Tak , jest łamana tajemnica lekarska.Chyba obowiązuje cały personel szpitala. Sama też znalazłam się w podobnej sytuacji.Ale co wymagać od personelu jak przykład idzie z góry.Chyba widzą w tym sensację ,że ktoś jest chory.
też się z tym spotkałam, salowa z oddziału "musiała" poinformować swoich bliskich ledwie przekroczyłam próg oddziału.I o ile ,jeśli poinformowała moją koleżankę to ok,ale jak wyniosła dalej to nie było mi miło(delikatnie rzecz ujmując)
Ja niestety nie wiem która to pielęgniarka. . Ciekawe czy dyrekcja szpitala by mogła mi pomóc gdybym podał datę i godzinę kiedy byłem ? Zdradzenie tajemnicy jest przestępstwem.
Jak czytamy tajemnica lekarska obowiązuje lekarzy, a nie pielęgniarki czy salowe. To że ktoś leży na oddziale nie jest tajemnicą lekarską. Pielęgniarki nie wszystko wiedzą n/t choroby pacjenta, więc nie mogą rozpowiadać o czymś o czym nie wiedzą.
Rozpowiadanie kto leży na oddziale raczej podlega pod RODO i świadczy o tym, że pracownik nie był dostatecznie przeszkolony w tym temacie.
Zbyszku chyba jesteś w błędzie ,myślę ,że absolutnie nikt nie powinien rozpowiadać kto ,po co i dlaczego jest w szpitalu.
I nieważne czy to lekarz czy salowa.
Jak ktoś pójdzie do sądu to może nauczą się trzymać język za zębami.Plotkarstwo szerzy się na potęgę.
Tak , jest łamana tajemnica lekarska.Chyba obowiązuje cały personel szpitala. Sama też znalazłam się w podobnej sytuacji.Ale co wymagać od personelu jak przykład idzie z góry.Chyba widzą w tym sensację ,że ktoś jest chory.
też się z tym spotkałam, salowa z oddziału "musiała" poinformować swoich bliskich ledwie przekroczyłam próg oddziału.I o ile ,jeśli poinformowała moją koleżankę to ok,ale jak wyniosła dalej to nie było mi miło(delikatnie rzecz ujmując)
Ja niestety nie wiem która to pielęgniarka. . Ciekawe czy dyrekcja szpitala by mogła mi pomóc gdybym podał datę i godzinę kiedy byłem ? Zdradzenie tajemnicy jest przestępstwem.
Jak czytamy tajemnica lekarska obowiązuje lekarzy, a nie pielęgniarki czy salowe. To że ktoś leży na oddziale nie jest tajemnicą lekarską. Pielęgniarki nie wszystko wiedzą n/t choroby pacjenta, więc nie mogą rozpowiadać o czymś o czym nie wiedzą.
Rozpowiadanie kto leży na oddziale raczej podlega pod RODO i świadczy o tym, że pracownik nie był dostatecznie przeszkolony w tym temacie.
Ja niestety też się z tym spotkałam ,co prawda było to 10 lat temu ,ale obcy ludzie wiedzieli szybciej niż ja co mi jest.
Jaka tajemnica ludzie w szpitalu nuc takiego nie ma znaczy jest ale na papierze
tajemnica dotyczy lekarzy a nie pielęgniarek
Pielęgniarki też obowiązuje tajemnica.
Zbyszku chyba jesteś w błędzie ,myślę ,że absolutnie nikt nie powinien rozpowiadać kto ,po co i dlaczego jest w szpitalu.
I nieważne czy to lekarz czy salowa.
Jak ktoś pójdzie do sądu to może nauczą się trzymać język za zębami.Plotkarstwo szerzy się na potęgę.