wraca.
Pracy jest dużo dla pracowitych kobiet.
Dla nierobów to wiadomo.
Z pracą jest ciężko,ale kto chce to ja znajdzie. Widocznie,albo słabo Pani szuka albo jest bardzo wybredna.
Do Jakkto: Czyżby? Nie zgodzę się z Pana/Pani stwierdzeniem w ogóle, widzę u Pana/Pani brak znajomości rynku pracy w dzisiejszych czasach.
,,(...)jak coś się trafi dla kobiety to jest ogromne zainteresowanie i bardzo mało płacą nie tyczy się to Grajewa (...)''-oj tyczy i to bardzo, proszę mi wierzyć, z pracownika chcą zrobić niewolnika...
Do osoby o nicku ,,Marta": ,,Z pracą jest ciężko,ale kto chce to ja znajdzie. Widocznie,albo słabo Pani szuka albo jest bardzo wybredna."- ludzie chcą pracować, ale nie mają gdzie, bo albo nie chcą zatrudniać w ogóle bo nie ma wolnych etatów, albo płacą grosze, za które nie idzie przeżyć od 1 do 1... Więc tu nie chodzi o to, że kto chce to pracę znajdzie ani nie chodzi tu też o to, że słabo się szuka pracy albo bardzo wybrzydza- bo nie można pozwolić sobie na to, żeby pracodawca płacił grosze lub wcale (ogłoszenia takich pracodawców ukazują się cały czas). Więc proszę nie mówić rzeczy, które nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Coraz więcej obowiązków za coraz mniejsze pieniądze. Powszechne staje się manipulowanie przy stawkach za godzinę i zmniejszanie wynagrodzenia miesięcznego osobom, które są tuż przed emeryturą. Pracodawcy poszukują pariasów a nie pracowników. -
Do iskierka nadziei:
Nabijam sie ? Absolutnie nie. To szczere stwierdzenie faktu. Widocznie ma źródło dochodu, inaczej dwóch lat by nie przeżyła-jedynie szukając -jeść coś trzeba.
Teraz ludzie wysoko się cenią, najchętniej to zarobić i się nie narobić.
Do ,,Emerytka": Zgadzam się w 100 %.
Do ,,Matka": Tak, nabija się Pani.
Kolejna Pani wypowiedź, którą skomentuję:
,,Teraz ludzie wysoko się cenią, najchętniej to zarobić i się nie narobić."- ludzie chcą pracować za godne pieniążki, żeby żyć na jako takim poziomie (nie mówię tutaj nie wiadomo jakich luksusach Broń Boże, tylko o takich podstawowych, niezbędnych sprawach).
Do Konsultant.Do Hebe co nieraz są ogłoszenia do pracy, biorą i tak po znajomosci.Do Kramexu tez bylo ogloszenie ale włascicielce nikt nie pasuje.Dobrą pracę ,zeby byc zarejestrowanym to trzeba niestety ze swieca szukac,wszedzie tylko na staz i umowa zlecenie.Gdzie młodzi ludzie mają tej pracy szukac,nic tylko chyba za granica.
Forumowicz o nicku "Matka" leci w kosmos.
Wystarczy posłuchać i poczytać co mówiło się podczas tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy nt. problemów w upadających miasteczkach m. innymi o Grajewie - to nie pisałaby pani tych truizmów "(...) Teraz ludzie wysoko się cenią, najchętniej to zarobić i się nie narobić".
Swoimi wypowiedziami doskonale wpisuje się pani w małomiasteczkową mentalność nakreśloną przez uczestników Forum. Nic dodać, nic ująć.
Do osoby o nicku ,,Ktoś...": zgadzam się z Pańską wypowiedzią, trafione po prostu w samo sedno, aż cud, że e-grajewo dało ten komentarz ze względu na wszechobecnie panującą cenzurę wypowiedzi. :)