Zakupy w Lidlu

Pilnuj swego nosa i nie szukaj dziury w całym

Klient CZEGO się czepiasz człowieku. Z tego co wiem wciąż potrzebne są osoby na kasę. IDŹ TAM I PRACUJ.
Zawistni okropni ludzie!!!

Słuchawki są do komunikacji między pracownikami. Np . towar nie posiada kodu,to kasjerki proszą o podanie przez słuchawkę. Tym sposobem oszczędza się czas oczekiwania dla klienta i zbędnego chodzenia pracowników.
Nie rozumiem skąd pomysł, że słuchawki podłączone są do telefonu🤔 jakieś nieporozumienie.

Nie lubię tego sklepu, więc nie chodzę

Opanowanie ,ludzie ile tego ,,,,Jadu,,,jest w ciele ludzkim ,wszyscy złe robią tylko nie ja ,opanujcie się i miejcie odrobine życzliwości ,co stała się z narodem aż szkoda słów.!,,,KlJent ,,,,,chyba masz jad żmiji ,,,,

Klient po prostu zwróć uwagę dla tej Pani ,albo powiedz dla kierownika i po problemie ,nie ma czym tak się denerwować Przyjemnych zakupów i więcej uśmiechu

jest to komunikacja wewnętrzna między pracownikami

Zauważ że tam wszyscy pracownicy to mają. I nie widzę w tym problemu kliencie

Słuchawki służą do kontaktu z innymi pracownikami. Bardzo często robię zakupy w Lidlu i nie dopatrzylam się żadnych niestosownych zachowań. Jak dla mnie same plusy. Zawsze czysto, sklep dobrze zaopatrzony, obsługa pomocna i miła.

nie rób zakupów w lidlu biedronka jest obok

Widocznie potrzebne sa sluchawki skoro ma je zalozone.Pewnie jest to zalecone odgornie.Jesli pani dobrze policzy kkientowi.to sluchawki nie powinne przeszkadzac.Nastepnym razem prosze spytac pania o te sluchawki i po problemie.

Słuchawki w Lidlu mają aby komunikować się ze sobą na sklepie. Dzięki temu kasjer np w razie problemów nie musi sprawdzać ceny na półce tylko kolega/koleżanka to zrobi.

Ale śmiech, te Panie maja słuchawkę z mikrofonem do kontaktu ze sobą, żeby nie chodzić co chwila i pytać o coś...

Mi tam nie przeszkadza jej słuchawka.

te słuchawki służą do porozumiewania się między pracownikami,którzy są akurat na sklepie,na danej zmianie

A podstawówce byłaa? Pisać się uczyłaa?

na podryw się nie idzie do Lidla :D a pomyślałeś że mogła to być szefowa na zastępstwie pracownika bo być może jest na zwolnieniu ktoś przez covid ? Nie masz informacji nie pisz kocopołów

Witam, nie pracuję w sklepie tylko tam kupuję, argumenty z słuchawkami , że pytają o kod w celu przyspieszenia obsługi ok. Coś w dobie dzisiejszej cyfryzacji i kodów kreskowych nie przekonuje mnie to. popieram autora postu , sam niekiedy jestem w sytuacji kiedy kasjerka jest rozkojarzona rozmową i obsługa klienta na tym cierpi, i stwierdzenia typu już mówiłam że tyle, nie do Pani mówiłam, wszystko z umiarem jest ok , ludzi z telefonami przy kasie też nie popieram, ale jestem przekonana , że jednoczenie rozmawiać i obsługiwać sie nie da tak aby klient był di końca zadowolony , jest to często irytujące jak rozmowy klientów przez telefon . Ja osobiście tylko z tego powodu ograniczam zakupy jak nie musze w tej sieci. Może ktoś kiedys to dostrzeże ,