Wiadomo że teraz każde miejsce do zaparkowania auta jest na wagę złota, ale przy bloku na Centrum, pan odwala samowolke, maluje se po krawężnikach farba olejną, gdzie to brzydko wygląda a po drugie ma brzydkie odzywki względem innych parkujacych tam ! Czy tak można, może niech sam się usunie wielkim gratem bo też blokuje i widok i parkuje na chodniki i na trawie ! Odezwać się nie można bo zakrzyczy ale może ktoś się tym zainteresuje ?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
gdzie to ?
Przy którym bloku ?
czasem ma ludzkie odruchy-- mi raz pomógł
Oj wszędzie znajdą się tacy ,na Południu też była taka co malowała koperty na prywatnym parkingu .
przy bloku 23 też Audi parkuje na zakręcie że ciężko przejechać
może coś więcej jakieś szczegóły ,kto i gdzie ?Centrum jest duże
na zakręcie na Centrum to parkuje przy bloku 24.Nie dość,że blokuje wjazd to i utrudnia ale on chyba prawko w chipsach znalazł
Ludzie mieszkają po kilkadziesiąt lat i parkują w jednym miejscu a tu przyjedzie jakiś gówniarze który niedawno wyjol pampersa i się żądzi i mordę rozwala jak stary żadnego szacunku a najgorsi to lokatorzy myśli że w pierze stawiał gdzie chciał to i tu może pełno chamstwa się pojawiło na osiedlach i oni najwięcej mirdy drą stary spadaj bo pan przyjechał że słoma w butach
Centrum 26/
A gdzie są krawezniki pomalowane , na przeciw szkoły na Mickiewicza, może to da komuś do myślenia, moim zdaniem za dużo się ponosi ten ,, miły " lokator
radzę zajrzeć na parking przy pływalni jak są zajęcia i auta parkują na miejscu dla inwalidów i to nagminnie te same auta za każdym razem
No niestety jak parking mały a rodzina ma po 2 auta to co się dziwić...
Zajedz tylko po kebaba i juz cię zjebie że on tu mieszka 20 lat i nie ma gdzie swojego busa postawić. A ja blok dalej i co? XD
Ludzie, respektujcie prawo o ruchu drogowym i wszystko będzie OK! Miłego dnia!
Czy dobrze rozumiem, że gość maluje koperty na publicznym parkingu i traktuje miejsce jak swoje? Żart jakiś? Co to w ogole za argument, że parkuje ileś tam lat? Jak ktoś posuwa jego starą przez ostatni rok, znaczy, że może z nimi zamieszkać i spać razem z nimi w łóżku? Pewnie na klatce ma wystawke z butami. PRL się skończył
Uff... ale teksty. Mieszkam w tym bloku i na parkingu nie ma żadnych kopert tylko na krawężniku zaznaczone miejsca dla samochodów. Ten Pan "Szeryf" zrobił to w dobrej wierze, żeby ludzie parkowali w odpowiednich tzn. zaznaczonych przez niego miejscach. Na ulicy Mickiewicza w południe nie ma gdzie postawić samochodu i uważam że człowiek zrobił dobry uczynek wydzielając miejsca, przez co nie ma stawiania samochodu jak popadnie a jest ład i porządek, przynajmniej pod blokiem. Co do jego busa, to ustawia zawsze tak żeby nie wystawał na ulicę i zajmuje trochę całkiem szerokiego chodnika, co dla pieszych nie przeszkadza, robi tak żeby innym nie przeszkadzać w wyjeździe z uliczki. Dla mnie sąsiad jest super/
Pani Bożeno , na chodniku się nie parkuje , chodnik nawet jak jest szeroki to nie można na nim parkować , chodnik jest dla pieszych
do chodzenia
Z tym parkowaniem bedzie problem caly czas, powstalo roznych sklepikow, a zaden nie ma parkingu, w normalnym miescie kazdy sklepik powinien miec wlasny parking tak samo bloki mieszkalne, parki, szkoly nic dziwnego ze parkuja na chodnikach i beda parkowac dopuki nie bedzie parkingow, i bedzie jeszcze wiecej szeryfuf, az dojdzie ze beda sie miedzy soba sie bic lub strzelac.
Nie stać cie na garaż / miejsce postojowe: nie kupuj samochodu albo licz się z tym, że codziennie będziesz dostawał mandat za parkowanie. A policja powinna skrupulatnie mandaty wystawiać. Ot i cała filozofia. Może przestaną kupować na gromadę po 3-4 Golfów po 2-3 tys. PLN za egzemplarz. Nie sztuka kupić samochód i postawić w krzaki lub zostawić na środku chodnika.
Zapraszam na Południe. Państwo z 28 wyłożyli sobie polbrukiem miejsce do parkowania i jest szeroko, na pewno na dwa samochody. Parkuje jednak tylko mamusia a synek na luzie zajmuje miejsca parkingowe mieszkańcom sąsiednich bloków.