Proszę powiedzcie gdzie zgłosić osobę która nie sprząta po swoim pupilu? Pani jest na tyle bezczelna, że wychodzi z psem tylko przed klatkę a pies załatwia swoje potrzeby na placu zabaw oraz pod klatkami. Jeżeli owa Pani to czyta to apeluje niech Pani zacznie sprzątać i nie myśli, że jak wyjdzie o 01:00 w nocy i nie sprzątnie to nikt nie widzi. Widzimy i zbieramy dowody na to, że nie sprząta Pani po swoim pupilu.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Czyżby chodziło o pewną Pani ą z nowego osiedla? Tez to zauwazylam. Trzeba to zgłosić do dzielnicowego.
A na Centrum to inaczej? Kupy wielkości niczym konia..! Księżniczki odwracają głowę i idą dalej...Śnieg znika i wszystko na wierzch wyłazi...
U nas to norma psie kupy,pety guma do zucia i plucie pod nogi innnym na chodnik.Potem nosimy to wszystko na butach.Zero higieny.Wiocha bedzie wiocha.PEwna pracownica sklepu na Mickiewicza palac papierosy pety wyrzuca pod sklep,juz tam smietnik powstal.
No dokładnie, tyle kup jakby ktoś obornik wywiózł na trawniki. Teraz śnieg topi się to wychodzi wszystko jak grzyby po deszczu. Aż rzygać się chce na takie widoki. Z resztą co roku to samo. Właścicielom ciężko posprzątać po swoich pupilach. Ciekawe, czy też sprzątają jak się załatwi na dywanie czy omijają, by nie wdepnąć.
A myslalem, ze tematem jest sprzatanie po pisie
Raz,drugi mandat by dostala to i dprzatac by sie nauczyly,ta psia mama co pieski na drugą część Centrum podprowadza niech w koncu zacznie tez sprzątać po Czarusiu też.
To co dzieje się teraz na chodnikach to masakra. Na os południe nie można przejść. Może ktoś w końcu zajmie się tymi właścicielami psów żeby sprzatali po swoich pupilach bo nie ma gdzie noga stanąć. Wstyd!!
W 16 i 17 są też tacy co nie sprzataja.Mowa o os Południe
Do "X" tak to Pani z nowego osiedla. Reszta komentujących nic poza żalem nie wniosła. Kochani ruszcie tyłki i zacznijcie działać, nikt za Was tego nie zrobi. Jakkolwiek to zabrzmi W KUPIE SIŁA! Razem możemy dużo, ale nie udawajmy, że nie widzimy i nie czekajmy, że ktoś zrobi to za nas :)
16 na os Południe myśli .ze jak pies narobi pod 14ką to już do nich sprzątanie nie należy.Fakt to już obcy ,bo spółdzielczy a nie własnościowy teren.
W bloku 46 Jest to samo ,właściciele piesków nie sprzątają po swoich pupilach ,piesek czy kotek to nie tylko przyjemność to też obowiązek ale kogo to obchodzi .
Zwracając się do autora/autorki postu. Chciałabym zobaczyć dowody jakimi prosperujecie i jakie są świadczące o tym, że przesympatyczna nowa lokatorka waszego przebrzydłego osiedla, nie sprząta po swoim pupilu. Zawiść ludzka nie zna granic. Chciałam zauważyć, że owy pies nie wydała kupy prawie w ogóle, bo jest bardzo chory(próbuje a nie może) więc co ma kuźwa zbierać? A Wielka szkoda, że ma z tym problem, bo poprosiłabym o wysranie się na wycieraczce autora postu. Jaka inteligencja prosperujesz skoro szukasz pomocy na forach i nie wiesz gdzie zgłosić owa panią dziadu!? Nie stać Cię by stanąć twarzą w twarz i porozmawiać zwrocic się z kultura? Nie nie stać Cię, bo Twoje życie jest na tyle nudne, na tyle puste i płytkie, że zamiast zachować przyzwoitość wolisz obsmarowywać dupe na forach karmiąc się satysfakcja, której i tak nie osiągniesz. Więc do autora autorki postu raz jeszcze mam nadzieję, że w końcu się spotkamy i wyjaśnimy przykrości jakie owej "bezczelnej Pani" spotykają. Nie znasz nie oceniaj. Paskudna karykatur Ty!
Pani Paulino: Nawet jeśli Pani pies ma problem z kupą, to nie powód, aby wysadzać go na placu zabaw, tuż przy wejściu do klatki. Proszę się nie denerwować, bo nie ma Pani racji. Autorka postu po prostu chce, aby w otoczeniu naszych mieszkań było czysto i schludnie.
A tak na marginesie to nie tylko Pani wysadza swojego pupila na placu zabaw. Raz w tygodniu Pan z obsługi chodzi po placu zabaw i zbiera psie odchody. Z tego co obserwuje to jest tego sporo. Drodzy sąsiedzi z T 1 i T 3 nie wysadzajcie psów na trawnikach, placu zabaw i przy wejściach do klatek!!! Przecież to jest nasze wspólne podwórko. Nie zamieniajcie naszej pięknie urządzonej przestrzeni w psi wychodek. Zwróćcie też uwagę swoim dzieciom, które wyprowadzają Wasze psy, aby również tego nie robiły(a widzę, że jest z tym różnie).
Z prawnego punktu widzenia za nieposprzątanie po swoim psie można dostać mandat w wysokości 500 zł. Można też się spodziewać wizyty dzielnicowego w swoim mieszkaniu z tego powodu.
Pani Paulino posiada Pani wrażliwość do zwierząt, to rzadkość w tym mieście. Mieliśmy podobny problem z naszym zwierzątkiem, z tą różnicą, że na swojej drodze spotykaliśmy bardzo miłych i życzliwych ludzi, którzy nas bardzo wspierali, pomagali. Pozdrawiamy bardzo serdecznie i życzymy Pani wszystkiego najlepszego a pieskowi powrotu do zdrowia.
Pani Paulinko to wcale nie znaczy że piesek musi próbować na placu zabaw i na chodnikach lub wokół bloku, gdzie będą biegały dzieci.Proszę pomyśleć o nich. Robaki i nie tylko. Piesek chory czy zdrowy proszę przyzwyczajać go w ustronnym miejscu, lub u siebie w salonie.
Osiedle Centrum paniusie wypuszczają na trawnik przed blokiem.
Pani Paulino , o pani kulturze świadczy pani wpis. Współczuję pani sąsiadom.Sadzę też ,że rozmowa z panią nic nie da, szkoda zdrowia .Proponuje sasiadom zrobić zdjęcia i sprawę zgłosić do dzielnicowego, może to nauczy trochę kultury.
Pani Paulino prawie w ogóle czyli "w ogóle" wcale nie wydala czy może jednak prawie coś idzie? Pies nie sra a kupy są, niepojęte.