Warto by bylo dodac jaki ma to byc plot z czego wykonany bo to tez roznica dla wykonawcy co do jego umiejetnosci np: panelowe, z kamienia z klinkieru itd
Od drogi publicznej zgłoś do urzędu, a z sąsiadem też najlepiej uzgodnić przebieg granicy w obecności geodety żeby w przyszłości nie nie było problemów. Budować płot możesz po linii granicznej, wtedy, nawet przez ciebie sfinansowany płot, będzie należał również do sąsiada, który w przyszłości powinien łożyć na jego utrzymanie w dobrej kondycji (malowanie i naprawianie), albo wybudować płot przy linii granicznej po swojej stronie. Wtedy sfinansowany przez ciebie płot i postawiony na twojej ziemi jest tylko i wyłącznie twój.
Do Roman, moim zdaniem to razem z sąsiadem powinno się składać na płot, sąsiad nie ma płotu, a korzysta z naszego, będę chciała go zmienić to też na pewno się nie dołoży tylko będzie czekał na gotowe i za darmo, ale postawię w taki sposób, że sąsiad nie będzie mógł się z nim połączyć, niech sobie postawi swój i zobaczy ile to kosztuje.
Dlatego najlepiej postawić płot tuż przy linii granicznej na wsoim gruncie, wtedy sąsiad nic do płotu nie ma. Nie ma też żadnej siły aby zmusić sąsiada do partycypacji w kosztach budowy. Zakładanie sprawy w sądzie powoduje pogłębienie konfliktu. Jedynym wyjściem jest dogadanie się przed rozgraniczeniem i nie szpanowanie swoim bogactwem w przypadku biedniejszego sąsiada, a dostosowanie płotu do jego możliwości finansowych. Moim zdaniem obecność geodety jest niezbędna z uwagi na możliwość zakwestionowania w przyszłości przez sąsiada, a nawet rozbiórką. Przy upartym sąsiedzie trzeba zdecydowanie zagrozić jemu , że można sie w przyszłości odwdzięczyć upierdliwością przy jego przyszłych budowach (odległości od granicy i przeciąganie)
Warto by bylo dodac jaki ma to byc plot z czego wykonany bo to tez roznica dla wykonawcy co do jego umiejetnosci np: panelowe, z kamienia z klinkieru itd
Polecam pan Jasiński że szczuczyna
Od drogi publicznej zgłoś do urzędu, a z sąsiadem też najlepiej uzgodnić przebieg granicy w obecności geodety żeby w przyszłości nie nie było problemów. Budować płot możesz po linii granicznej, wtedy, nawet przez ciebie sfinansowany płot, będzie należał również do sąsiada, który w przyszłości powinien łożyć na jego utrzymanie w dobrej kondycji (malowanie i naprawianie), albo wybudować płot przy linii granicznej po swojej stronie. Wtedy sfinansowany przez ciebie płot i postawiony na twojej ziemi jest tylko i wyłącznie twój.
Do Roman, moim zdaniem to razem z sąsiadem powinno się składać na płot, sąsiad nie ma płotu, a korzysta z naszego, będę chciała go zmienić to też na pewno się nie dołoży tylko będzie czekał na gotowe i za darmo, ale postawię w taki sposób, że sąsiad nie będzie mógł się z nim połączyć, niech sobie postawi swój i zobaczy ile to kosztuje.
Polecam Spaw-Bud Pruszyński. Tel. 609 108 53*
Od drogi publicznej nie do Urzedu tylko do własciciela lub zarządcy drogi
Też tak mamy ..każdy na swoim i są dwa płoty Dołożyć się nie chciał to stawiał swój. A od drogi to to urzędu o pozwolenie się zgłoś .
Najlepsze ogrodzenia robi Jacek, ale on drogi jest
Dlatego najlepiej postawić płot tuż przy linii granicznej na wsoim gruncie, wtedy sąsiad nic do płotu nie ma. Nie ma też żadnej siły aby zmusić sąsiada do partycypacji w kosztach budowy. Zakładanie sprawy w sądzie powoduje pogłębienie konfliktu. Jedynym wyjściem jest dogadanie się przed rozgraniczeniem i nie szpanowanie swoim bogactwem w przypadku biedniejszego sąsiada, a dostosowanie płotu do jego możliwości finansowych. Moim zdaniem obecność geodety jest niezbędna z uwagi na możliwość zakwestionowania w przyszłości przez sąsiada, a nawet rozbiórką. Przy upartym sąsiedzie trzeba zdecydowanie zagrozić jemu , że można sie w przyszłości odwdzięczyć upierdliwością przy jego przyszłych budowach (odległości od granicy i przeciąganie)