Co sądzicie o hodowaniu kur na działkach ROD? Ja mam kilkanaście kur. Sąsiedzi czepiają się ciagle ze śmierdzi od nich. Ale bez przesady to tylko kury a swojskie jajeczka sa super. Ale boje się ze naskarżą do zarządu ROD i trzeba będzie je zlikwidować. Jak myślicie ?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Też bym sama osobiście naskarzyla, bo mam działkę i wiem co można a czego nie ! Co się teraz wyrabia to przechodzi ludzkie pojęcie, ale to tylko w naszym mieście! W dużym mieście, ludzie przychodzą odpocząć a nie muza full. ... krzyczą dra się ito. .. domy do nieba ... brak nadzoru zarządu. .. nad ogółem. ... są ludzie bardzo inteligentni i nie rzycza sobie kur ... golebi itd... dla zarządu ważne, wziąć kasę za wpisowe i żeby stan wody się zgadzało, hmmm a to tylko kropla wody w morzu .... albo będzie komisja i obejść i zobaczyć, sprawdzić, ocenić, poprawić! Taka jest rola zarządu !!!
To prawda ,że śmierdzą i nie powinno być zgody.
Ty masz super jajeczka. A sąsiedzi tylko środek😝.
Pedantów nie brakuje, a jajka jedzą. Mówią że życie w domu jednorodzinnym to ciągle jakąś robota, a sami non stop na działkach przebywają idioci co niektórzy
Zastanow sie do czego sa dzialki ROD to maja byc ogrodki warzywne, z nie hodowla zwierzat i sasiedzi maja racje po co maja wahac jakies smrody tam sie wypoczywa, moze inny bedzie howal swiniaki albo kozy, kup sobie gospodarstwo i howaj jakie chcesz zwirzeta, ogrodki nie sa do hodowli zwirzat.
A jajka to by chcieli jeść! Już te działki na rozum wam padły, jak ktoś chce mieć kury to niech ma, a wy zajmijcie się swoimi kwiatuszkami warzywkami i siedźta tam grilujta
Zrobiłeś coś wg własnej woli, pod siebie, nie spytałem sasiadow. Kurze gówno smierdzi i nie tylko u ciebie na działce. Jest fetor a ludzie kupują działki by odpocząć, też od kurze gówno gówna
Z góry powinno być ustalone jaką ilość zwierząt jak kury,gołębie może hodować jeden działkowicz. Zarząd ROD na obradach powinien wprowadzić jakąś kontrolę nad ilością zwierząt, bo jest to uciążliwe dla osób którzy idą odpocząć. Ty jesteś odpowiedzialna za kury jeśli ktoś zwraca Ci uwagę to postaraj się nie być uciążliwą sąsiadką,daj jajka przeproś. Pozdrawiam
Współczuje sąsiadom. Kury to smród i dla osób które przyjeżdzają na działkę odpocząć duża niedogodność. Radzę kury zabrać do swojego mieszkania do dużego pokoju jak dał pana jajeczka takie bezcenne ....
Kury hoduje się w kurniku, a nie na działce.
Sąsiad na dzialce ma obok mnie kury i zadnego smrodu nie ma:) smród to miec takiego sąsiada co mu nic nie pasuje :)
Jestem za tym żadnych kur i gołębi i innych zwierząt niestety jak jest cieplej jest smród z działki od sąsiada obojętnie co hoduje nie da się ukryć
Słyszałem że teraz działki po 60 tysięcy są więc sprzedaj dołóż że 20 kup działkę budowlaną I tam robisz co chcesz ja bym tak zrobił hahaha
Do działkowicza. Zapraszam na H. Sawickiej muza na ful jakby mało jej było na rynku. Ja rozumiem wszystko ale to disco polo już uszami nie wchodzi. Zarząd fakt ma to w ... Trzeba ściągnąć główny Zarząd może coś zrobią z tymi pałacami
Zobacz regulamin ROD."
§ 75 nowego Regulaminu ROD dopuszcza prowadzenie na działce chowu gołębi, kur i królików, oczywiście z zachowaniem odpowiednich warunków higienicznych i sanitarnych. Katalog ten jest zamknięty – nie zezwala się na stałe przetrzymywanie na terenie ROD innych zwierząt niż wymienione w powyższym przepisie. Warto też najpierw dowiedzieć się czy chowu zwierząt na działkach nie zabraniają przepisy prawa miejscowego – czasem bowiem uchwała Rady Miasta czy Gminy wprowadza podobny zakaz. Wówczas, aby nie narazić się na kary czy inne nieprzyjemności - musimy się do niego zastosować i niestety – zrezygnować z posiadania działkowych zwierząt."
Kury czy gołębie nie są niczego winne,tylko ich hodowcy nie potrafią odpowiednio o nie zadbać.Problemem są hodowcy (gołębiarze) którzy wszystko widzą kto i z kim przychodzi na działki,sieją ploty,no to nie mają czasu na sprzątanie po swoich ptakach.
Brawo. Lubię swojskie jajka. Taka prawda.
Zgadzam się z Lubię swojskie jajka.
Podstawa prawna &58ust.1,2,3,4 oraz68pkt4 i 10 regulamin ROD zezwala na hodowlę kur,królików i gołębi z zachowaniem odpowiednich warunków sanitarnych .Ważna jest ilość hodowanych sztuk .
Niech kury sobie żyją i dobrze się niosą.Pozdrawiam serdecznie .
Sorki . Podstawa prawna &86 pkt 2. regulaminu ROD . Można też hodować pszczoły .
No bez przesady , przejść się po ogrodzie H.Sawickiej , tam są dopiero goŁębniki a altany niczym chlewy na wsi ... do czego to podobne ! Faktycznie trzeba chyba pokazać to nadzorujacym działki te , chyba ktoś jest wyżej niż zarząd ogrodu .... dodaje ,,Nowy " oby bardziej skuteczny !
Ja osobiście kur nie chowam ale sąsiedzi mają ale w niczym to mi nie przeszkadza natomiast przeszkadzaja rozwydrzona młodzierz która drze się i organizuje potancówki z muzą na ful oraz nowo bogacy którzy myślą że im wszystko wolno
Do działkowiczki, zazdrościsz że ludzie domki stawiają, to zgłoś się do polsatu Nasz Nowy Dom, masz zapewne domek, i kiedydyś ktoś go też stawiał, a cię boli to ze ktoś wiekszy stawia? Napewno wzgledem wymiarów sie zgadza
Do ;RÓWNIEŻ DZIŁKOWICZ; jak Ci nie pasuje disco polo to puszczę Ci inną muzykę. Przyjdź i powiedz miej jaja .
Ona: nie strasz , nie strasz bo się ... :) Przyjdź i powiedz miej jaja . - OK. ( a przy okazji- masz ubezpieczoną -? bo wiesz dziwne przypadki chodzą po "głośnych" działkach ) .
On, sie zastanów co wypisujesz, bo dziwny wypadek to akurat jesteś ty,
To smutne jakcy ludzie są okrutni bo ktoś ma a nie oni. Zawistni - nawet tutaj zgryźliwi i nieprzyjemni. Sama mam działkę na ROD i obok mnie Państwo mają kurki. Nie śmierdzi i nie przeszkadza.
A ja Stan życzę aby Twoje kurki były zdrowe i znosiły smaczne jajeczka :)
A i wyrozumiałych sąsiadów!
ONA.Jak chcesz głośnej muzyki to załóż słuchawki i wal po uszach aż ogłuchniesz.Nie każdy lubi głośno.No i "REGULAMIN DZIAŁKOWCA" się kłania.
a masz papiery ze kury sa zdrowe? w elku jest nowe ognisko ptasiej grypy. Zlikwiduj je zanim cie przymkna jak nie masz papierów
Kury akurat to nie jest jakis wielki problem. Natomiast puszczanie muzyki na wszystkie ogrodki dzialkowe juz tak. Nikt tego nie kontroluje, coraz wiecej ludzi mlodych kupuje te dzialki, nikt im nie broni sie bawic ale sami to oni nie sa na dzialkach.
"Stan" dobry jesteś ! nie źle wkręciłeś ludzi tym tematem.
Przyjdzie tylko majówka to co druga działka będzie impreza muzyka i alkohol do rana i nie przeszkadza. Tylko widzicie wszystkich tylko nie siebie A wy to tak twszystko według przepisów macie że oceniacie innych zapomniał wół jak cielęciem był. Do roboty byście się wzięli A nie głupoty piszecie.
Wszystko i wszystkim teraz śmierdzi.... Ale jak od mamusi czy tatusia lub rodzeństwa że wsi dostać walowke to nikt nie odmawia.
Może trochę temat się nakręcił, ale tu mowa o działce i odpoczynku , relaksie i miło jest oderwać się na kilka godzin na działkę, w słońcu i spokoju spędzić czas .... dlaczego mŁodzi ludzie tak uprzykrzaja życie starszym .... zgoda młodym był każdy. ... tylko takie czasy że nie każdy dozyje tej pięknej starości i będzie miał siły cieszyć się ta działka! A wy tacy niesympatyczni !
Działkowicz z ROD Oaza.
/. U nas mają działki gdzie hodują gołębie, kaczki, na jednej z działek są psy cały rok..w różnych warunkach. Brak zachowania ciszy. Muza i bluzgi są często. Oczywiście są też ludzie, którzy nie uprawiają warzyw, ale jest kultura podczas grillowania.
Jedynek zajęciem Zarządu jest bycie w zarządzie. Na..nawet mamy jedną z działek z wyremontowanym domkiem i reszta i wielkim napisami przed działką BIURO ZARZĄDU. Nigdy tam nikogo nie spotkałam./
/Zniszczony podczas budowy drogi i chodników płoty zewnętrzne są w stanie karygodnym. .
Jak sobie kupię krowę bo lubię mleko...to mogę? W odległości od sąsiadów. Albo konia i powiem że do orki potrzebny???? Koguty diendra jak opętane, smród jak cholera. ..a jajka się sprzedaje. Że niby zdrowie. ..guzik prawda...
/
A ja wam powiem powinni nadzór budowlany, sanepid i inspektorat weterynarii zainteresować się Grajewskimi działami. Kto nie ma za uszami to się nie ma co bać ale by się skończyła samowolka budowlana i hodowlana. Moze ktoś przeczyta i coś z tym zrobi.
Popieram Dzialkowiczkanbez ku ,kury ,gołębie,nowe budowy co trzecia działka i żadnej kontroli kogo obchodzą przepisy ROD,a sproboj idź z prośbą ,o pomoc czy interwencję do zarządu to jesteś wrogiem publicznym nr 1.Mam działkę od 15 lat i miałem wspaniałych sąsiadów jeden drugiemu nie szkodził niestety to przeszłość ludzie starego pokolenia odchodzą,a nowi szaleją ,co ich obchodzi sąsiad ,aby Im było dobrze.Przykre to,szanujmy się wzajemnie.
Czepiacie się domków, ale kazde z was ma i kiedyś ktoś stawiał i robił przy tym hałas, przeszkadza wam ze ma nowszy u ładniejszy, tak ja stawiam domek, i stawiam go według przepisów, a czy ktoś ma wiekszy? Jego problem, on bedzie miał przechalapane kiedyś, gołebie, ok, ale jak się po nich sprzata i się pilnuje, bo jest jeden pan przy drodze co sasiadom pod płot odchody i zdechłe gołebie wyżuca, nastepny co przychodzi z dzieckiem i muzyka na fula i aby tylko wypić, a co do budowy, buduje się domek to jest chałas, a zazdrość was ciśnie ze nie macie takiego to wasz problem
Do E. Nie chodzi ludziom o zazdrość tylko o to że wiele domków nie odpowiada wymiarom. Czytajcie ludzie że zrozumieniem. A to że ktoś się buduję również nie przeszkadza. Przeszkadza głośna wręcz muzyka sąsiad gra a ja własnych myśli nie słyszę, a przyszłam odpocząć po pracy.
Bardzo ,ale to bardzo wszystkich działkowców proszę o zachowanie stosownej kultury na działkach .Co wolno a, co nie wypada jest napisane w regulaminie ROD.Każdy go otrzymał,jeżeli zagubł ,lub zniszczył można go pobrać ze strony PZD. Wystarczy zachowywać się zgodnie z przepisami.Proszę szukać poprawności od siebie. Bądzcie poważni i odpowiedzialni za siebie i swoje czyny.Prezes czy zarząd nie upilnuje. Nie jest wstanie chodzić i upominać każdego działkowca .Każdy nowy działkowiec przeszedł szkolenie ,więc zna przepisy.Tymczasem Brama otwarta .Samochody jeżdzą po alejkach bez konkretnej potrzeby .Palone są śmieci ,że aż łzy lecą i w gardle gryzie. Bark zachowania spokoju w niedzielę ;piłowanie ,wiercenie itd. Ludzie !!! Dajcie odpocząć w ten święty dzień ! Nie słychać własnych myśli,dżwięku telefony leżącego obok . A poza tym jak długo będziecie wylewać swój jad . Sprzedać ,sprzedać i jeszcze raz sprzedać.Jeżeli nie umiecie żyć w środowiku ludzkim.
Ty 123 a Ty nie masz czasem na imię Bogdan bo to jemu przeszkadzają sąsiedzi ale jak drzewo sam piłuje i zdechłe gołębie przy sasiedzie wywala to jest wszystko ok. Nie rób bliźniemu co tobie nie miłe ,pamiętaj dobro powraca.